- Czy znacie przysłowie „dzieci i ryby głosu nie mają”? – Tak! A zgadzacie się z nim? Nie! Tą manifestacją wolności w przeddzień Dnia Dziecka - 31 maja rozpoczęła się w kinie Mikro projekcja programu Polskie Kino Młodego Widza w ramach krakowskiego festiwalu.
Polskie Kino Młodego Widza to program o wyjątkowej już festiwalowej tradycji. Stowarzyszenie Filmowców Polskich, które jest inicjatorem i koordynatorem programu, organizuje sekcje dziecięce w Krakowie, Gdyni, Tarnowie ale także poza granicami kraju – zdarzało się, że polskie filmy trafiały nawet do Afryki. Tym razem nie trzeba było szukać polskiego dziecięcego filmu aż tak daleko – 52. Krakowski Festiwal Filmowy włączył go do swojego programu.
Widownia kina Mikro, fot. Marcin Warszawski
Dzieci otrzymały gadżety i nagrody, zasłużone, bo chętnych do odpowiedzi było wiele. A następnie obejrzały zestaw animacji dla najmłodszych, co istotne – wszystkie nowe produkcje, premiery 2012 i 2011 roku. Piękne, wykonane autorską techniką przypominają, że film dla dzieci to nie tylko kreskówki Disneya i Pixara. W programie znalazły się filmy: „Edward Psie Serce” i „Mali blokersi. Chcemy wielkie dzieło pacnąć” z Serafiński Studio, „Na cztery łapy, czyli szkolne przygody Pimpusia Sadełko” z poznańskiego studia Anima-pol i oraz „Rybak na dnie morza” z Kuchni Filmowej.
Najwierniejszy uczestnik pokazów - pięcioletni Patryk Witaliński, fot. Marcin Warszawski
Kiedy ostatnie kadry „Pimpusia” zniknęły z ekranu, dzieciaki rozczarowane pytały – to już wszystko? Chcemy więcej…. Na kolejne Polskie Kino Młodego Widza muszą jednak zaczekać cały rok, do 53. edycji Krakowskiego Festiwalu Filmowego.
Portalfilmowy.pl jest patronem medialnym 52. Krakowskiego Festiwalu Filmowego.