Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
"Przesłuchanie", fot. Fototeka Filmoteki Narodowej
DIALOG Z FILMU
Więźniarka: Stąd nie można wyjść bez winy. To się po prostu nie może udać.
Tosia: Ale nie, mnie się uda, dlatego że ja tu jestem przez pomyłkę. Mnie po prostu z kimś pomylili i oni się zorientują.
Więźniarka: Ale władza ludowa nie myli się nigdy. Ja wam radzę: przyznajcie się do wszystkiego, póki czas, dlatego że w przeciwnym wypadku mogą was zlikwidować.
Tosia: Ale ja nie mam się do czego przyznać.
Więźniarka: W takim razie musicie szybko wymyślić jakąś winę.
CEZARY WIŚNIEWSKI, "PRZESŁUCHANIE", "SZTANDAR MŁODYCH", 1989, NR 251
Powody zamknięcia tego wybitnego filmu na najwyższej półce są oczywiste: najbardziej zbrodnicza i hańbiąca praktyka terroru, którą wielu dziś jeszcze żyjących chciałoby ukryć. Stąd zaciekłość sędziów filmu w roku 1982 i wytrwały opór aż do ostatnich dosłownie tygodni. (...) Osią dramaturgiczną filmu jest najpierw instynktowny, a potem świadomy opór Toni, który czyni z niej zupełnie innego człowieka. Jest to uniwersalny i wielki temat sztuki: moralne zwycięstwo bezbronnej ofiary. (...) Główna linia dramatu przeprowadzona została znakomicie, przede wszystkim dzięki znakomitej kreacji Krystyny Jandy.
Więźniarka: Stąd nie można wyjść bez winy. To się po prostu nie może udać.
Tosia: Ale nie, mnie się uda, dlatego że ja tu jestem przez pomyłkę. Mnie po prostu z kimś pomylili i oni się zorientują.
Więźniarka: Ale władza ludowa nie myli się nigdy. Ja wam radzę: przyznajcie się do wszystkiego, póki czas, dlatego że w przeciwnym wypadku mogą was zlikwidować.
Tosia: Ale ja nie mam się do czego przyznać.
Więźniarka: W takim razie musicie szybko wymyślić jakąś winę.
CEZARY WIŚNIEWSKI, "PRZESŁUCHANIE", "SZTANDAR MŁODYCH", 1989, NR 251
Powody zamknięcia tego wybitnego filmu na najwyższej półce są oczywiste: najbardziej zbrodnicza i hańbiąca praktyka terroru, którą wielu dziś jeszcze żyjących chciałoby ukryć. Stąd zaciekłość sędziów filmu w roku 1982 i wytrwały opór aż do ostatnich dosłownie tygodni. (...) Osią dramaturgiczną filmu jest najpierw instynktowny, a potem świadomy opór Toni, który czyni z niej zupełnie innego człowieka. Jest to uniwersalny i wielki temat sztuki: moralne zwycięstwo bezbronnej ofiary. (...) Główna linia dramatu przeprowadzona została znakomicie, przede wszystkim dzięki znakomitej kreacji Krystyny Jandy.
MF
100latpolskiegofilmu.pl
Ostatnia aktualizacja: 23.05.2012
100 lat polskiego filmu. Przypadek
100 lat polskiego filmu. Pruska kultura
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024