Oficjalny protest środowiska dokumentalistów przeciwko praktykom ignorowania i zaniedbywania polskiego dokumentu w telewizji publicznej zaczął się w grudniu 2010 roku. Po wielu zmianach personalnych w TVP dokumentaliści mogliby odetchnąć z ulgą: redakcją dokumentu w TVP1 rządzi znany dokumentalista Andrzej Fidyk, zaś szefem programu II TVP jest Jerzy Kapuściński, cieszący się zaufaniem środowiska.
Dziś środowisko zadaje sobie pytanie, co wobec niewątpliwego sukcesu, jakim jest znaczące zwiększenie ilości pasm w obu antenach i wznowienie produkcji filmów dokumentalnych w TVP, powinno dalej robić. I postanawia:
- doprowadzić do spotkania dyrektora biura koordynacji programowej, nowej dyrektor Agencji Produkcji TVP, Renaty Czarnkowskiej-Listoś, zastępcy Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, Jerzego Barta, Krzysztofa Magowskiego z Rady Programowej TVP oraz przedstawicieli Apelu Dokumentalistów w celu usprawnienia współpracy przy wspólnie produkowanych filmach.
- doprowadzić do spotkania z Janem Dworakiem, przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie przeznaczenia nadwyżek KRRiTV, pochodzących na przykład z nakładanych kar, do wykorzystania na realizację wypełniania misji telewizji publicznej poprzez film dokumentalny w jednej z anten. Dziś, gdy powstały już pasma dla filmu dokumentalnego i gdy wiadomo, że jest duża widownia, gotowa te filmy oglądać, problemem jest kryzys finansowy TVP. Dokumentaliści zaczęli de facto zajmować się poszukiwaniem finansowania dla TVP w obliczu załamania się systemu abonamentowego.
- monitorować sprawę nowej ustawy medialnej. Minister Michał Boni zadeklarował, że nowa ustawa będzie gotowa do końca sierpnia. Deklaracja ministra odczytana została w ten sposób, że będzie to całkiem nowy projekt ustawy, nie biorący pod uwagę obywatelskiej ustawy medialnej.
Siedziba TVP przy ul. Woronicza, fot. AKPA
Z dzisiejszej perspektywy sytuacja dokumentu w TVP wygląda korzystnie. Rozpoczęły się produkcje filmów dla najlepszych pasm w obu antenach, czego efekty będzie można sprawdzić za parę miesięcy Powstałe na zamówienie obecnego kierownictwa filmy będą miały swoje uroczyste premiery w kinie. Tymczasem ramówka wypełniana jest gotowymi produkcjami, powtórkami i filmami zagranicznymi, do których zakupiono licencje. Problemem pozostaje finansowanie nowej produkcji, na którą według szacunków Jacka Snopkiewicza z TVP brakuje 50 proc. środków finansowych. Na razie w TVP zostały stworzone dogodne dla rozwoju dokumentu warunki personalne, ale nie systemowe. Brakuje na przykład formalnego zapisu, że to właśnie polski dokument tworzy misję telewizji publicznej.
Na spotkaniu 10 marca 2012, podsumowującym rok działalności Apelu dokumentalistów obecni byli niemal wszyscy jego inicjatorzy (inicjatorzy Apelu: Maria Zmarz-Koczanowicz, Maciej Cuske, Paweł Łoziński, Bartosz Konopka, Leszek Dawid, Marcin Sauter, Marcin Latałło, Konrad Szołajski, Paweł Kędzierski, Adam Ślesicki, Dariusz Kowalski, Jakub Cuman), przedstawiciele TVP (Andrzej Fidyk, Jacek Snopkiewicz, Krzysztof Magowski - Rada Programowa), przedstawiciele PISF, KIPA, Stowarzyszenia Filmowców Polskich (Marek Drążewski i Paweł Kędzierski z Sekcji Filmu Dokumentalnego) i Stowarzyszenia FILM 1,2.