Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
W dziale dvd/blu-ray pojawiły się nowe
teksty. W tym tygodniu polecamy recenzje: "Wymyku", "Ściganych",
"Krwawej hrabiny", "Restless" oraz "J. Edgara".
"Wymyk", fot. Best Film
"O swoim najnowszym filmie, "Wymyku", mówi: "każdemu zdarza się stchórzyć, w mniej lub bardziej poważnej sytuacji. To nie dlatego, że jesteśmy źli, tylko czasem po prostu słabi. Słabość jest cechą przez nas ukrywaną, szczególnie przez mężczyzn, ale to nieodzowna część ludzkiej natury. Niesie ona ze sobą wstyd i upokorzenie, ale i szansę na odkupienie". Czytaj CAŁOŚĆ.
Stało się! Amerykańskie kino mainstreamowe w końcu wyrobiło sobie przykry odruch banalizowania dramatu jednostki… Wystarczy spojrzeć na film taki, jak „Ścigani”. To mozaikowa, wzorowana głównie na dokonaniach Alejandro G. Inarritu i Guillermo Arriagi opowieść o odległych sobie ludziach, zmuszonych sprostać najcięższym życiowym próbom. Świat, jaki oglądamy w filmie Wayne’a Kramera, nie napawa optymizmem – motorem napędowym fabuły jest tematyka imigracyjna, co stanowi pretekst do przybliżenia najciemniejszych jej aspektów. Czytaj CAŁOŚĆ.
Jako portret jednostki owładniętej psychotycznymi urojeniami, „Krwawa hrabina” jest filmem wiarygodnym. Wcielająca się w tytułową rolę Delpy bez zbędnej przesady kreśli portret kobiety inteligentnej i wyzwolonej, a jednocześnie ograniczanej przez własne kompleksy i słabości. Winą za taki stan rzeczy reżyserka i aktorka nie obarcza jednak nadwyrężonej psychiki księżnej, a trudne, niesprzyjające kobietom czasy i – już ze współczesnej perspektywy – wiecznie obowiązujący kult młodego ciała. Czytaj CAŁOŚĆ.
Jako osobny film "Restless" może wydać się naiwnym obrazem dla nastolatków, który w sposób dla nich strawny i bezbolesny wprowadza w sprawy ostateczne, interesujący staje się dopiero z perspektywy całej twórczości reżysera. To kolejna odsłona podskórnej krytyki współczesnej kultury, której naczelną wartością jest młodość, beztroska i czas który nie upływa, zastygły w niekończącym się karnawale. Czytaj CAŁOŚĆ.
Eastwood i jego scenarzysta Dustin Lance Black nie ukrywają, że swój film oparli na domysłach, co niestety w ogólnym rozrachunku łatwo się mści – "J. Edgar" trwa 132 minuty, obejmuje zakres wydarzeń z przeszło pięciu dekad, ale jedynym kontrapunktem dla skomplikowanej sylwetki głównego bohatera jest założenie, że zarówno karierą, jak i jego życiem osobistym kierował tłumiony homoseksualizm. Czytaj CAŁOŚĆ.
W dziale można także przeczytać o "Małych agentach. Wyścigu z czasem", "80 milionach" czy "Habemus Papam - mamy papieża".
"Wymyk", fot. Best Film
"O swoim najnowszym filmie, "Wymyku", mówi: "każdemu zdarza się stchórzyć, w mniej lub bardziej poważnej sytuacji. To nie dlatego, że jesteśmy źli, tylko czasem po prostu słabi. Słabość jest cechą przez nas ukrywaną, szczególnie przez mężczyzn, ale to nieodzowna część ludzkiej natury. Niesie ona ze sobą wstyd i upokorzenie, ale i szansę na odkupienie". Czytaj CAŁOŚĆ.
Stało się! Amerykańskie kino mainstreamowe w końcu wyrobiło sobie przykry odruch banalizowania dramatu jednostki… Wystarczy spojrzeć na film taki, jak „Ścigani”. To mozaikowa, wzorowana głównie na dokonaniach Alejandro G. Inarritu i Guillermo Arriagi opowieść o odległych sobie ludziach, zmuszonych sprostać najcięższym życiowym próbom. Świat, jaki oglądamy w filmie Wayne’a Kramera, nie napawa optymizmem – motorem napędowym fabuły jest tematyka imigracyjna, co stanowi pretekst do przybliżenia najciemniejszych jej aspektów. Czytaj CAŁOŚĆ.
Jako portret jednostki owładniętej psychotycznymi urojeniami, „Krwawa hrabina” jest filmem wiarygodnym. Wcielająca się w tytułową rolę Delpy bez zbędnej przesady kreśli portret kobiety inteligentnej i wyzwolonej, a jednocześnie ograniczanej przez własne kompleksy i słabości. Winą za taki stan rzeczy reżyserka i aktorka nie obarcza jednak nadwyrężonej psychiki księżnej, a trudne, niesprzyjające kobietom czasy i – już ze współczesnej perspektywy – wiecznie obowiązujący kult młodego ciała. Czytaj CAŁOŚĆ.
Jako osobny film "Restless" może wydać się naiwnym obrazem dla nastolatków, który w sposób dla nich strawny i bezbolesny wprowadza w sprawy ostateczne, interesujący staje się dopiero z perspektywy całej twórczości reżysera. To kolejna odsłona podskórnej krytyki współczesnej kultury, której naczelną wartością jest młodość, beztroska i czas który nie upływa, zastygły w niekończącym się karnawale. Czytaj CAŁOŚĆ.
Eastwood i jego scenarzysta Dustin Lance Black nie ukrywają, że swój film oparli na domysłach, co niestety w ogólnym rozrachunku łatwo się mści – "J. Edgar" trwa 132 minuty, obejmuje zakres wydarzeń z przeszło pięciu dekad, ale jedynym kontrapunktem dla skomplikowanej sylwetki głównego bohatera jest założenie, że zarówno karierą, jak i jego życiem osobistym kierował tłumiony homoseksualizm. Czytaj CAŁOŚĆ.
W dziale można także przeczytać o "Małych agentach. Wyścigu z czasem", "80 milionach" czy "Habemus Papam - mamy papieża".
PP
Ostatnia aktualizacja: 8.08.2013
Filmy Aleksieja Germana na dvd
"Pinokio" Disneya już 25 maja na blu-ray i dvd!
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024