PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU

Nieobecną z powodu zdjęć do serialu o Janie Palachu Agnieszkę Holland zastępowali autorka zdjęć, Jolanta Dylewska, która ujawniła szczegóły ich następnego wspólnego projektu, aktorzy: Agnieszka Grochowska, Krzysztof Skonieczny i Piotr Głowacki oraz producent ze Studia Filmowego Zebra,   Wojciech Danowski.

Łukasz Maciejewski, współprowadzący konferencję, przypomniał, że rok temu na Festiwalu w Gdyni odbył się pierwszy,  tajny pokaz filmu Agnieszki Holland. Od tamtej pory film zdobył nominację do Oscara. - "W ciemności" zostało sprzedane do 15 krajów na całym świecie, gdzie jest świetnie przyjmowane, szczególnie w Stanach Zjednoczonych – poinformował producent, Wojciech Danowski.


Kadr z filmu "W ciemności", fot. Kino Świat

Małgorzata Sadowska, współprowadząca konferencję, przytoczyła radykalne stwierdzenie, wypowiedziane przy okazji „SekretuWojcieszka, że obecnie nie można Zagłady w filmie opisywać językiem fabularnym. Jolanta Dylewska, autorka zdjęć, nagrodzonych Złotą Żabą na Festiwalu Camerimage, przypomniała wówczas słowa Tarkowskiego z połowy lat 70. ubiegłego wieku, że jest przekonany, że kino znajdzie własny język, odchodzący od opowieści. – Jestem po stronie Tarkowskiego, ale najważniejsze jest, czy film trafia emocjonalnie do widza.
Joanna Dylewska, zapytana, czy ciemność była dla niej  faktem dokumentalnym w filmie czy też metaforą tamtej rzeczywistości odpowiedziała:  światło i ciemność pełniły najważniejsze role operatorskie w tym filmie. Chciałam pokazać bezradność światła.

Obecny na konferencji autor muzyki do filmu Antoni Łazarkiewicz podkreślał, że jako świadomy  twórca musiał zadać sobie pytanie, jaka TAM była muzyka i co to znaczy. Przypomniał, że Niemcy gustowali w orkiestrowej muzyce romantycznej, a komendant lwowskiego  obozu był melomanem. – Muzyka, którą ja pisałem, musiała być do niej w kontrapunkcie. 

Jolanta Dylewska pracuje obecnie nad filmem na podstawie książki Marka EdelmanaI była miłość w getcie”.  Ujawniła parę szczegółów dotyczących projektu:  robimy to wspólnie z Agnieszką Holland, a nakręci to Andrzej Wajda - powiedziała. Jolanta Dylewska chce pójść za namową i wezwaniem Marka  Edelmana: nie mówić tylko o tym, że ludzie w getcie umierali z głodu, ale przyjrzeć ich życiu wewnętrznemu. W 2008 roku autor opowiedział reżyserce przed kamerą o książce „I była miłość w getcie”. Materiał ten znajdzie się w nowym filmie. Część wywoływanych przez niego zdarzeń zostanie zilustrowana. Autorzy wykorzystają materiały archiwalne.

 

KS
portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  20.06.2012
Zobacz również
Gdynia. Sztuka, która nie toleruje demokracji
Z historii festiwalu cz. 5. - 1984
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll