PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
W filmie "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" Antoniego Krauzego, Jacek Petrycki, za pomocą paradokumentalnych zdjęć sugestywnie oddaje gorącą atmosferę społecznego wzburzenia towarzyszącą stanowi wojennemu. W związku z 30. rocznicą wydarzeń z grudnia, z materiałów z prywatnego archiwum video zmontował dokument „Dziura w murze” – obraz kilkuletniej aktywności działaczy podziemia i metod ich pracy.

Zapis głodówki, podczas której Jacek Santorski wprowadza w tajniki medytacji, zainscenizowana ucieczka Jacka Kuronia dla zmylenia pościgu tajniaków, spotkanie w mieszkaniu-kryjówce Jana Lityńskiego, te i wiele innych sytuacji, twórca filmu zapisywał ze starannością kronikarza przez pięć lat, od 1982 do 1987 roku. Działacze występujący przed kamerą zmienieni są nie do poznania, noszą długie brody i peruki. Poszukiwani listami gończymi, ukrywają swoja tożsamość.


Kadr z filmu: Zbigniew Bujak pokazuje jak połknąć list w razie wpadki, fot. dzięki uprzejmości autora


Ukrywajacy się w latach 1982-89 Wiktor Kulerski, nie pokazywał swojej twarzy.

Kręciłem na czym się dało, do filmu weszły materiały głównie z taśmy VHS, ale i fragmenty z szesnastek i ósemek. –powiedział reżyser Portalowi Filmowemu. Niektóre z materiałów, jak przemówienie Bujaka, powstały na zamówienie i udało się je sprzedać do zachodnich telewizji, po to żeby zaprezentować ruch poza Polską jako organizację obywatelskiego oporu, a nie komórkę terrorystyczną, bo taka była oficjalna wersja obecna w mediach.
Starałem sie ująć stan wojenny z innej strony, nie tak jak zazwyczaj jest przedstawiany, przez pryzmat koksowników na ulicach i ZOMO, tylko ze strony ludzi zaangażowanych w trwający latami opór.

Petrycki dokumentuje życie codzienne „Solidarności”, która oprócz przywódców składa się z całej masy zdolnych fachowców, z poświęceniem wykonujących swoja pracę – drukujących książki niedostępne w „naziemnym” obiegu czy powielających kasety wideo ze zdjętymi przez cenzurę filmami. Patrzy również z poziomu zwykłego przechodnia, kiedy zostaje nagle zasypany chmurą ulotek z podziemia, zachęcającymi do bojkotu wyborów. Jest z kamerą tajnej konferencji dla zagranicznych dziennikarzy, prezentującej prawdziwe, zweryfikowane przez działaczy, dane dotyczące frekwencji podczas wyborów. To zdecydowanie portret złotych czasów ruchu, którym z biegiem czasu wstrząsnęły wewnętrzne podziały.


Telewizja PRL-u lubiła parady wojskowe...

Reżyser chciałby zaprezentować film z okazji trzydziestej rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, która przypada 13 grudnia. Producentem filmu jest Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej i Instytutu Pamięci Narodowej.


Edyta Jarząb
portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  1.12.2011
Zobacz również
Zdjęcia z planu filmu Hasa w Muzeum Kinematografii
Polska gwiazda światowego formatu wróciła z tournée
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll