Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Aż trzy Złote Kaczki – za film, scenariusz Macieja Pisuka oraz za rolę Marcina Kowalczyka – zdobył film Leszka Dawida"Jesteś Bogiem". Przyznawane przez czytelników magazynu "Film" nagrody nie były zaskoczeniem. Wcześniej "zagłosowali nogami", idąc na "Jesteś bogiem" grupą blisko 1,5 mln osób.
– Strasznie się cieszę, myślę że górnolotnie to zabrzmi, ale przejrzałem listę filmów, które brały udział w głosowaniu i w tym roku wygrało polskie kino – powiedział wzruszony reżyser Leszek Dawid.
Zanim jednak w jego ręce trafiła najważniejsza nagroda wieczornej ceremonii, na scenie Teatru Stanisławowskiego w warszawskich Łazienkach przyznano szereg innych wyróżnień. Na początek nagrody specjalne: aktorce Danucie Szaflarskiej, której twarz zdobiła kilkadziesiąt lat temu jeden z pierwszych numerów miesięcznika "Film", reżyserowi Andrzejowi Wajdzie– za całokształt twórczości, oraz obchodzącej 60-lecie Telewizji Polskiej, bez wsparcia której nie powstałoby wiele kinowych produkcji. Niestety, Wajda nie mógł pojawić się na gali ze względu na prace związane z filmem "Wałęsa", zaś nagrodę dla TVP w imieniu Prezesa skomentowała Grażyna Torbicka prowadząca galę Złotych Kaczek wspólnie z naczelnym "Filmu" Tomaszem Raczkiem.
– Dziś to nagroda dość historyczna, ale niech będzie zapowiedzią fantastycznej produkcji polskich filmów – powiedziała popularna prezenterka,
Tradycją Złotych Kaczek są przyznawane, obok nagród za bieżący sezon artystyczny, wyróżnienia gatunkowe. W tym roku postanowiono docenić polski film sensacyjny. Tytuł najlepszego aktora gatunku zyskał Bogusław Linda za rolę w "Psach" Władysława Pasikowskiego.
– Dobry wieczór państwu. Chciałbym troszeczkę wytłumaczyć się z mojego stroju. Otóż relacja z publicznością dla aktora jest jak stawanie przed komisją weryfikacyjną (...) Dziś mam na sobie te same jeansy i marynarkę, bo to była moja prywatna marynarka, którą miał Franz 20 lat temu. Czasy się zmieniają, a państwo dzięki Bogu ciągle w komisji – powiedział Linda, odbierając nagrodę. Chwilę później na scenę wychodził jeszcze raz, by przyjąć statuetkę dla najlepszego filmu sensacyjnego w imieniu Władysława Pasikowskiego. Wśród aktorek kina akcji tryumfowała natomiast Kamilla Baar za rolę w "Vinci" Juliusza Machulskiego. Aktorka półżartem wyraziła nadzieję na kontynuację tej fabuły, oczywiście z nią w roli głównej.
Czytelnicy "Filmu" mieli także okazję przyznać nagrody za zdjęcia (Jolanta Dylewska za "W ciemności") oraz najlepszą rolę żeńską mijającego sezonu (Agata Kulesza za "Różę").
– Nie lubię takich przemówień, ale chciałam powiedzieć, że bardzo się cieszę. Myślę, że to jest koniec mojej przygody z "Różą" i cieszę się, że właśnie tą nagrodą się z nią żegnam – podkreśliła, doceniając zaangażowanie widzów Kulesza.
Później tryumfowało już "Jesteś bogiem" Leszka Dawida. Ceremonię wręczenia nagród uświetnił występ brytyjskiego wokalisty Joe Cockera. Artysta wykonał m.in. swoje słynne przeboje "You Can Leave Your Hat On" i "Unchain My Heart". Po występie Cockera ostatnią z Kaczek odebrali twórcy Audioteki za audiobook "Gra o tron" – znakomite połączenie umiejętności ponad setki filmowych aktorów z interesującą literaturą.
– Strasznie się cieszę, myślę że górnolotnie to zabrzmi, ale przejrzałem listę filmów, które brały udział w głosowaniu i w tym roku wygrało polskie kino – powiedział wzruszony reżyser Leszek Dawid.
Laureaci Złotych Kaczek 2012, fot. AKPA
Zanim jednak w jego ręce trafiła najważniejsza nagroda wieczornej ceremonii, na scenie Teatru Stanisławowskiego w warszawskich Łazienkach przyznano szereg innych wyróżnień. Na początek nagrody specjalne: aktorce Danucie Szaflarskiej, której twarz zdobiła kilkadziesiąt lat temu jeden z pierwszych numerów miesięcznika "Film", reżyserowi Andrzejowi Wajdzie– za całokształt twórczości, oraz obchodzącej 60-lecie Telewizji Polskiej, bez wsparcia której nie powstałoby wiele kinowych produkcji. Niestety, Wajda nie mógł pojawić się na gali ze względu na prace związane z filmem "Wałęsa", zaś nagrodę dla TVP w imieniu Prezesa skomentowała Grażyna Torbicka prowadząca galę Złotych Kaczek wspólnie z naczelnym "Filmu" Tomaszem Raczkiem.
– Dziś to nagroda dość historyczna, ale niech będzie zapowiedzią fantastycznej produkcji polskich filmów – powiedziała popularna prezenterka,
Tradycją Złotych Kaczek są przyznawane, obok nagród za bieżący sezon artystyczny, wyróżnienia gatunkowe. W tym roku postanowiono docenić polski film sensacyjny. Tytuł najlepszego aktora gatunku zyskał Bogusław Linda za rolę w "Psach" Władysława Pasikowskiego.
– Dobry wieczór państwu. Chciałbym troszeczkę wytłumaczyć się z mojego stroju. Otóż relacja z publicznością dla aktora jest jak stawanie przed komisją weryfikacyjną (...) Dziś mam na sobie te same jeansy i marynarkę, bo to była moja prywatna marynarka, którą miał Franz 20 lat temu. Czasy się zmieniają, a państwo dzięki Bogu ciągle w komisji – powiedział Linda, odbierając nagrodę. Chwilę później na scenę wychodził jeszcze raz, by przyjąć statuetkę dla najlepszego filmu sensacyjnego w imieniu Władysława Pasikowskiego. Wśród aktorek kina akcji tryumfowała natomiast Kamilla Baar za rolę w "Vinci" Juliusza Machulskiego. Aktorka półżartem wyraziła nadzieję na kontynuację tej fabuły, oczywiście z nią w roli głównej.
Czytelnicy "Filmu" mieli także okazję przyznać nagrody za zdjęcia (Jolanta Dylewska za "W ciemności") oraz najlepszą rolę żeńską mijającego sezonu (Agata Kulesza za "Różę").
– Nie lubię takich przemówień, ale chciałam powiedzieć, że bardzo się cieszę. Myślę, że to jest koniec mojej przygody z "Różą" i cieszę się, że właśnie tą nagrodą się z nią żegnam – podkreśliła, doceniając zaangażowanie widzów Kulesza.
Później tryumfowało już "Jesteś bogiem" Leszka Dawida. Ceremonię wręczenia nagród uświetnił występ brytyjskiego wokalisty Joe Cockera. Artysta wykonał m.in. swoje słynne przeboje "You Can Leave Your Hat On" i "Unchain My Heart". Po występie Cockera ostatnią z Kaczek odebrali twórcy Audioteki za audiobook "Gra o tron" – znakomite połączenie umiejętności ponad setki filmowych aktorów z interesującą literaturą.
RP
portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja: 27.11.2012
Plus Camerimage: Jak powstawał „Mistrz"?
Rosyjskie kino potrafi uwodzić
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024