"Oj Boże, drogi Boże" wygrywa Miradas Doc w Hiszpanii

Julia Popławska, fot. archiwum prywatne

Na zakończonym niedawno festiwalu MiradasDoc na Teneryfie film „Oj Boże, drogi Boże” w reżyserii Julii Popławskiej został uznany za najlepszy krótkometrażowy dokument.

Film Julii Popławskiej to obraz cichej, urokliwej, niemal sielankowej polskiej wsi. Państwo Możejko spędzają czas na ganku swojego drewnianego domu, snując rozmowy o tym, co ich otacza i co bezpośrednio ich dotyczy – o pogodzie, o kwiatach i warzywach rosnących w przydomowym ogródku. Od czasu do czasu ich spokojne, nie zmącone ani pośpiechem ani żadną troską życie urozmaica przejeżdżający przez pobliską drogę samochód lub rozśpiewana grupa pielgrzymów. Ten krótki dokument tworzą statyczne ujęcia, oddające nastrój sielskości, ładu i ciszy.

Na wieść o nagrodzie, dziękując za możliwość podzielenia się wycinkami ze świata bohaterów filmu, Julia Popławska przyznała: „Ten film był rzeczywiście robiony z sercem”.

6. edycja festiwalu Miradas­Doc odbyła się w dniach 28 października — 5 listopada w Guía de Isora na Teneryfie. Warto dodać, że na festiwalu gościła silna polska reprezen­tacja. Obok nagrodzonego „Oj Boże, drogi Boże” do kon­kursu stanęły następujące dokumenty: „38,5” Grzegorza Dębowskiego, „Kołysanka z Phnom Penh” Pawła Kloca, „Smolarze” Piotra Złotorowicza, „Takie życie…” Daniela Zielińskiego oraz „Vakha i Magomed” Marty Prus. Co więcej, na towarzyszących festiwalowi targach filmowych, MiradasDoc Market, pojawiło się pięć polskich tytułów: „Ala z elementarza” Edyty Wróblewskiej, "Deklaracja nieśmiertelności" Marcina Koszałki, "Marysina Polana" Grzegorza Zaricznego, "Przyrzeczona" Lesława Dobruckiego oraz "W drodze" Leszka Dawida.