Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Nasza „nadwiślańska Marilyn Monroe” była symbolem seksu polskiego kina lat 80. Zadebiutowała jako 17-latka rolą uczennicy w telewizyjnym filmie „Mysz”. Jeszcze przed ukończeniem warszawskiej szkoły teatralnej wystąpiła m. in. w „Bez końca” Krzysztofa Kieślowskiego oraz w „Osobistym pamiętniku grzesznika przez niego samego spisanym” Wojciecha Jerzego Hasa.
Prawdziwą popularność przyniosły jej występy w „Pierścieniu i róży” Jerzego Gruzy, „Kingsajzie” Juliusza Machulskiego oraz w „Pociągu do Hollywood” Radosława Piwowarskiego. W tym ostatnim zagrała pełną seksapilu kandydatkę na gwiazdę, Mariolę Wafelek, która marzy o wielkiej karierze w dalekiej Ameryce. Także Katarzyna Figura chciała odnieść sukces za oceanem. Pojawiła się nawet epizodycznie w dwóch filmach Roberta Altmana. W „Graczu”, gdzie zagrała samą siebie, oraz jako asystentka Sissy w „Pret-a-porter”. Z marzeń o zagranicznej karierze i wyjeździe za „wielką wodą” pozostał jej amerykański mąż-biznesmen, z którym jest związana od 12. lat oraz dwójka dzieci. Trzecie, najstarsze, ma z pierwszym mężem.
"Historie miłosne", fot. materiały prasowe
Ze względu na swoją nomen omen figurę oraz sporych rozmiarów biust, reżyserzy często obsadzali ją w rolach seksownych blondynek, prostytutek oraz kobiet bogaczy i gangsterów. Jedną z bardziej znanych była Rysia (żona Siary Siarzewskiego) w kultowych komediach Juliusza Machulskiego "Kiler" i „Kiler-ów 2-óch”. Do swoich filmów zaangażowali ją również Marek Koterski („Porno”, Ajlawju”, za który otrzymała nagrodę na festiwalu w Gdyni, "Wszyscy jesteśmy Chrystusami") i Jerzy Stuhr ("Historie miłosne"). Trzykrotnie zaprezentowała też swoje wdzięki w sesjach erotycznych dla polskiego wydania magazynu „Playboy” (1994, 1997, 2008). Gwoli sprawiedliwości dodajmy, że nie wszyscy filmowcy stawiali tylko na jej seksapil. Jednym z nich był Andrzej Kondratiuk, u którego pojawiła się w: „Mlecznej drodze” , „Wrzecionie czasu” i „Słonecznym zegarze”.
"Wrzeciono czasu", fot. materiały prasowe
Wraz z upływem lat Katarzyna Figura coraz częściej zaczęła się wcielać w postaci kobiet dojrzałych. Ubica w filmie „Ubu Król” Piotra Szulkina przyniosła jej kolejną nagrodę na festiwalu w Gdyni, zaś rola Haliny Iwanek w „Żurku” Ryszarda Brylskiego - filmowego Orła. Wkrótce będzie można ją oglądać jako Halinkę w „Yumie” Piotra Mularuka. Również na scenie teatralnej, gdzie w ostatnich latach zagrała m. in. w „Alinie na zachód” Pawła Miśkiewicza oraz jako Paula Strasberg w przedstawieniu Krystiana Lupy pod znamiennym tytułem „Persona. Marylin”. Oba spektakle prezentowano na deskach stołecznego Teatru Dramatycznego, z którym Katarzyna Figura jest zawodowo związana do dziś. Poza sceną pojawiła się też w siódmej edycji telewizyjnego show „Taniec z gwiazdami”.
"Yuma", fot. materiały prasowe
Marcin Zawiśliński
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja: 31.12.2013
Uroczystości pogrzebowe Andrzeja Łapickiego
65. urodziny Marii Siniarskiej-Chondrokostas
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024