Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
"Zabić
bobra", najnowszy film Jana Jakuba Kolskiego ("Pograbek", "Jańcio Wodnik", "Szabla od komendanta", "Grający z talerza", "Historia kina w
Popielawach", "Daleko od okna", "Pornografia", "Jasminum", "Afonia i
pszczoły", "Wenecja"),
jest obecnie w fazie postprodukcji, zaś premiera zapowiadana jest na wiosnę przyszłego roku. W roli głównej zobaczymy Eryka Lubosa.
"Zabić bobra" opowiada historię mężczyzny, Eryka, który by odzyskać psychiczną równowagę, postanawia wrócić do rodzinnej miejscowości. Próba przywrócenia jej dawnego kształtu, zmagania z nowymi lokatorami, którymi są bobry, spotkanie z pewną kobietą, stanie się pretekstem do wewnętrznej przemiany bohatera.
J. J. Kolski jest tradycyjnie scenarzystą reżyserowanego filmu. Autorem zdjęć jest Michał Pakulski. Produkcja filmu zajmuje się Studio Filmowe Tramway z Warszawy. Poza Erykiem Lubosem w obsadzie znalazły się m. in. Agnieszka Pawełkiewicz i Aleksandra Michael.
Twórca zapytany o genezę tytułu ostatniego filmu, odparł: "W Popielawach, miejscu mojego dzieciństwa, pojawiły się bobry i przywłaszczyły sobie moją ojczyznę. Weszliśmy w konflikt. W trakcie moich zmagań z tymi przemyślnymi stworzeniami zrozumiałem, że w istocie zmagam się ze sobą. Z własnymi słabościami. Mojego bohatera wyposażyłem w bardzo podobną perspektywę. W filmie wypowiada wojnę bobrom, dowiadując się w jej trakcie zupełnie nowych rzeczy o sobie".
"Zabić bobra" opowiada historię mężczyzny, Eryka, który by odzyskać psychiczną równowagę, postanawia wrócić do rodzinnej miejscowości. Próba przywrócenia jej dawnego kształtu, zmagania z nowymi lokatorami, którymi są bobry, spotkanie z pewną kobietą, stanie się pretekstem do wewnętrznej przemiany bohatera.
J. J. Kolski jest tradycyjnie scenarzystą reżyserowanego filmu. Autorem zdjęć jest Michał Pakulski. Produkcja filmu zajmuje się Studio Filmowe Tramway z Warszawy. Poza Erykiem Lubosem w obsadzie znalazły się m. in. Agnieszka Pawełkiewicz i Aleksandra Michael.
Twórca zapytany o genezę tytułu ostatniego filmu, odparł: "W Popielawach, miejscu mojego dzieciństwa, pojawiły się bobry i przywłaszczyły sobie moją ojczyznę. Weszliśmy w konflikt. W trakcie moich zmagań z tymi przemyślnymi stworzeniami zrozumiałem, że w istocie zmagam się ze sobą. Z własnymi słabościami. Mojego bohatera wyposażyłem w bardzo podobną perspektywę. W filmie wypowiada wojnę bobrom, dowiadując się w jej trakcie zupełnie nowych rzeczy o sobie".
Jan Jakub Kolski, fot. Tomek Kamiński
GU
PAP
Ostatnia aktualizacja: 23.11.2011
Felix, Net i Nika nadchodzą! Pierwsze odkrycie
Trzy wymiary Grubej Kaśki – powstaje fascynujący dokument!
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024