PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  20.08.2012
Zakończyła się 4. edycja Solanin Film Festiwal. Uczestnicy, goście i jurorzy opuszczają Nową Sól z uśmiechem na ustach. Ale bynajmniej nie dlatego, że festiwal się skończył.

Jurorzy tegorocznej edycji festiwalu, czyli aktorzy Marian Dziędziel i Joanna Kulig, muzyk Tymon Tymański i scenografka Dorota Dąbrowska, podkreślali na spotkaniach z publicznością, że poziom konkursowych filmów był wyrównany. Zapowiadały się burzliwe obrady, ale jak się okazało, werdykt podjęto niemal jednogłośnie. W laudacjach czytamy, że filmy tegorocznych laureatów charakteryzowały naturalizm, wiarygodność i dobry przekaz. Młodzi twórcy całkiem nieźle poradzili sobie także z emocjami.


"Człowiek z reklamówką", fot. Solanin Film Festiwal

Najbardziej poruszającym obrazem okazał się "Mój dom" Magdaleny Szymków, który otrzymał Grand Prix festiwalu i został też zwycięzcą w swojej kategorii – kina profesjonalnego. Jest to kolejna nagroda dla utworu, który wcześniej doceniono na Krakowskim Festiwalu Filmowym, gdzie dostał Nagrodę Prezesa Stowarzyszenia Filmowców Polskich za montaż.

Najbardziej charakterystycznym dla nowosolskiego festiwalu konkursem jest ten, w którym w szranki stają niezależne obrazy nieprofesjonalne. W tym roku, pierwszy raz w historii festiwalu, nie udało się wybrać jednego zwycięzcy. Równo cenne nagrody otrzymali "Człowiek z reklamówką" Jakuba Polakowskiego i "Taki typ ptactwa" Małgorzaty Goliszewskiej. Pierwszy – za dobry i lapidarny pomysł, drugi – za wiarygodność i dobry przekaz.

Jedno z dwóch wyróżnień w tej kategorii otrzymał z kolei Bartek Tryzna za film „Dzieciak”. Oficjalna laudacja mówi, że powód przyznania go zna jedynie Marian Dziędziel, który był nieobecny na gali rozdania nagród z powodu planów zawodowych. Film Tryzny to opowieść o ojcu, który z kilkumiesięczną córeczką wychodzi do sklepu po papierosy, z nieoczekiwanym finałem. Na „Dzieciaka” zwróciły już uwagę inne festiwale – obraz był laureatem konkursu Allegro Short Lab na festiwalu Off Plus Camera, zdobył też Grand Prix Festiwalu CK Off 2012.


"Mój dom" reż. Magdalena Szymków, fot. Solanin Film Festival


Drugim wyróżnieniem uhonorowano zaś „Nocną wizytę” Piotra Chrzana (scenarzysty filmu „Nie ten człowiek” Pawła Wendorffa). Jury doceniło groteskowe ukazanie śmierci. Film Chrzana zaczyna się jak opowiadanie Franza Kafki. Oto w mroźną noc do chorego zostaje wezwany wiejski lekarz. Kiedy przybywa na miejsce, okazuje się, że pacjent od wielu godzin nie żyje. Jednak medyk traktuje go jak jeszcze żyjącego. Rzuca śmierci wyznanie, wymazuje ją z realnego życia. Kogoś oszukać łatwo, gorzej udawać przed samym sobą. Chrzan te oczywiste słowa przypomniał w nowej formie – groteskowej, podanej z dystansem, dzięki czemu łatwiej je zaakceptować.

Nie przyznano natomiast nagrody w konkursie nowej formy. Trzech spośród startujących w tej konkurencji twórców postanowiono jednak wyróżnić. I tak dyplomy otrzymali: Zuzanna Dąbrowska, reżyserka "PoLOVanie" (za kreatywność i błyskotliwość), Michał Mróz, twórca "Zgrzytu" (za emocje, wyjątkowe walory artystyczne i tytaniczną pracę) oraz Tessa Moult-Milewska za film „Konstruktor”. Tego ostatniego broniła Dorota Dąbrowska, która doceniła umiejętne wykorzystanie scenografii.

Moją uwagę zwrócił z kolei "Zgrzyt" (można go będzie zobaczyć jeszcze choćby na koszalińskim festiwalu Młodzi i Film). Poklatkową animację lalkową, w której twórca opowiedział o  robocie niemogącym odnaleźć się w trudnej rzeczywistości fabryki, można czytać wieloma kluczami. Imponuje zapał twórcy, podobny do tego, jakim wykazują się organizatorzy nowosolskiego festiwalu. Trafił swój na swego.

Portalfilmowy.pl był patronem medialnym wydarzenia.


Artur Zaborski
relacja z Nowej Soli/portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  20.08.2012
Zobacz również
Wielkie święto polskiego filmu w Chicago
Transatlantyk prezentuje: najlepiej sprzedane filmy
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll