Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Od kilku tygodni trwają zdjęcia do nowego filmu Magdaleny Piekorz "Zbliżenia". Ekipa pracowała już w podwarszawskim Skolimowie, Warszawie i Kołobrzegu. Przed filmowcami główny etap zdjęć w Katowicach, które są miejscem akcji filmu.
Tematem "Zbliżeń" jest silna emocjonalna więź między matką graną przez Ewę Wiśniewską i jej dorosłą córką, w którą wciela się Joanna Orleańska.
Joanna Orleańska i Ewa Wiśniewska na planie "Zbliżeń", fot. Adam Golec / Studio Filmowe TOR
Tematem "Zbliżeń" jest silna emocjonalna więź między matką graną przez Ewę Wiśniewską i jej dorosłą córką, w którą wciela się Joanna Orleańska.
- Po stracie ojca, Marta i jej matka stały się dla siebie nawzajem całym światem, ich relacja jest tak silna, że nie mogą bez siebie funkcjonować. Najpierw matka poświęciła swoje życie, żeby stworzyć córce idealny świat, pełen ciepła i miłości, a teraz Marta w poczuciu odpowiedzialności, nie potrafi zostawić matki samej sobie, nawet jeśli dzieje się to kosztem jej własnego życia. Nie zdaje sobie sprawy z tego, jak bardzo jest uzależniona od matki, a matka od niej i jak bardzo się przez to wzajemnie krzywdzą - mówi Joanna Orleańska. - Podobnie jak Marta również jestem bardzo blisko z moją mamą, tak jak ona pochodzę ze Śląska i byłam wychowana w bardzo rodzinnej tradycji. W odróżnieniu jednak od mojej bohaterki jestem osobą bardzo niezależną i dlatego ta rola jest dla mnie ciekawym aktorskim wyzwaniem - dodaje.
- Grana przeze mnie rola matki należy do tych, które niezwykle angażują aktora. Ta postać przypomina mi Charlottę, w którą wcieliłam się w spektaklu teatru Ateneum "Sonata jesienna" według Ingmara Bergmana. Takie role sprawiają, że aktor zapomina o wszystkim, co go otacza, ważne jest tylko to, co dzieje się na scenie czy na planie filmowym - mówi z kolei Ewa Wiśniewska. - To, o czym opowiadamy, to zbliżanie się bohaterów, ale również odpychanie. Emocjonalne zazębianie się, które ostatecznie powoduje, że ludzie odpadają od siebie, jak atomy i oddalają się - dodaje aktorka.
Ewa Wiśniewska na planie "Zbliżeń", fot. Adam Golec / Studio Filmowe TOR
- Przyznam, ze miałam tremę spotykając się na planie z tak doświadczoną aktorką, jaką jest Ewa Wiśniewska, zwłaszcza, że zaczynaliśmy od najtrudniejszych, bardzo mocnych, emocjonalnych scen. Okazało się jednak, że jest ona wrażliwą osobą, bardzo świadomą i silną, a także piękną i interesującą kobietą. Cieszę się, że mogę podpatrywać ją i od niej się uczyć - mówi o wspólnej pracy na planie Joanna Orleańska.
"Zbliżenia" to kolejny wspólny projekt Magdaleny Piekorz i pisarza Wojciecha Kuczoka, którzy mają na swoim koncie nagrodzone Złotymi Lwami na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni "Pręgi" (2004) oraz "Senność" (2008). Za zdjęcia odpowiada stały współpracownik reżyserki, operator Marcin Koszałka. Producentem filmu jest Studio Filmowe TOR.
- Grana przeze mnie rola matki należy do tych, które niezwykle angażują aktora. Ta postać przypomina mi Charlottę, w którą wcieliłam się w spektaklu teatru Ateneum "Sonata jesienna" według Ingmara Bergmana. Takie role sprawiają, że aktor zapomina o wszystkim, co go otacza, ważne jest tylko to, co dzieje się na scenie czy na planie filmowym - mówi z kolei Ewa Wiśniewska. - To, o czym opowiadamy, to zbliżanie się bohaterów, ale również odpychanie. Emocjonalne zazębianie się, które ostatecznie powoduje, że ludzie odpadają od siebie, jak atomy i oddalają się - dodaje aktorka.
Ewa Wiśniewska na planie "Zbliżeń", fot. Adam Golec / Studio Filmowe TOR
- Przyznam, ze miałam tremę spotykając się na planie z tak doświadczoną aktorką, jaką jest Ewa Wiśniewska, zwłaszcza, że zaczynaliśmy od najtrudniejszych, bardzo mocnych, emocjonalnych scen. Okazało się jednak, że jest ona wrażliwą osobą, bardzo świadomą i silną, a także piękną i interesującą kobietą. Cieszę się, że mogę podpatrywać ją i od niej się uczyć - mówi o wspólnej pracy na planie Joanna Orleańska.
"Zbliżenia" to kolejny wspólny projekt Magdaleny Piekorz i pisarza Wojciecha Kuczoka, którzy mają na swoim koncie nagrodzone Złotymi Lwami na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni "Pręgi" (2004) oraz "Senność" (2008). Za zdjęcia odpowiada stały współpracownik reżyserki, operator Marcin Koszałka. Producentem filmu jest Studio Filmowe TOR.
RP
iFilm
Ostatnia aktualizacja: 19.09.2013
Sławomir Fabicki nakręci film familijny o szympansie
Lublin zagra Warszawę w "Kamieniach na szaniec"
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024