Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Albina Barańska, scenograf i dekorator wnętrz, której pracę możemy podziwiać w ponad stu filmach, 5 sierpnia obchodzi 80. urodziny. Od 43 lat jest członkinią Stowarzyszenia Filmowców Polskich.
Albina Barańska urodziła się 5 sierpnia 1932 roku w Taganrogu (wtedy ZSRR). - Byłam dzieckiem dramatycznie doświadczonym przez drugą wojnę światową. Im dłużej żyję, tym częściej wydaje mi się, że moja wrażliwość pochodzi właśnie z czasów wojny. Wrodzony optymizm, apetyt na życie, to kontra wobec pesymizmu tamtych lat - mówi Albina Barańska w rozmowie z Łukaszem Maciejewskim.
Albina Barańska, fot. członkowska SFP
Albina Barańska skończyła liceum plastyczne w Łodzi. Pracowała w fabryce dywanów, a następnie w Szkole Filmowej. Pisała czołówki filmowe i pomagała robić scenografie szkolnych etiud. Po raz pierwszy z pełnometrażowym kinem zetknęła się jako współpracownik scenografa na planie "Marysi i krasnoludków" w reżyserii Jerzego Szeskiego i Konrada Paradowskiego, który był połączeniem filmu aktorskiego, przyrodniczego i lalkowego. - Jerzy Szeski zażyczył sobie, żeby źródełko fotografowane z góry, miało odcień ultramaryny. Biegałam tam i z powrotem z barwnikami. Całe ręce miałam fioletowe, długo nie mogłam się domyć, ale ilekroć uruchamiana była kamera, błękitny kolor "odpływał" w siną dal - wspomina Albina Barańska.
W filmografii Albiny Barańskiej znajduje się ponad sto tytułów - filmów i seriali. Wśród nich między innymi "Lalka", "Kariera Nikodema Dyzmy", "Janosik" (serial i film fabularny), "Był jazz" Feliksa Falka, "Ogniem i mieczem"Jerzego Hoffmana, "Chopin. Pragnienie miłości" Jerzego Antczaka, "Pora umierać" Doroty Kędzierzawskiej oraz "Kobieta z prowincji", "Dwa Księżyce", "Horror w wesołych bagniskach", "Parę osób, mały czas", "Księstwo" - Andrzeja Barańskiego, prywatnie męża Albiny.
- Żeby pięknie zestawiać barwy i desenie, a z pojedynczych, rozproszonych przedmiotów komponować intrygujące zestawy, potrzebna jest intuicja. Nie zastanawiam się godzinami nad wystrojem konkretnych filmowych wnętrz. Wiem, jak powinny wyglądać. To się czuje - mówi Albina Barańska.
Albina Barańska, fot. członkowska SFP
Albina Barańska skończyła liceum plastyczne w Łodzi. Pracowała w fabryce dywanów, a następnie w Szkole Filmowej. Pisała czołówki filmowe i pomagała robić scenografie szkolnych etiud. Po raz pierwszy z pełnometrażowym kinem zetknęła się jako współpracownik scenografa na planie "Marysi i krasnoludków" w reżyserii Jerzego Szeskiego i Konrada Paradowskiego, który był połączeniem filmu aktorskiego, przyrodniczego i lalkowego. - Jerzy Szeski zażyczył sobie, żeby źródełko fotografowane z góry, miało odcień ultramaryny. Biegałam tam i z powrotem z barwnikami. Całe ręce miałam fioletowe, długo nie mogłam się domyć, ale ilekroć uruchamiana była kamera, błękitny kolor "odpływał" w siną dal - wspomina Albina Barańska.
W filmografii Albiny Barańskiej znajduje się ponad sto tytułów - filmów i seriali. Wśród nich między innymi "Lalka", "Kariera Nikodema Dyzmy", "Janosik" (serial i film fabularny), "Był jazz" Feliksa Falka, "Ogniem i mieczem"Jerzego Hoffmana, "Chopin. Pragnienie miłości" Jerzego Antczaka, "Pora umierać" Doroty Kędzierzawskiej oraz "Kobieta z prowincji", "Dwa Księżyce", "Horror w wesołych bagniskach", "Parę osób, mały czas", "Księstwo" - Andrzeja Barańskiego, prywatnie męża Albiny.
- Żeby pięknie zestawiać barwy i desenie, a z pojedynczych, rozproszonych przedmiotów komponować intrygujące zestawy, potrzebna jest intuicja. Nie zastanawiam się godzinami nad wystrojem konkretnych filmowych wnętrz. Wiem, jak powinny wyglądać. To się czuje - mówi Albina Barańska.
KJ
sfp
Ostatnia aktualizacja: 31.12.2013
Zmarł Erwin Axer
65. urodziny Wiesława Dąbrowskiego
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024