Borys Lankosz, wice-przewodniczący Gildii Reżyserów Polskich
"Mam poczucie, że ZAPA dobrze dba o moje wynagrodzenia autorskie, cieszę się, że powierzyłem jej swoje prawa. Cenię ją za profesjonalizm i transparentność, ale widzę też wyzwania, które przed nią stoją. Myślę tu o braku egzekwowania tantiem od multipleksów. Trzy największe sieci kinowe Cinema City, Helios i Multikino od lat uchylają się od ich wypłacania, mimo że obliguje je do tego ustawa. Jeśli się pomyśli o rosnącej liczbie widzów na polskich filmach, z których sieci te czerpią coraz większe zyski i o tym, że małe kina w małych miejscowościach rozliczają się na bieżąco, trudno nie zauważyć niesprawiedliwości. Wieloletnie procesy sądowe, które ZAPA wytoczyła operatorom kablowym zakończyły się jej wygraną. Wierzę, że i w tym sporze ZAPA zwycięży".
Borys Lankosz – reżyser i scenarzysta ceniony przez publiczność i krytykę. Lankosz jest laureatem Paszportu Polityki. Szerokiej widowni dał się poznać jako twórca wysmakowanej czarnej komedii „Rewers”, która została okrzyknięta najlepszym filmem na FPFF w Gdyni w 2009 roku oraz mrocznym kryminałem „Ziarno prawdy”, który w 2015 roku otrzymał Nagrodę Publiczności na Kołobrzeskim Festiwalu Filmowym.
Agnieszka Smoczyńska, reżyserka i scenarzystka
"Uważam ze warto robić artystycznie ryzykowne projekty. W sprawach tantiem nie ryzykuję, dlatego do ZAPA powierzyłam swoje prawa jako reżyserka i scenarzystka, bo wiem, że jestem jak najlepiej reprezentowana nie tylko w kraju, ale też za granicą".
Agnieszka Smoczyńska – brawurowym debiutem „Córki dancingu” uwiodła selekcjonerów wielu festiwali. Zdobywczyni Kryształowej gwiazdy, okrzyknięta odkryciem roku, doceniona za najlepszy debiut reżyserski podczas ubiegłorocznego Festiwalu Filmowego w Gdyni, określana „najciekawszym młodym kobiecym głosem w polskim kinie".
Bartek Prokopowicz, autor zdjęć, reżyser
"W mojej pracy reżysera, operatora często bywa tak, że długo czekam na nowy projekt. Gdy już taka okazja się zdarza, zapominam o tym, że jest to także moja praca, z której musze utrzymać siebie i swoją rodzinę. Idąc na daleko idące ustępstwa wobec producenta, czuje się potem wykorzystany i mam wyrzuty sumienia wobec rodziny. Na szczęście są też jasne momenty, w postaci tantiem z wykorzystania moich filmów. Dobrze, że ktoś sprawdza, pilnuje i wkłada dużo pracy by wyegzekwować i wypłacić pieniądze z należnych mi tantiem. Jest jeszcze jedna ważna sprawa. W naszej branży jest duża rotacja, pojawiają się młodzi, ambitni, często tańsi wykonawcy. Przez to dla nas starszych, tej pracy bywa mniej. Dlatego to co robi ZAPA, jest gwarantem, że w przyszłości nie zostanę bez środków do życia".
Bartek Prokopowicz – ceniony i wyróżniany autor zdjęć, którego debiut reżyserski (poruszająca love story pt. „Chemia”) był jednym z najbardziej dyskutowanych filmu na 50. Festiwalu w Karlowych Warach.
Marta Plucińska, producentka
"ZAPA działa w przejrzysty sposób. Regularne i szczegółowe raporty pomagają mi w rozpoznaniu skąd pochodzą tantiemy, a program zapa-on line ratuje przed biurokracją w postaci metryk. Dzięki łatwej dostępności do metryk zapa-on line jestem na bieżąco informowana o ewentualnych konfliktach oraz spływających tantiemach".
Marta Plucińska – właścicielka firmy producenckiej Federico Film, scenarzystka i reżyserka. Odebrała Nagrodą Publiczności na 26. Międzynarodowym Festiwalu w Bergamo za filmu „Przebacz”, w 2008 roku zdobyła nominację do Złotej Kaczki za scenariusz „Drogi do raju”.
Bodo Kox, reżyser i scenarzysta
"Dlaczego warto powierzyć swoje prawa ZAPA? Bo jest w moim przekonaniu, organizacją profesjonalną, skrupulatną i co najważniejsze bardzo skuteczną w dbaniu o "ściąganie" należnych twórcom tantiem. W sposób przejrzysty i szczegółowy "śledzi losy dzieła", czyli wylicza emisje, aktualizuje repertuar, słowem robi to na co ja nie miałbym czasu, zdolności, energii i fachowej wiedzy. Więc czuję się bezpiecznie i pod fachową opieką. Poza tym oprócz materialnego wymiaru, lubię ZAPĘ, bo mi się dobrze kojarzy z wybitnym muzykiem Frankiem Zappą"...
Bodo Kox – reżyser i scenarzysta uważany za czołowego przedstawiciela polskiego off-u. W profesjonalnym kinie zadebiutował w 2012 roku „Dziewczyną z szafy”, która przyniosła mu wiele nagród i nominacji na polskich i zagranicznych festiwalach.
Mitja Okorn, reżyser i scenarzysta
"Po raz pierwszy zetknąłem się z ZAPA podczas kręcenia serialu „39 i pół”. Od producentki dowiedziałem się, że za wykorzystanie moich utworów otrzymam dodatkowe pieniądze. Pomyślałem wtedy, że tak się dzieje w normalnym świecie. Od tego czasu dzięki ZAPA regularnie otrzymuję należne mi tantiemy. Ważne jest dla mnie też to, że ZAPA dba o to, aby pobierać tantiemy z różnych wykorzystań. Ja nie muszę się już o nic martwić. Obsługa klienta jest na wysokim poziome. Tam każdy ma dla mnie czas, nigdy nie muszę długo czekać na odpowiedź, czuje się autentyczną chęć pomocy autorom, a nie przymus z wykonywanej pracy. Nurtuje mnie tylko jedna, za to poważna kwestia. Gdyby udało się aby ZAPA rozwiązał problem kin wielosalowych, które od lat nie płacą należnych twórcom tantiem, podczas gdy małe kina, które przecież nie mają takich wpływów z wyświetlania jak multipleksy, płacą od dawna. Gotów byłbym nawet oddać część z należnych mi wynagrodzeń by przyspieszyć tę sprawę. Chciałbym również być przez ZAPA w tej kwestii informowany na bieżąco. Ale to byłaby już wisienka na torcie, bo w Słowenii, skąd pochodzę tak dobrze działającej organizacji nie ma".
Mitja Okorn – reżyser i scenarzysta największych przebojów kinowych ostatnich lat. Zdobył serca publiczności prawdziwymi blockbusterami. Jego „M jak miłość” i „Planeta singli” – weszły na stałe do kanonu popularnego kina, podwyższając niebywale poprzeczkę dla wszystkich, którzy chcą kręcić komedie romantyczne.