PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
LUDZIE POLSKIEGO FILMU
  12.09.2011
Odejście Janusza Zakrzeńskiego (1936-2010), kojarzyć się będzie już zawsze z dramatycznymi okolicznościami śmierci aktora. Zakrzeński zginął 10 kwietnia br. w katastrofie lotniczej koło Smoleńska, w drodze na uroczystości rocznicowe zbrodni katyńskiej.


Janusz Zakrzeński w filmie "Nad Niemnem" (1986) w reż.  Zbigniewa Kuźmińskiego, fot. Filmoteka Narodowa



Tragiczne tło zdecydowało o tym, że w pośmiertnych wspomnieniach o Januszu Zakrzeńskim pisano przede wszystkim w kategoriach patriotycznych i obywatelskich. Że był niezrównanym odtwórcą roli marszałka Piłsudskiego, wybitnym recytatorem, animatorem spotkań historycznych. Ta część biografii artysty jest niepodważalna, ale trochę zapomnieliśmy o tym, że dla większości kinomanów w Polsce Janusz Zakrzeński pozostanie przede wszystkim Benedyktem Korczyńskim z „Nad Niemnem” (1986) Kuźmińskiego, Bogdanen Zagajnym, reżyserem filmu „Ostatnia paróweczka hrabiego Barry Kenta” w kultowym „Misiu” (1980) Barei albo idealnym Janosikiem z „Na szkle malowane” – śpiewogry Katarzyny Gärtner i Ernesta Brylla.
Zakrzeński kojarzył się z charakterystycznymi powiedzonkami filmowych bohaterów („Ten, tego, ten” Korczyńskiego, „Niech on nie miauczy” Zagajnego), niskim tembrem głosu, urokiem osobistym i z nieśmiałym, rozbrajającym uśmiechem.
Filmografia aktora liczy kilkadziesiąt pozycji. W pierwszych latach kariery obsadzany był przede wszystkim „po warunkach”. Przystojny, wysportowany, dobrze śpiewający – jego matka była śpiewaczką operową, a sam Zakrzeński do końca życia występował także na estradzie – sprawdzał się zarówno w repertuarze stricte rozrywkowym (Chlebowicz w „Skarbie trzech łotrów” Jana Rutkiewicza, Radca w „Nosie” Stanisława Lenartowicza), jak i w rolach dramatycznych. Pierwszą ważną filmową rolą Janusza Zakrzeńskiego był Napoleon Bonaparte w „Popiołach” (1965) Andrzeja Wajdy. Kilka lat później stworzył znakomitą kreację jednego z przywódców III Rzeszy, Hansa Franka, w przejmującym „Epilogu norymberskim” (1970) Jerzego Antczaka.
Kilkakrotnie wcielał się w postać Józefa Piłsudskiego. W „Polonii Restitucie” (1980) Bohdana Poręby podobieństwo fizyczne Zakrzeńskiego do marszałka Piłsudskiego było tak uderzające, że odtąd, zwłaszcza po 1989 roku, w Polsce nie mogła odbyć się żadna większa dedykowana marszałkowi uroczystość lub widowisko bez udziału aktora. Jednak życiową rolą Zakrzeńskiego pozostanie Benedykt Korczyński z „Nad Niemnem”. W tej rzetelnej adaptacji pozytywistycznej powieści Elizy Orzeszkowej, artysta czuł się jak ryba w wodzie. Wywodzący się z rodziny o długich tradycjach ziemiańskich, we wnętrzach zubożałego dworku w filmowych Bohatyrowiczach, odnalazł idealny złoty środek na oddanie rzeczywistego stanu ducha prowincjonalnych właścicieli ziemskich. Benedykt w ujęciu Zakrzeńskiego był jednocześnie tragiczny i zabawny: patriota, nieszkodliwy dziwak i gospodarz. Trudno go nie polubić. Trudno było również nie lubić Zakrzeńskiego. „Na każdą rzecz można patrzeć z dwóch stron” – mówił Zagajny w „Misiu” Barei. – „Jest prawda czasów, o których mówimy, i prawda ekranu”. Janusz Zakrzeński poznał już obie.
Łukasz Maciejewski
Magazyn Filmowy SFP 2/2010
Ostatnia aktualizacja:  31.12.2013
Zobacz również
Zbigniew Zapasiewicz
Wyjątkowa zwyczajność: Jerzy Turek
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll