Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
"Krzyż Walecznych", fot. Fototeka Filmoteki Narodowej
JÓZEF HEN, KŁOPOT Z PSEM
Samochód ruszył, wilczur zwinął się tymczasem w kłębek u nóg oświęcimiaków i przymknąwszy ślepia dyszał. Jeden z tych oświęcimiaków cofnął nogę, jakby go gad dotknął, a drugi pomacał obrożę i mruknął: – To pewnie obozowy. – To znaczy jaki? – spytałem.
– Esesmański. Buśko kazał zatrzymać auto. – Wyrzuć go! Wyrzuć diabelskie nasienie!
Sypniewski wzruszył ramionami: – Jakie tam nasienie. Pies jak pies. – Co ty wygadujesz – obruszył się Buśko. – Taki pies to może niejednego człowieka rozszarpał. Sługus hitlerowski. – E, co on tam rozumie – powiedział Sypniewski.
ALEKSANDER JACKIEWICZ, DZIEŃ POWSZEDNI SZKOŁY POLSKIEJ, "ŻYCIE LITERACKIE", 1959, NR 16
"Krzyż Walecznych" zajmie poczesne miejsce w Szkole Polskiej jako pierwszy film jej dnia powszedniego i jako znak, że Szkoła Polska to zjawisko trwałe (...). Nowela "Wdowa" to sprawa mitów i sprawa życia, bardzo przecież cierpko ujęte, gdy życie zwycięża pamięć śmierci, chociaż wiadomo, że tak trzeba. "Pies": czegoś takiego jeszcze nie było na polskim ekranie – takiej przeraźliwej lakoniczności w przekazywaniu stosunku do siebie narodów i ludzi. Najbardziej przejmujący jest jednak "Krzyż", obrazujący stracone nadzieje i niespełnione marzenia (...). Wstrząsający jest ten "Krzyż Walecznych", bo niby taki z poczuciem humoru, kulturalny i opanowany, opowiada o rzeczach tragicznych i naprawdę ponad ludzką miarę.
Samochód ruszył, wilczur zwinął się tymczasem w kłębek u nóg oświęcimiaków i przymknąwszy ślepia dyszał. Jeden z tych oświęcimiaków cofnął nogę, jakby go gad dotknął, a drugi pomacał obrożę i mruknął: – To pewnie obozowy. – To znaczy jaki? – spytałem.
– Esesmański. Buśko kazał zatrzymać auto. – Wyrzuć go! Wyrzuć diabelskie nasienie!
Sypniewski wzruszył ramionami: – Jakie tam nasienie. Pies jak pies. – Co ty wygadujesz – obruszył się Buśko. – Taki pies to może niejednego człowieka rozszarpał. Sługus hitlerowski. – E, co on tam rozumie – powiedział Sypniewski.
ALEKSANDER JACKIEWICZ, DZIEŃ POWSZEDNI SZKOŁY POLSKIEJ, "ŻYCIE LITERACKIE", 1959, NR 16
"Krzyż Walecznych" zajmie poczesne miejsce w Szkole Polskiej jako pierwszy film jej dnia powszedniego i jako znak, że Szkoła Polska to zjawisko trwałe (...). Nowela "Wdowa" to sprawa mitów i sprawa życia, bardzo przecież cierpko ujęte, gdy życie zwycięża pamięć śmierci, chociaż wiadomo, że tak trzeba. "Pies": czegoś takiego jeszcze nie było na polskim ekranie – takiej przeraźliwej lakoniczności w przekazywaniu stosunku do siebie narodów i ludzi. Najbardziej przejmujący jest jednak "Krzyż", obrazujący stracone nadzieje i niespełnione marzenia (...). Wstrząsający jest ten "Krzyż Walecznych", bo niby taki z poczuciem humoru, kulturalny i opanowany, opowiada o rzeczach tragicznych i naprawdę ponad ludzką miarę.
MF
100latpolskiegofilmu.pl
Ostatnia aktualizacja: 23.05.2012
100 lat polskiego filmu. Krzyżacy
100 lat polskiego filmu. Krzyk
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024