Rozpoczyna się Etiuda & Anima

Pierwszy dzień krakowskiego festiwalu to nie tylko gala otwarcia, ale zarazem start konkursu Etiuda.

Przez pierwsze trzy dni imprezy Kraków będzie należał do młodych twórców z całego świata. 35 studentów zaprezentuje swoje spojrzenie na rzeczywistość, zabierze głos w ważnych sprawach, wzruszy do łez i wywoła niejedną salwę śmiechu. Paleta poruszanych problemów jest ogromna, a bohaterowie należą do niemal wszystkich kategorii wiekowych. Zaczniemy więc na przyjęciu urodzinowym 15-letniej Gizzelii ("Bajka o dziewczynce, z której wysączono krew", reż. Alejandro Iglesias Mendizábl), będziemy świadkami "Zabójstwa ciotki" (reż. Mateusz Głowacki), a na koniec oswoimy nieśmiałość krzycząc "Punk’s not dead!" ("Kojot" reż. Jędrzej Bączyk).



Różnorodność filmów sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Spojrzenie na świat okiem studentów, którzy stawiają pierwsze kroki w dorosłym życiu to przybranie nowej optyki. - Wyjątkowość Etiudy tkwi w jej świeżości, niebanalności. Ideą festiwalu było dopuszczenie do głosu młodych twórców, pomijanych z swoimi filmami studenckimi, niesłusznie uważanymi za twórczość nieprofesjonalną - podkreślają organizatorzy.

Uczestnicy konkursu Etiuda powalczą o Złotego, Srebrnego i Brązowego Dinozaura. SpecjalnegoZłotego Dinozaura otrzyma najlepsza szkoła filmowa festiwalu. Kto dostanie te nagrody? O tym zdecyduje jury: Julia Loktev, Janusz Wróblewski, Kim Hee-Jung, Marta Karwo oraz Michał Brega. Laureatów poznamy już 25 listopada. Wtedy też wystartuje drugi festiwalowy konkurs - Anima.