Ubiegły weekend, 12 – 14 października, przyniósł głośną premierę polsko – włoskiej koprodukcji "Bitwa pod Wiedniem". Film okazał się być najpopularniejszym tytułem tego okresu, jednak wynik jaki osiągnął na otwarciu, jest wielce rozczarowujący.
O superprodukcji w reżyserii Renzo Marinelli’ego jest już głośno od kilku tygodni. Najpierw słychać było raczej krytyczne uwagi wobec tego tytułu, potem nastąpiła chłodna reakcja publiczności. Co prawda, w pierwsze trzy dni obejrzało go 90,142 widzów, ale biorąc pod uwagę olbrzymią liczbę kopii (271 sztuk), średnia liczba widzów jest niska – 333 osoby. Dużo lepiej wypadła zeszłoroczna premiera „1920 Bitwa Warszawska”, która na starcie zgromadziła blisko 215 tysięcy widzów. Pytanie brzmi, w jakim stopniu, produkcja (w której pojawiają się tacy aktorzy jak nagrodzony Oscarem F. Murray Abraham, Piotr Adamczyk, Daniel Olbrychski, czy Alicja Bachleda–Curuś) będzie się zachowywała w środku tygodnia, kiedy to teoretycznie może liczyć na wsparcie grup szkolnych. Ze względu jednak na słabe na ogół recenzje, można się w kolejnych tygodniach spodziewać pikowania filmu w dół.
"Bitwa pod Wiedniem", fot. Monolith
Na drugiej pozycji, po niewielkim, 30-procentowym spadku widowni, kino akcji "Uprowadzona 2" z Liamem Neesonem w roli głównej. Film Olivera Megatona obejrzało tym razem 62,075 widzów, natomiast łączna widownia wynosi już 215 tysięcy osób. W dodatku, film osiągnął zdecydowanie najwyższą średnią widzów na kopię – 682. Przypomnę, że pierwsza część, zgromadziła w polskich kinach w sumie jedynie 127 tysięcy widzów. Tak więc kontynuacja przeboju z Neesonem została przyjęta znacznie lepiej.
Po trzech tygodniach bycia liderem, na trzecią pozycję spadł film o muzykach z Paktofoniki, "Jesteś Bogiem" Leszka Dawida. Obraz, w którym w rolach głównych pojawiają się Marcin Kowalczyk, Dawid Ogrodnik i Tomasz Schuchardt obejrzało tym razem 61,842 widzów (po 40-procentowym spadku widowni). Łączna widownia na filmie Dawida, to już 1,299 miliona widzów, dzięki czemu film awansował na trzecie miejsce najpopularniejszych tytułów sezonu, a zarazem wyprzedził "W ciemności" Agnieszki Holland.
Na czwarte miejsce spadła kontynuacja belgijskiej animacji, "Żółwik Sammy 2". Film w drugi weekend wyświetlania obejrzało 39,114, a po 10 dniach wyświetlania – 110 tysięcy widzów. W analogicznym czasie dystrybucji, pierwsza część filmu z 2010 roku miała dużo wyższą widownię – 177 tysięcy osób.
Na piątym miejscu zadebiutowała premierowo francuska produkcja „Niewierni”. Komedia, w której główną rolę zagrał znany z oscarowego „Artysty” Jean Dujardin przyciągnęła na starcie 36,000 widzów. Średnia na kopię, wyższa niż w przypadku „Bitwy pod Wiedniem” – 444 osoby!
Niewielkim spadkiem widowni wykazał się film grozy "Kronika opętania". Film zgubił w tym tygodniu około 10 procent widzów - obejrzało go 19,310 osób. Łącznie jednak, bardzo skromnie, po 10 dniach wyświetlania – 59 tysięcy osób.
Na siódmą pozycję spadł familijny film produkcji francuskiej "Na tropie Marsupilami". W ubiegły weekend zainteresował 18,457, natomiast w sumie, po trzech tygodniach wyświetlania jego widownia przekroczyła 102 tysiące osób.
Ostatnim filmem, który obejrzało powyżej 10 tysięcy widzów jest komedia "Dwoje do poprawki". Film z Meryl Streep i Tommy Lee Jones’em zobaczyło jeszcze 14,366 osób, natomiast całkowita widownia wynosi 287 tysięcy.
Trzecią premierą, która jedna nie dostała się do czołowej dziesiątki, jest obsypywany nagrodami dramat "Bestie z południowych krain", który obejrzało na 16 kopiach 3,659 widzów.
Całkowita frekwencja nieznacznie spadła w porównaniu do zeszłego weekendu, jednak wciąż utrzymuje się na w miarę wysokim pułapie powyżej 400 tysięcy widzów (438,003).
Premiery od najbliższego piątku: polski dramat wojenny „Obława” z Marcinem Dorocińskim i Maciejem Stuhrem; kontynuacja popularnej serii horrorów „Paranormal Activity 4”; komediodramat Kena Loacha „Whisky dla aniołów”; thriller „W szczękach rekina”; francuska komedia romatyczna z Audrey Tatou „Delikatność”; komediodramat „Cafe de flore” z Vanessą Paradis; amerykański film dokumentalny „Samsara”.