PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
ANITA PIOTROWSKA
  25.06.2012

Przez ćwierć wieku wybitny amerykański krytyk filmowy Roger Ebert tworzył swój cykliczny program o kinie pod szyldem „At the Movies”. Zmieniały się jego tytuły i kanały emisji, zmieniali się współprowadzący, zmieniła się wreszcie autorska formuła, zwłaszcza po tym, jak Ebert stracił mowę, a w końcu przeniósł swój program do sieci. Ale przez lata nie zmieniało się jedno: waga i temperatura dyskusji.

Przeglądając na YouTube`ie archiwalne odcinki tego programu, uświadomiłam sobie, że w polskiej telewizji nie ma właściwie krytyki filmowej rozumianej jako intelektualne starcie. Przy całej obfitości programów o tematyce filmowej, tak w telewizji publicznej, jak i w stacjach prywatnych, trudno byłoby znaleźć gorące polemiki wokół tego, co aktualnie dzieje się w naszych kinach. Owszem, przez kilka minut spierają się o najświeższe tytuły krytycy z „Tygodnika Kulturalnego” nadawanego przez TVP Kultura.


fot. Kuba Kiljan

Jednak regularne programy w całości dedykowane kinu mają albo charakter promocyjny, albo uciekają w konwencję magazynową. O tych pierwszych zmilczę, bo z krytyką filmową nic wspólnego nie mają. Tymczasem wspomniane magazyny zazwyczaj krążą wokół wybranego tematu w formie bardziej felietonowej (jak „Weekendowy Magazyn Filmowy” w TVP 1), albo są raportem z planów filmowych („W polskim kinie”, TVP 2), bądź też relacjonują wydarzenia ze świata kina („Kocham kino” w „Dwójce”). Każdy z nich jest przydatny w swoim gatunku, ale nie zaspakaja tęsknoty za polskim „At the Movies”, gdzie filmowe świeżynki poddawano by co tydzień ostrej burzy mózgów, uruchamiając rozmaite okołofilmowe konteksty i subiektywne osądy. Najbliższe tego spełnienia wydają się „Aktualności filmowe” pokazywana na Canale +. Program Agnieszki Egeman i Kuby Mikurdy to również filmowy magazyn, ale poziomem debaty i oryginalną oprawą bije na głowę wszystkie inne tego rodzaju tytuły (polecam zwłaszcza znakomity odcinek pt. „Jak to na wojence ładnie”, dostępny w internecie na stronie C+). Ale i tu przydałby się czasem ostrzejszy polemiczny pazur. Dlaczego przed kamerami telewizji informacyjnych tak chętnie pokazuje się walczących na noże polityków, ale już nie publicystów kulturalnych czy krytyków? To zapewne temat na inną rozmowę, ostro zahaczającą o stan naszych umysłów, o prymat oglądalności, ale także o uwikłania branżowe czy towarzyskie. Zapewne też (nie tylko w telewizji) skończył się czas „Rogerów Ebertów”, czyli poważnych autorytetów, wypieranych coraz bardziej przez barwne „osobowości telewizyjne”. Tylko czy nie dałoby się pogodzić jednego z drugim? Czy nie do tego czasem została powołana publiczna telewizja? Te naiwne pytania przychodzą czasem do głowy, kiedy okazuje się, że nie zawsze i nie wszędzie tak było. W USA zarówno komercyjna telewizja ABC, jak i potem publiczna sieć PBS przez całe lata miała odwagę postawić na Eberta i jemu podobnych. Niestety, wedle ostatnich doniesień „At the Movies” straciło dofinansowanie i program zawieszono. Dla tak zwanych „wykształciuchów” nie pierwszy raz internet okazał się miejscem o wiele bardziej gościnnym.

 

Anita Piotrowska
portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  25.06.2012
Zobacz również
TVP Kultura przypomni Jamesa Ivory`ego
Kim byłby dzisiaj Adaś Miauczyński?
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll