PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  12.06.2012
Telekomunikacja Polska, obecnie występująca pod marką Orange, po raz pierwszy zainwestowała w polski film w 2007 roku. Z roku na rok pozycja Orange jako gracza rynkowego wzmacnia się.
Za produkcję filmową w Orange odpowiada Dominique Lesage, dyrektor Kontentu Orange Polska, osoba świetnie znana polskim filmowcom. To on przez lata związany był z Canal+ w Polsce, w czasach, kiedy telewizja ta była jednym z najważniejszych inwestorów na rodzimym rynku filmowym. Dzisiaj Portalfilmowy.pl rozmawia z Dominique Lesage  o inwestycjach marki Orange w polską kinematografię.

Dominique Lesage, © Orange

Anna Wróblewska: Przeglądam katalog produkcji z udziałem marki Orange (czyli Telekomunikacji Polskiej) i ze zdumieniem stwierdzam, że jest na niej ponad 20 tytułów, niejednokrotnie bardzo znanych! Panie Dyrektorze, czy udział Orange w polskim filmie jest sprawą dostatecznie znaną?

Dominique Lesage: Na pewno nie wystarczająco. Ale proszę mi powiedzieć, czy udział prywatnego partnera w produkcji polskich filmów nie powinien być nagłaśniany przez instytucje za tę kinematografię odpowiedzialne? Myślę tu przede wszystkim o Polskim Instytucie Sztuki Filmowej, ale i o Ministerstwie Kultury, o producentach… Mam wrażenie, że trochę o nas zapomniano. Na ostatnim festiwalu w Gdyni wzięliśmy udział w panelu producenckim i od tego czasu zaczyna się na nas patrzeć jak na poważnego, nowego partnera…

A.W: …który przecież  jest już na rynku od 5 lat!.

D.L.: Oczywiście, i  to w sposób bardzo konsekwentny.  Nie chcemy z naszego udziału robić wielkich fajerwerków. Ale jesteśmy poważnym partnerem polskiego kina i tak chcemy być postrzegani. Nasza polityka produkcyjna jest bardzo konsekwentna. Dzięki niej mogliśmy zainwestować w produkcję ukończonych szesnastu filmów. Dzisiaj mamy w planach kolejnych dziewięć tytułów i mówimy tu o projektach, na które już są podpisane umowy.  Oznacza to, dokonując prostego rachunku,  że przez pięć lat zainwestowaliśmy w produkcję aż dwudziestu pięciu  filmów!

A.W: Orange stał się poważnym graczem na rynku filmowym. Wasze średnie zaangażowanie na rok dochodzi do pięciu filmów rocznie.

D.L.: Nie chodzi o liczbę ani o budżety. W zeszłym roku produkowaliśmy mniej filmów, za to w tym roku jest tych produkcji bardzo dużo. To zależy. Nie mamy żadnych zobowiązań, poza tymi, które na siebie sami nałożyliśmy, wybierając do produkcji te a nie inny projekty. Rocznie dostajemy około stu scenariuszy, z nich wybieramy około pięciu. Są filmy, na które możemy przeznaczyć mniejsze środki, a są takie, na które możemy przeznaczyć więcej. Może to wynikać z chęci większego udziału w projekcie lub z  samego budżetu filmu a także, oczywiście,  z  naszego budżetu rocznego. O który co roku walczymy.
Czasy są trudne dla firm prywatnych. Musimy odpowiednio argumentować decyzje, a potem wykazać rezultaty przedsięwzięcia. Staramy się udowadniać, że inwestowanie w film ma sens. Udział w polskim filmie jest wyłącznie sprawą decyzji firmy, a nie żadnego zobowiązania i cieszę się, że firma umożliwia nam inwestowanie w twórczość filmową.


Dominique Lesage, © Orange

A.W.: W jakie polskie filmy Orange chce inwestować?

D.L: Opieramy  działalność  filmową Orange na trzech filarach: wizerunkowym, kontentowym i dochodowym.  Oczywiście są filmy dochodowe, które już nam się zwróciły,  inne potrzebują na to więcej czasu, nawet wielu lat.  Orange występuje w produkcji filmowej jako koproducent z prawami wiecznymi do filmu, co oznacza, że  droga zwrotu z inwestycji jest bardzo długa i stopniowa - poprzez telewizje, dystrybucję za granicą i VOD. To ostatnie pole jest szczególne – w umowach gwarantujemy sobie wyłączność na VoD na 3 do 6 miesięcy,. Mamy w bibliotece kilkaset filmów, w tym te przez nas koprodukowane. Wśród 10 najchętniej oglądanych  filmów są także „nasze” – a więc nasz klient lubi oglądać polskie filmy,  np. "Katyń".

A.W.: Ale czy w dobie powszechnego piractwa warto stawiać na VOD?

D.L.: Polska jest rynkiem niezwykle rozwojowym, jeśli idzie o płatną telewizję. Konsekwencją tego będzie szybszy rozwój VOD.  Wystarczy spojrzeć na inne rynki, jak na przykład francuski, by przekonać się, jak bardzo rozwinięty jest to sektor.  Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że dostęp do kina jest w Polsce droższy i trudniejszy niż we Francji,  można szacować, że ta usługa będzie się rozwijała, choćby jako subskrybcka VOD (SVOD).

A.W.: W takim razie wróćmy do sprawy wizerunku. Co ma polski film do marki Orange?

D.L.: Firma, która produkuje takie filmy, jak "Dzieci Ireny Sendlerowej", "Różyczka", "Katyń" czy  „Wałęsa”, eksponuje się jako instytucja dbająca o dziedzictwo narodowe. Mamy poczucie misji właściwej firmie publicznej. Wiemy, że ta polityka programowa wpływa na wzmocnienie wizerunku Orange, który jest znacznie lepszy niż Telekomunikacji Polskiej 6 lat temu.

A.W.: Na ile kieruje się Pan własnym osobistym gustem w procesie doboru scenariuszy?
 
D.L.: Mam ekipę, która czyta scenariusze i zajmuje się obsługą procesu produkcji. Ja otrzymuję już wyselekcjonowane propozycje. Opieram się na zdaniu ludzi, do których mam zaufanie.  Rozmawiamy o wartościach tekstu i o potencjale finansowym, możliwościach wizerunkowych.  Zdarzają się czasem ostre dyskusje, tak jak w przypadku filmu „Bez wstydu”. Podejmuję ostateczną decyzję  kierując się otrzymaną wcześniej pragmatyczną i obiektywną analizą oraz własnym gustem czy przekonaniem. Na otrzymanych około 100 scenariuszy rocznie realizujemy zaledwie kilka projektów, co oznacza, że wybór za każdym razem jest bardzo trudny. Nawet jeżeli projekt zostanie odrzucony nie zamyka to drogi do składania propozycji nowych projektów, do czego zachęcamy wszystkich producentów.

Nie ukrywam, że ważny jest dla mnie producent, wzajemne zaufanie, wiara w to, że szanuje nasze i swoje budżety. Takim producentem jest na przykład Michał Kwieciński, z którym współpracę bardzo cenię.

A.W.: Widzę w tej polityce trzy podstawowe nurty: kino gatunkowe, filmy historyczne, ale także filmy niszowe, autorskie, na pograniczu offu. 

W kino historyczne inwestujemy ze względu na wizerunek,  w kino gatunkowe, np. w  komedie romantyczne – z uwagi  na ich dochodowość.  Pozostałe -  to kwestia naszych subiektywnych wyborów. Wierzymy w siłę nowych talentów i chcemy pomagać w ich rozwoju. Myślę tu na przykład o  „Obławie” Krzyształowicza  –   debiut młodego reżysera jest  filmem o wymiarze historycznym, który ma wartości uniwersalne,  może być zrozumiały i atrakcyjny na rynku międzynarodowym. Moim zdaniem ma szansę dystrybucji za granicą. To też jest argument. Chcemy współpracować z rynkami zagranicznymi w obszarze koprodukcji  i dystrybucji. Być może będzie to nowy kierunek naszej przyszłej polityki programowej.


Lista filmów koprodukowanych przez Orange wraz z producentem wiodącym i datą premiery:

Tytuł                                            Producent wiodący             Data premiery
Katyń                                                 Akson                                           09.2007
Mała wielka miłość                        Grupa Filmowa                           02.2008
To nie tak jak myślisz kotku          Figaro                                           11.2008
Ile waży koń trojański?                  Zebra                                            12.2008
Generał Nil                                      WFDiF                                           04.2009
Andrzej Wajda: róbmy zdjęcie!    Mistrzowska Szkoły Wajdy         05.2009
Miłość na wybiegu                         Agencja Media Plus                   08.2009
Dzieci Ireny Sendlerowej             KK Select                                      09.2009
Nigdy nie mów nigdy                    Filmcontract                                  11.2009
Różyczka                                         WFDiF                                            03.2010
Trick                                                 Aromer                                           03.2010
Piksele                                            Tandem tarento                            05.2010
Śniadanie do łóżka                       Figaro                                             11.2010
Wyjazd integracyjny                       Filmcontract                                  11.2011
Obława- dokument                       BWM Art                                          12.2011
Sztos 2                                             Cezar 10                                        01.2012
Lech Wałęsa                                  Akson                                             przed premierą
Bez wstydu                                     Akson                                              przed premierą
Baby blues                                     MD4                                                 przed premierą
Obława                                           Skorpion Arte                                 przed premierą
Nigdy się nie dowiesz                  WFDiF                                            przed premierą
Oferta matrymonialna                   Figaro                                            przed premierą
All inclusive                                     Happy and Films/Pay Studio    przed premierą
Od pełni do pełni                           SPI International                          przed premierą
7 dni                                                 Film it                                             przed premierą


Anna Wróblewska
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  13.12.2014
Zobacz również
fot. Orange
Specjaliści o rekonstrukcji "Ucieczki z kina "Wolność"
Nagroda dla twórcy kina eksperymentalnego czeka!
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll