PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  18.10.2011

Fragmenty nowego filmu Katarzyny Rosłaniec "Baby Blues" zostały pokazane podczas targów filmowych CentEast, towarzyszącym 27. Warszawskiemu Festiwalowi Filmowemu. Stwarzają one okazję dla filmów z naszej części Europy do poszukiwania agenta sprzedaży, dystrybutora lub zainteresowania filmem zagranicznych festiwali. "Baby Blues" ma już polskiego dystrybutora. Została nim firma KINOŚWIAT. Poprzedni film Katarzyny Rosłaniec "Galerianki" miał ponad 600 tysięczną widownię i udowodnił, że reżyserka umie trafić do młodego pokolenia.

Portal Filmowy:  Twoja bohaterka to nastoletnia mama.
Katarzyna Rosłaniec: Tak. Ma  17 lat. W momencie, gdy zaczyna się film, ma 6 miesięcznego synka,   Antosia.
PF: Tematem „Baby Blues” jest nastoletnie  macierzyństwo. Skąd się to wzięło?
KR: Przeczytałam artykuł w Wysokich obcasach „Najmłodsze matki Europy”. Okazało się, ku mojemu zdziwieniu, że nastolatki – takie jak moja Natalia – chcą mieć dzieci. Zatem to nie będzie film o  dziewczynie, która wpadła, tylko o nastolatce, która z premedytacją zaszła w ciążę i urodziła Antosia. Jest przyzwolenie społeczne na posiadanie dzieci w młodym wieku,  a może nawet  moda. To się wydaje atrakcyjne: mam dziecko, kupuję mu ubranka. Gwiazdy fotografują się w ciąży i z dziećmi. Skoro bycie matką jest okay, to Natalia też sobie myśli, że będzie miała dziecko, bo -  i teraz wchodzimy w istotę tego filmu – chciała mieć kogoś do kochania.  W dzisiejszym świecie wszyscy jesteśmy w coraz większym stopniu egoistami , więc ona w poczuciu,  że jest sama, że nikt jej nie kocha i że ona nie ma kogo kochać, chce mieć dziecko. Mamy już hasło do filmu: Coś do kochania i frytki na wynos. Oto w tym chodzi, żeby mieć kogoś do kochania.  Jak byłam mała, to chciałam mieć własnego szczeniaczka czy maskotkę. Natalia chce mieć  Antosia. Świat oferuje dziś wiele możliwości , jest bardzo otwarty. Jednego dnia mogę chcieć być modelką, innego baletnicą, a może raczej pojadę w Alpy. Dziecko jest dla Natalii jedną z takich rzeczy. Tylko jak już się ma dziecko, to później nie można zmienić zdania. To jest film o zaspakajaniu swoich potrzeb, a niestety one są spowodowane poczuciem głębokiej samotności.
PF: A ojciec Antosia?


Katarzyna Rosłaniec i Magdalena Boczarska na planie filmu "Baby Blues"

KR: Ojciec Kuba jest skejtem. Komuś, kto jest skejtem nie muszę tłumaczyć, co to oznacza , ale ja wcześniej tego nie wiedziałam.  To są fantastyczne dzieciaki, dorośli zresztą też. To jest subkultura, która wypełnia całkowicie ludziom życie. Widziałam na Festiwalu (27. Warszawskim Festiwalu Filmowym) dokument o Jamajce. Tak, jak oni tam żyją muzyką, tak skejci  żyją deską i przyjaźnią. Kuba jest skejtem i nagle zostaje ojcem. Toczy wewnętrzną walkę, bo on syna traktuje na równi z deską. Jemu trudniej jest być ojcem niż Natalii matką, ale bardzo się stara być tak samo dobrym ojcem jak jest skejtem. Trochę mu się nawet udaje. Kibicuję Kubie przez cały film, bo naprawdę jest fajnym chłopakiem.
PF: Czy oni są rodziną?
KR: Muszą być rodziną – tak się zaczyna film. Natalia ma tylko mamę. Gra ją Magda Boczarska, która mówiła, że nie grała jeszcze nigdy matki, a tu już została babcią. Jej bohaterka też urodziła Natalię w wieku 17 lat. Teraz ma 34 lata, odchowaną córkę i mogłaby może zacząć żyć. Tymczasem nagle zostaje babcią,  ma następne dziecko i to jej się nie podoba. Buntuje się i film tak się zaczyna, że ona wyjeżdża do pracy zagranicę, żeby się uwolnić.  Jednocześnie nie robi nic złego, bo Natalia ma chłopaka, zostawia im mieszkanie. Natalia i Kuba zaczynają mieszkać razem,  próbują być rodziną.

 

Katarzyna Skorupska
informacja własna
Ostatnia aktualizacja:  24.10.2011
Zobacz również
Nowy film Drygasa na IDFA
Święto reportażu od jutra w Bydgoszczy
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll