Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
"Potop", fot. Fototeka Filmoteki Narodowej
JERZY HOFFMAN, "POTOP" – BIBLIA NARODOWA. ROZMOWA Z KRYSTYNĄ STARCZAK, "FAKTY", 1974, NR 39
Starałem się zrobić film dla tych, co czytali i tych, co nigdy nie zetknęli się z "Potopem". Zdawałem sobie sprawę, że cztery pokolenia Polaków wychowało się na tej książce, lecz obecnie jest już ona mniej poczytna. (…) Jak się okazało, nie więcej niż trzy miliony Polaków przeczytało "Trylogię" po wojnie.
KRZYSZTOF T. TOEPLITZ, "POTOP", CZYLI O RZETELNOŚCI, "MIESIĘCZNIK LITERACKI", 1974, NR 11
Publiczność nasza dojrzała w "Potopie" obraz rekompensujący w jakiś sposób potrzebę narodowego sukcesu. Dojrzała – bo chciała, ale naprawdę nie jest to film o sukcesie, ale o okropnym – i jak się miało za sto lat z kawałkiem okazać – śmiertelnym wykrwawieniu. Jest to (…) film prawdziwy i mądrzejszy niż sądzić można było na pozór. Jest to również film prawdziwszy niż wiele poprzednich – m.in. "Pan Wołodyjowski" – jeśli chodzi o rysunek społeczności polskiej w XVII wieku. (…) Butrymowie, "szaracy", reprezentują w "Potopie" coś w rodzaju patriotycznej demokracji. Sienkiewicz wypowiedział się w ostateczności po ich stronie. Film poszedł za Sienkiewiczem nie tylko w jego warstwie barwnej i buńczucznej, ale także w jego historiozofii.
Starałem się zrobić film dla tych, co czytali i tych, co nigdy nie zetknęli się z "Potopem". Zdawałem sobie sprawę, że cztery pokolenia Polaków wychowało się na tej książce, lecz obecnie jest już ona mniej poczytna. (…) Jak się okazało, nie więcej niż trzy miliony Polaków przeczytało "Trylogię" po wojnie.
KRZYSZTOF T. TOEPLITZ, "POTOP", CZYLI O RZETELNOŚCI, "MIESIĘCZNIK LITERACKI", 1974, NR 11
Publiczność nasza dojrzała w "Potopie" obraz rekompensujący w jakiś sposób potrzebę narodowego sukcesu. Dojrzała – bo chciała, ale naprawdę nie jest to film o sukcesie, ale o okropnym – i jak się miało za sto lat z kawałkiem okazać – śmiertelnym wykrwawieniu. Jest to (…) film prawdziwy i mądrzejszy niż sądzić można było na pozór. Jest to również film prawdziwszy niż wiele poprzednich – m.in. "Pan Wołodyjowski" – jeśli chodzi o rysunek społeczności polskiej w XVII wieku. (…) Butrymowie, "szaracy", reprezentują w "Potopie" coś w rodzaju patriotycznej demokracji. Sienkiewicz wypowiedział się w ostateczności po ich stronie. Film poszedł za Sienkiewiczem nie tylko w jego warstwie barwnej i buńczucznej, ale także w jego historiozofii.
MF
100latpolskiegofilmu.pl
Ostatnia aktualizacja: 23.05.2012
100 lat polskiego filmu. Pożegnania
100 lat polskiego filmu. Pora umierać
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024