PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Gdyby nie wprowadzona z początkiem 1920 roku prohibicja w Stanach Zjednoczonych nigdy nie rozkwitłyby gangsterskie imperia Ala Capone, Meyera Lansky'ego i Enocha Johnsona. A my nie doczekalibyśmy się "Nietykalnych" Briana de Palmy, "Dawno temu w Ameryce" Sergia Leone oraz, firmowanego nazwiskiem Martina Scorsese, "Zakazanego imperium". Na koniec roku zapowiedziano premierę jego trzeciej serii.

Zabraniająca wytwarzania, sprzedaży, przewożenia i importu alkoholu 18. poprawka do konstytucji USA była efektem wieloletniej batalii toczonej przez Partię Prohibicji, Ligę Antysalonową, Związek Wstrzemięźliwości Kobiet Chrześcijańskich i inne różnego rodzaju organizacje religijne głoszące hasła czystości i odnowy moralnej. Celem ich ataków od połowy XIX wieku był, dobrze znany z westernów, saloon – jaskinia rozpusty za pomocą alkoholu sprowadzająca mężczyzn na złą drogę i rzucająca ich w ramiona kobiet lekkich obyczajów. Aktywni politycznie zwolennicy prohibicji w 1917 roku zdobyli większość w Kongresie i ich głosami w styczniu 1919 roku ratyfikowano poprawkę nazwaną potocznie Ustawą Volsteada (od nazwiska republikańskiego kongresmena, jednego z przywódców antyalkoholowej krucjaty). Nowe rozwiązania prawne zostały przyjęte mimo veta prezydenta USA Woodrowa Wilsona i w rok 1920 Stany Zjednoczone wkroczyły z noworocznym postanowieniem trwania w trzeźwości.


"Zakazane imperium", fot. HBO (materiały prasowe)

Sarkastyczne pożegnanie z urodzonym p.n.e. a zmarłym 16 stycznia 1920 alkoholem obserwujemy na ulicach Atlantic City w pierwszych scenach "Zakazanego imperium" - serialu, który nie tylko jest wybitnym spadkobiercą kina gangsterskiego, ale także świetnym spojrzeniem na historię Ameryki lat 20. XX wieku. Tę odtworzono w najdrobniejszych szczegółach wydając na pilota serialu 18 milionów dolarów, a budżet kolejnych odcinków ustalając na poziomie pięciu milionów każdy. Koncept serii jest dziełem Terence'a Wintera, który zasłynął jako autor innej mafijnej sagi - "Rodziny Soprano". Pomysł na serial o prohibicji zaczerpnął z, niewydanej dotąd w Polsce, książki Nelsona Johnsona "Boardwalk Empire". Scenariusz oparty został na trzech rozdziałach tej powieści: "The Birth", "High Times" i "Corruption of Atlantic City", niemniej pojawiające się na jej kartach oraz na ekranie postaci mają swoje rzeczywiste pierwowzory. Produkcji serialu i realizacji pilota podjął się sam Martin Scorsese – jeden z niekwestionowanych mistrzów kina gangsterskiego, spod którego ręki wyszły takie klasyki gatunku, jak "Ulice nędzy", "Chłopcy z ferajny" czy "Kasyno". Prawdziwym strzałem w dziesiątkę okazał się jednak wybór odtwórcy głównej roli – rządzącego miastem skarbnika Enocha "Nucky'ego" Thompsona – którą powierzono Steve'owi Buscemi. Znany z charakterystycznych, głównie drugoplanowych ról aktor o niedającej się zapomnieć fizjonomii stworzył w "Zakazanym imperium" być może najwybitniejszą kreację w swojej karierze. Nucky w jego interpretacji jest machiawelicznym typem zręcznie balansującym między dżentelmeńską ogładą, ojcowskim ciepłem i bezwzględnym okrucieństwem.


"Zakazane imperium", fot. HBO (materiały prasowe)

Czy taki naprawdę był stanowiący pierwowzór Nucky'ego Enoch Lewis Johnson? Trudno powiedzieć, pewne jest natomiast, że miał dar zjednywania sobie ludzi. Stojąc od 1910 roku na czele politycznej machiny w Atlantic City przez ponad trzydzieści lat rządził miastem, z pomocą swoich popleczników starając się stworzyć zeń największą amerykańską metropolię. Schedę przejął po skazanym za wyborcze przekupstwa Louisie “Komandorze" Kuehnle (w serialu występującym jako Louis “Komandor" Kaestner), a swe rządy zakończył w 1941 roku trafiając do więzienia na 10 lat za oszustwa podatkowe. W  "Zakazanym imperium" poznajemy go w momencie, gdy we wprowadzanej Ustawie Volsteada dostrzega okazję do zbicia fortuny na przemycanej z Kanady whiskey. W porozumieniu z mafijnymi rodzinami z Chicago i Nowego Jorku stara się zbudować sieć dystrybucji nielegalnego alkoholu na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Tam gdzie w grę wchodzą wielkie pieniądze, nie brak jednak konkurencji. Zarówno w swoim własnym mieście, jak i na obszarze całych Stanów Nucky musi stawiać czoła wrogom, którzy nie przebierając w środkach próbują usunąć go z antyprohibicyjnego biznesu. O wyjście z cienia ówczesnych mafijnych bossów starają się młode wilki James Darmody (Michael Pitt), Al Capone (Stephen Graham) i, mający polskie korzenie, Meyer Lansky (Anatol Yusef). Zaś wszyscy oni muszą także uważać na tropiących przemytników i handlarzy agentów federalnych. W tym gorliwego Nelsona van Aldena (Michael Shannon). Są uczestnikami gry, w której, obok rozwożących alkohol szybkich ciężarówek i plujących ogniem karabinów Thompson, równie ważne są polityczne koneksje i przechodzące z rąk do rąk koperty wypełnione plikami dolarów osłabiających ostrość widzenia i przywiązanie do przepisów korumpowanych urzędników.


"Zakazane imperium", fot. HBO (materiały prasowe)

"Zakazane imperium" to jednak coś więcej niż opowieść o powstawaniu i upadkach gangsterskich imperiów. Sensacyjną wymowę fabuły równoważy mocno rozbudowana warstwa obyczajowa pokazująca zmiany, jakie następowały w amerykańskim społeczeństwie po I wojnie światowej. Przewodniczkami po Stanach Zjednoczonych lat 20. są, będące pełnoprawnymi bohaterkami serialu, kobiety na różne sposoby związane z męskim światem prohibicji. Za sprawą partnerki Nucky'ego - Margaret Schroeder (Kelly Macdonald) poznajemy świat irlandzkich emigrantów. Żona Jamesa Darmody'ego Angela (Aleksa Palladino) wprowadza nas w środowisko ówczesnej artystycznej bohemy. Dzięki kochance Nucky'ego Lucy Danziger (Paz de la Huerta) oraz matce Darmody'ego Gillian (Gretchen Mol) obcujemy ze rzeczywistością obracających się wśród polityków kobiet lekkich obyczajów. Natomiast głęboko wierząca Rose van Alden (Enid Graham) pozwala nam przyjrzeć się konserwatywnej części amerykańskiego społeczeństwa.

Na wprowadzeniu prohibicji rząd USA tracił rocznie około 500 mln dolarów, które wcześniej zasilały budżet w postaci podatków od handlu alkoholem. Mimo to zakaz utrzymywał się przez ponad dekadę, a z roku na rok rosły środki na walkę z handlującą nim mafią. Walkę nieskuteczną, co najlepiej obrazuje fakt, iż w połowie lat 20. w samym tylko Nowym Jorku istniało kilkadziesiąt tysięcy miejsc, w których nielegalnie serwowano wysokoprocentowe trunki. Obietnica ponownego zalegalizowania alkoholu była jednym z haseł wyborczych Franklina Delano Roosevelta, który startował w wyścigu o prezydencki fotel dotkniętych recesją Stanów w 1932 roku. Jego zwycięstwo stało końcem prohibicji, którą oficjalnie zniesiono 5 grudnia 1933 roku wprowadzając 21. poprawkę do Konstytucji.


"Zakazane imperium", fot. HBO (materiały prasowe)

Zanim jednak bohaterowie "Zakazanego imperium" zostaną pozbawieni swojego głównego źródła dochodu, przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Mający mieć premierę na jesieni trzeci sezon serialu rozpocząć się ma w sylwestrową noc 1922 roku. Jak zapowiada Terence Winter gangsterskie porachunki wejdą w decydującą fazę, a nowa odsłona serii będzie dużo bardziej brutalna niż dotychczasowe 24 odcinki. Jego marzeniem jest, by opowieść o Nucky'm Thompsonie zawrzeć w sześciu sezonach. Póki co szanse na to są ogromne. Dwie pierwsze serie uznane zostały przez American Film Institute za najlepsze produkcje telewizyjne lat 2010 i 2011. Twórcy serialu otrzymali ponadto aż osiem statuetek Emmy, Złotego Globa za najlepszy serial dramatyczny oraz kreację Steve'a Buscemi, a także szereg innych branżowych wyróżnień.

W oczekiwaniu na trzeci sezon pozostaje więc tylko wznieść toast za powodzenie serialu. Szklaneczką lemoniady lub czegoś mocniejszego – w zależności od ekranowych sympatii.


"Zakazane imperium", fot. HBO (materiały prasowe)

Rafał Pawłowski
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  5.07.2012
Zobacz również
Śmierć telewizji
Harleyowcy ze złotymi sercami
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll