Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Jesienią przyszłego roku ruszą zdjęcia do nowego filmu Tomasza Wasilewskiego, autora głośnych, nagradzanych w Polsce i zagranicą "Płynących wieżowców".
Trzeci projekt utalentowanego reżysera i scenarzysty, który z "Płynącymi wieżowcami" tryumfował niedawno w konkursie East of The West w Karlowych Warach, a także zdobył Nagrodę Publiczności MFF T-Mobile Nowe Horyzonty, nosi nazwę "Zjednoczone Stany Miłości". Jak zapowiada reżyser, będzie to, rozgrywająca się bezpośrednio po upadku PRLu historia czterech kobiet osadzona w małym, około 80-tysięcznym miasteczku.
Tomasz Wasilewski na planie "Płynących wieżowców", fot. Alter Ego Pictures
Zdaniem Tomasza Wasilewskiego okres transformacji ustrojowej stanowi rodzaj białej plamy jeśli chodzi o tematy podejmowane przez polskich filmowców. W jego opinii raczkujący kapitalizm stworzył przed Polakami nowe możliwości przez co ludzie, a w szczególności kobiety, stali się bardziej otwarci i pewni siebie.
Realizacja scenariusza "Zjednoczonych Stanów Miłości" to powrót Wasilewskiego do projektu, z którym w 2007 roku znalazł się w gronie dziesięciu finalistów polskiej edycji Konkursu Scenariuszowego Hartley–Merrill. W przeniesieniu pomysłu na ekran ma mu pomóc producent Piotr Kobus prowadzący firmę Manana, pod której skrzydłami Jacek Borcuch zrealizował film "Nieulotne". Obecnie trwają prace nad budżetem oraz poszukiwania koproducentów. Wasilewski chciałby jedną z ról powierzyć bowiem aktorce z zagranicy. Początek zdjęć do "Zjednoczonych Stanów Miłości" planowany jest na późną jesień 2014.
Trzeci projekt utalentowanego reżysera i scenarzysty, który z "Płynącymi wieżowcami" tryumfował niedawno w konkursie East of The West w Karlowych Warach, a także zdobył Nagrodę Publiczności MFF T-Mobile Nowe Horyzonty, nosi nazwę "Zjednoczone Stany Miłości". Jak zapowiada reżyser, będzie to, rozgrywająca się bezpośrednio po upadku PRLu historia czterech kobiet osadzona w małym, około 80-tysięcznym miasteczku.
Tomasz Wasilewski na planie "Płynących wieżowców", fot. Alter Ego Pictures
Zdaniem Tomasza Wasilewskiego okres transformacji ustrojowej stanowi rodzaj białej plamy jeśli chodzi o tematy podejmowane przez polskich filmowców. W jego opinii raczkujący kapitalizm stworzył przed Polakami nowe możliwości przez co ludzie, a w szczególności kobiety, stali się bardziej otwarci i pewni siebie.
Realizacja scenariusza "Zjednoczonych Stanów Miłości" to powrót Wasilewskiego do projektu, z którym w 2007 roku znalazł się w gronie dziesięciu finalistów polskiej edycji Konkursu Scenariuszowego Hartley–Merrill. W przeniesieniu pomysłu na ekran ma mu pomóc producent Piotr Kobus prowadzący firmę Manana, pod której skrzydłami Jacek Borcuch zrealizował film "Nieulotne". Obecnie trwają prace nad budżetem oraz poszukiwania koproducentów. Wasilewski chciałby jedną z ról powierzyć bowiem aktorce z zagranicy. Początek zdjęć do "Zjednoczonych Stanów Miłości" planowany jest na późną jesień 2014.
RP
screendaily.com
Ostatnia aktualizacja: 30.07.2013
Ożywili "Powstanie Warszawskie"
Spike Lee chce zrealizować nowy film za pomocą Kickstartera
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024