Nadpływa Wenecja

Wieczorami bulwary Wenecji kipą od natłoku turystów. Niektórzy planowali tę wizytę od dawna, innych skusił nadzwyczaj ciepły sierpień. Na tle grupek prowadzonych przez przewodnika z flagą, rodzin szukających miłego miejsca na kolację oraz par robiących sobie słodkie zdjęcia na tle kolejnych mostów wyróżnia się osobne plemię. Ludzie z czerwonymi lub czarnymi torbami, przerzuconymi przez ramię, którzy przyjechali do miasta na wodzie z okazji 69. już odsłony tutejszego festiwalu filmowego.

W tym roku  filmowa część Biennale rozpoczyna się jednocześnie z przeglądem poświęconym architekturze. W programie, który w tym roku powstawał pod batutą nowego dyrektora programowego, Alberto Barbery, znajdziemy wiele arcyciekawych pozycji. Oczy środowiska jak co roku najmocniej przyciąga jednak selekcja konkursowa. Obok głośnych, powszechnie rozpoznawanych nazwisk znajdziemy w niej też błyszczące równe mocnym światłem, choć mniej komercyjne perełki.


W tym roku Konkurs Główny zawiera 18 pozycji. Jednym z głośniejszych tytułów jest na pewno od dawna wyczekiwany „The Master” Paula Thomasa Andersona. Film dołączył do konkursu jako ostatni, ale nie warto brać tego za zły znak - bo co z ostatnimi się dzieje, wyjaśnia znane przysłowie Na planie rozgrywającego się w powojennej Ameryce dramatu spotkały się gwiazdy największego kalibru: Philip Seymour Hoffman, Joaquin Phoenix i Amy Adams.

Innym wzbudzającym emocje tytułem jest „Passion” Briana de Palmy. W erotycznym thrillerze wystąpiły najbardziej ostatnio rozchwytywana w Hollywood Europejka Noomi Rapace oraz „dziewczyna z sąsiedztwa” Rachel McAdams.

McAdams oglądać będzie można też w niecierpliwie wyczekiwanym najnowszym dziele Terrence'a Malicka. W „To the wonder” Malick odkrywa rożne twarze miłosnego związku. McAdams towarzyszą Ben Affleck, Olga Kurylenko i Javier Bardem.

Swoją najnowszą produkcję przedstawi widzom także dotychczasowy enfant terrible amerykańskiej sceny niezależnej, Harmony Korine. Tym razem jednak offowy twórca zatrudnił do projektu znanych i lubianych: w "Spring Breakers" w głównych rolach zobaczymy idolki amerykańskich nastolatek Selenę Gomez, Vanessę Hudgens i Heather Morris.

Niezwykle ciekawym punktem programu wydaje się najnowsza propozycja włoskiego reżysera Marco Bellocchio. W „Bella Addromentata” snuje on bowiem historię luźno zainspirowaną losami Eluany Englaro - kobiety, którą po wieloletniej śpiączce niewidzący szansy na poprawę mąż postanowił odłączyć od szpitalnej aparatury, czym wywołał medialną burzę.

W tym roku w weneckim Palazzo Del Casino pokazane zostana także nowe filmy Takeshi Kitano ("Outrage Beyond") , Kim-Ki Duka ("Pieta"), Ulricha Seidla („Raj: Nadzieja”), Brillante Mendozy („Thy Womb”) i Kiryła Serebrennikowa („Betrayal”). Swoje dzieła pokażą też nieco mniej znani w Polsce Olivier Assayas, Valeria Sarmiento, Ramin Bahrani, Xavier Giannoli, Francesca Comenini, Rama Burshtein, Daniele Cipri oraz Duet Peter Brosens i Jessica Woodworth.