Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
O 200 tys. więcej niż pierwotnie zakładano dostaną z Dolnośląskiego Funduszu Filmowego twórcy obrazu "Ja, Olga Hepnarova". Łączna dotacja dla polsko-czeskiej produkcji wyniesie 450 tys. złotych.
Obraz "Ja, Olga Hepnarova" przedstawia historię kobiety, która 10 lipca 1973 w Pradze wjechała ciężarówką w grupę ludzi czekających na przystanku tramwajowym zabijając ośmioro z nich i raniąc dwanaście kolejnych. W czasie procesu potwierdziła, że jej intencją było zabicie jak największej ilości ludzi. Przez lekarzy uznana została za zdrową psychicznie i skazana na karę śmierci, którą wykonano 12 marca 1975 roku. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
Film wyreżyserują Tomáš Weinreb i Petr Kazda. - Naszym celem nie jest apoteoza czynu tej młodej zbrodniarki, ale próba analizy zjawiska rodzącej się frustracji, która do niego doprowadziła - tłumaczą twórcy filmu. Polskim koproducentem obrazu jest Media Brigade. Ubiegający się o wsparcie w ramach Dolnośląskiego Konkursu Filmowego producenci początkowo nie znaleźli się na liście dofinansowanych projektów. Jednak w wyniku wycofania się z realizacji w tym roku filmów "Ptaki śpiewają w Kigali" w reżyserii Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze oraz "Wielka ucieczka" w reżyserii Ksawerego Szczepanika, na początku września DFF rozdzielił uwolnione w ten sposób środki i wsparł produkcję filmu "Ja, Olga Hepnarova" kwotą 250 tys. złotych.
Otrzymane właśnie dodatkowe 200 tys. złotych to kolejne środki, które uległy alokacji. Jej powodem jest prośba ze strony producentów filmu "Królewicz Olch" Jakuba Czekaja o przesunięcie przyznanej dotacji na rok 2014.
Obraz "Ja, Olga Hepnarova" przedstawia historię kobiety, która 10 lipca 1973 w Pradze wjechała ciężarówką w grupę ludzi czekających na przystanku tramwajowym zabijając ośmioro z nich i raniąc dwanaście kolejnych. W czasie procesu potwierdziła, że jej intencją było zabicie jak największej ilości ludzi. Przez lekarzy uznana została za zdrową psychicznie i skazana na karę śmierci, którą wykonano 12 marca 1975 roku. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
Film wyreżyserują Tomáš Weinreb i Petr Kazda. - Naszym celem nie jest apoteoza czynu tej młodej zbrodniarki, ale próba analizy zjawiska rodzącej się frustracji, która do niego doprowadziła - tłumaczą twórcy filmu. Polskim koproducentem obrazu jest Media Brigade. Ubiegający się o wsparcie w ramach Dolnośląskiego Konkursu Filmowego producenci początkowo nie znaleźli się na liście dofinansowanych projektów. Jednak w wyniku wycofania się z realizacji w tym roku filmów "Ptaki śpiewają w Kigali" w reżyserii Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze oraz "Wielka ucieczka" w reżyserii Ksawerego Szczepanika, na początku września DFF rozdzielił uwolnione w ten sposób środki i wsparł produkcję filmu "Ja, Olga Hepnarova" kwotą 250 tys. złotych.
Otrzymane właśnie dodatkowe 200 tys. złotych to kolejne środki, które uległy alokacji. Jej powodem jest prośba ze strony producentów filmu "Królewicz Olch" Jakuba Czekaja o przesunięcie przyznanej dotacji na rok 2014.
Zdjęcia do filmu "Ja, Olga Hepnarova" w dużej części realizowane będą w plenerach Dolnego Śląska. Czeskim producentem filmu jest Black Balance. Za zdjęcia do filmu odpowiadać będzie Jolanta Dylewska, zaś za scenografię Marek Warszewski.
RP
Ostatnia aktualizacja: 23.09.2013
Piotr Głowacki współpracownikiem Zbigniewa Religi
"Pani z przedszkola" w szpitalu
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024