"Piranha 3DD" jednak nie tylko na dvd?

Od kilku dni nie cichną plotki na temat losów horroru "Piranha 3DD". Według wczesnych doniesień kontynuacja pamiętnego hitu z 2010 roku miałaby trafić bezpośrednio na dvd.


"Pirania 3D", fot. Monolith

Spekulacje zaczęły się, gdy film Johna Gulagera niespodziewanie znalazł się w kalendarzu premier dvd jednej z brytyjskich stron poświęconych kinu domowemu. Oznaczałoby to, że wyczekiwany sequel ominie ekrany multipleksów i trafi od razu na sklepowe półki. Niepokój dodatkowo wzmagał fakt, iż wyznaczona wcześniej data amerykańskiej premiery kinowej (listopad 2011) została dawno przekroczona.

W obliczu coraz liczniejszych plotek głos zabrał sam reżyser. W wypowiedzi dla portalu Shock Till You Drop przyznał, że produkcja filmu opóźniła się ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe. Gulager zapewnił jednocześnie, że 19 grudnia końca dobiegły ostatnie prace postprodukcyjne, a wyniki pokazów testowych są zadowalające. Plan jest taki, by jeszcze wiosną trafić do [amerykańskich] kin - stwierdził na koniec.

Nie zmieni to prawdopodobnie sytuacji filmu w Wielkiej Brytanii, gdzie wciąż mówi się o jego bezpośredniej premierze na dvd. Czy podobny los czeka "Piranhę 3DD" w Polsce? Na razie nie wiadomo - żaden z dystrybutorów nie ma go jeszcze w swojej ramówce. Część pierwszą dystrybuował Monolith.

W kontynuacji występują m.in. Ving Rhames, Christopher Lloyd, Danielle Panabaker i... David Hasselhoff.