Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Wakacje przed telewizorem? Nie brzmi dobrze… Wszystko zależy jednak od tego, co na małym ekranie się pojawi. Mam dla was (i dla siebie) kilka propozycji na letnie maratony serialowe - nadrabianie zaległości i powtórki.
"Rectify" - to na początek! Produkcja Raya McKinnona powstała specjalnie na zlecenie Sundance Channel i swoją tematyką oraz podejściem do sztuki telewizyjnego opowiadania jak najbardziej wpisuje się w profil stacji, skupionej na dziełach niezależnych, artystycznych, dających do myślenia, zrobionych "pod prąd". Pierwszy sezon liczy sobie sześć odcinków. Spotkały się one z tak dobrym odbiorem - chwalone je za walory estetyczne i scenariusz, że szefostwo kanału zamówiło już realizację drugiej - 10-odcinkowej serii. To opowieść o mężczyźnie, który po 19 latach w celi śmierci wychodzi na wolność. Został skazany za gwałt i morderstwo, ale nowe badania DNA podważają wyniki starego śledztwa. Jak poradzi sobie z odzyskaną wolnością, światem, który przez ostatnie dwie dekady zmienił się nie do poznania? Jak zostanie przyjęty przez rodzinę i sąsiadów widzących w nim zbrodniarza?
Fot. Sundance Channel
"Broadchurch", kryminał, który przyciągał przed telewizory w Wielkiej Brytanii średnio po 8 milionów widzów, to kolejna wakacyjna pozycja obowiązkowa. Już samo nazwisko Davida Tennanta w roli głównej jest dla mnie wystarczająco mocnym argumentem, ale dodatkową zachętą jest również osoba scenarzysty serialu - Chrisa Chibnalla, który może pochwalić się już pracą nad "Doktorem Who", "Tajniakami" i "Torchwood". Punktem wyjścia jest morderstwo. Ginie chłopiec. Spokojna do tej pory społeczność zaczyna uginać się pod ciężarem medialnego szaleństwa i chaosu.
Fot. BBC
Kto jeszcze nie zna, a ceni sobie produkcje łączące inteligentny scenariusz - pełen trudnych i trafnych pytań i wielowymiarowych bohaterów wrzuconych w bardzo skomplikowane relacje, sytuacje i wybory, ale również z akcją trzymającą w napięciu, powinien bez chwili zastanowienia zasiąść do - "Homeland". Jesienią premiera trzeciego sezonu. Dwa pierwsze nie pozwalają oderwać się od telewizora. Jak daleko może posunąć się władza, żeby zapewnić obywatelom bezpieczeństwo? Jaką cenę muszą za swoją walkę zapłacić agenci? Czy terrorysta to zawsze zaślepiony fanatyk? Więcej o serialu dowiecie się z artykułu Barbary Koseckiej - "Nie ma jak w domu".
Fot. FOX
Ciężkie klimaty "Rectify", "Broadchurch" i "Homeland" warto przełamać rozrywką w postaci zrealizowanych z widowiskowym rozmachem "Demonów da Vinci". Przygodowo-kostiumowa fantazja Davida S. Goyera wychodzi od prawdziwej postaci, aby przenieść widzów w świat magii, wyzwań, politycznych intryg, marzeń i romansów, a przede wszystkim pasji i buntu. Drugi sezon już się szykuje.
Fot. FOX
Jeżeli starczy wam jczasu, pamiętajcie też o "Hannibalu" (z wszystkimi jego walorami i słabościami), "Bates Motel" (z rewelacyjną Verą Farmigą), trzecim sezonie "Gry o tron" (szykujcie się na brutalne zgony), trzecim sezonie "The Walking Dead" (zombie ścieli się gęsto), "House of Cards" (sieć rzuca wyzwanie telewizji), ósmym sezonie "Dextera" (to już koniec tej opowieści), drugiej połowie piątego sezonu "Breaking Bad" (początek finału już w sierpniu), obu częściach mrocznego "American Horror Story" (to dla widzów, którzy lubią się bać - pierwsze sezon to spotkanie z duchami, drugi - z zakładem psychiatrycznym) oraz o "Lutherze" (w Wielkiej Brytanii ruszyła właśnie emisja trzeciej serii), "Top of the Lake" (czyli Jane Campion kręci dla Sundance Channel), "Castle" (sympatyczny detektyw-pisarz bawi już od pięciu sezonów, szósty na antene już za kilka miesięcy) czy "Sherlocku" (trzeci sezon już za kilka miesięcy). Wiele z tych produkcji znajdziecie w polskich ramówkach Sundance Channel, Fox i Fox Life, HBO, BBC, AXN i 13th Street oraz Universal.
"Rectify" - to na początek! Produkcja Raya McKinnona powstała specjalnie na zlecenie Sundance Channel i swoją tematyką oraz podejściem do sztuki telewizyjnego opowiadania jak najbardziej wpisuje się w profil stacji, skupionej na dziełach niezależnych, artystycznych, dających do myślenia, zrobionych "pod prąd". Pierwszy sezon liczy sobie sześć odcinków. Spotkały się one z tak dobrym odbiorem - chwalone je za walory estetyczne i scenariusz, że szefostwo kanału zamówiło już realizację drugiej - 10-odcinkowej serii. To opowieść o mężczyźnie, który po 19 latach w celi śmierci wychodzi na wolność. Został skazany za gwałt i morderstwo, ale nowe badania DNA podważają wyniki starego śledztwa. Jak poradzi sobie z odzyskaną wolnością, światem, który przez ostatnie dwie dekady zmienił się nie do poznania? Jak zostanie przyjęty przez rodzinę i sąsiadów widzących w nim zbrodniarza?
Fot. Sundance Channel
"Broadchurch", kryminał, który przyciągał przed telewizory w Wielkiej Brytanii średnio po 8 milionów widzów, to kolejna wakacyjna pozycja obowiązkowa. Już samo nazwisko Davida Tennanta w roli głównej jest dla mnie wystarczająco mocnym argumentem, ale dodatkową zachętą jest również osoba scenarzysty serialu - Chrisa Chibnalla, który może pochwalić się już pracą nad "Doktorem Who", "Tajniakami" i "Torchwood". Punktem wyjścia jest morderstwo. Ginie chłopiec. Spokojna do tej pory społeczność zaczyna uginać się pod ciężarem medialnego szaleństwa i chaosu.
Fot. BBC
Kto jeszcze nie zna, a ceni sobie produkcje łączące inteligentny scenariusz - pełen trudnych i trafnych pytań i wielowymiarowych bohaterów wrzuconych w bardzo skomplikowane relacje, sytuacje i wybory, ale również z akcją trzymającą w napięciu, powinien bez chwili zastanowienia zasiąść do - "Homeland". Jesienią premiera trzeciego sezonu. Dwa pierwsze nie pozwalają oderwać się od telewizora. Jak daleko może posunąć się władza, żeby zapewnić obywatelom bezpieczeństwo? Jaką cenę muszą za swoją walkę zapłacić agenci? Czy terrorysta to zawsze zaślepiony fanatyk? Więcej o serialu dowiecie się z artykułu Barbary Koseckiej - "Nie ma jak w domu".
Fot. FOX
Ciężkie klimaty "Rectify", "Broadchurch" i "Homeland" warto przełamać rozrywką w postaci zrealizowanych z widowiskowym rozmachem "Demonów da Vinci". Przygodowo-kostiumowa fantazja Davida S. Goyera wychodzi od prawdziwej postaci, aby przenieść widzów w świat magii, wyzwań, politycznych intryg, marzeń i romansów, a przede wszystkim pasji i buntu. Drugi sezon już się szykuje.
Fot. FOX
Jeżeli starczy wam jczasu, pamiętajcie też o "Hannibalu" (z wszystkimi jego walorami i słabościami), "Bates Motel" (z rewelacyjną Verą Farmigą), trzecim sezonie "Gry o tron" (szykujcie się na brutalne zgony), trzecim sezonie "The Walking Dead" (zombie ścieli się gęsto), "House of Cards" (sieć rzuca wyzwanie telewizji), ósmym sezonie "Dextera" (to już koniec tej opowieści), drugiej połowie piątego sezonu "Breaking Bad" (początek finału już w sierpniu), obu częściach mrocznego "American Horror Story" (to dla widzów, którzy lubią się bać - pierwsze sezon to spotkanie z duchami, drugi - z zakładem psychiatrycznym) oraz o "Lutherze" (w Wielkiej Brytanii ruszyła właśnie emisja trzeciej serii), "Top of the Lake" (czyli Jane Campion kręci dla Sundance Channel), "Castle" (sympatyczny detektyw-pisarz bawi już od pięciu sezonów, szósty na antene już za kilka miesięcy) czy "Sherlocku" (trzeci sezon już za kilka miesięcy). Wiele z tych produkcji znajdziecie w polskich ramówkach Sundance Channel, Fox i Fox Life, HBO, BBC, AXN i 13th Street oraz Universal.
Dagmara Romanowska
Ostatnia aktualizacja: 14.07.2013
Ogłoszono nominacje do statuetek Emmy
"Hannibal" - postscriptum
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024