Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Stoczniowcy wychodzą z jednej zmiany, widownia Klubu Filmowego opuszcza kino po skończonych seansach. Mieszają się ze sobą. Patrzę na nich i zaczynam myśleć, że właściwie i jedni i drudzy wykonują ciężką pracę.
Dziewiętnaście krótkich filmów. Nazwiska reżyserów większości z tych etiud póki co niewiele mówią kinomanom. Choć wśród filmów konkursu znaleźć można dzieła twórców, odnoszących wcześniej sukcesy w kinie niezależnym, jak Bodo Kox, którego film "Rura", zrealizowany na zamówienie Filmoteki Szkolnej pod hasłem „Nowe szaty mitu”. znalazł się w Konkursie Młodego Kina. Pięciominutowy film, alternatywna wersja historii powstańca z „Kanału” Wajdy, zaskakuje wszystkim obsadzeniem Mateusza Damięckiego i czarnym humorem rodem z Monty Pytona.
"Basia z Podlasia", fot. Studio Munka
W eksperymentującym "Samolot na autobus" wahanie bohaterki (Olga Frycz) reżyserka Kas Zawadowicz wzmacnia zwielokrotnionym obrazem – poliwizją. Ekran podzielony na samodzielne cząsteczki, w których toczy się akcja nie jest dla historii kina niczym nowym, tą technika od lat bawi się min.: Mike Figgis. Z drugiej strony może nie o innowacyjność tutaj chodzi – estetyka wyskakujących okienek towarzyszy nam przecież co dnia.
W kierunku estetyki poszła Jagoda Szelc – mieszkanie z klinicznym designem to miejsce akcji jej filmu „Aposiopesis”. Wiele o filmie mówi jego tytuł (oczywiście znającym Grekę), który oznacza „stawanie się milczącym” albo „wyciszenie”. Bohaterka filmu po utracie bliskiej osoby próbuje wypełnić pustkę stosując zabiegi pielęgnacyjne – czesząc, wreszcie obcinając włosy.
Popularny motyw młodego kina – rozstanie z nadopiekuńczymi rodzicami wytropiłam w filmie Stefana Łazarskiego „Wróć do domu przed północą”. Opowiedziany w kontrastowych, czarno-białych zdjęciach film zawiera niepokojącą, skrytobójczą intrygę. Również mocny wizualnie, brutalnie realistyczny jest obraz "Nasza zima zła" Grzegorza Zaricznego. Przygnębiająca wizja zmagań dwudziestolatki i czterdziestolatki - pielęgniarek w szkole specjalnej autora nagradzanego dokumentu „Marysina polana”. Fantazjowałam o rozwinięciu tego krótkiego filmu w pełnometrażowy – w coś na kształt „Współlokatorek” Mike’a Leigh.
Wirtualna oszustka: Paulina Chapko, Lesław Żurek w "Offline", fot. FPFF
Dwa filmy korespondowały ze sobą na temat wirtualnych znajomości. Dramat rozczarowania młodego chłopca (Maciej Musiał) osobą po drugiej stronie łącza opowiada "Offline"Jana Matuszyńskiego z programu „30 minut” Studia Munka. "Basia z Podlasia" Aleksandra Dembskiego – również trzydziestka ze Studia Munka, to podróż samotnego Holendra na wschód Polski w poszukiwaniu internetowej dziewczyny. Groteskowa opowieść, przywodząca na myśl czeskie komedie – co docenili widzowie ubiegłorocznych Nowych Horyzontów – przyznając jej Nagrodę Publiczności.
Internet, kłamstwa… tak, pojawił się nawet seks (w „Żaklinie” Marcina Szuwarowskiego młodzi chłopcy podglądają dojrzałą kobietę).
Dziewiętnaście krótkich filmów. Nazwiska reżyserów większości z tych etiud póki co niewiele mówią kinomanom. Choć wśród filmów konkursu znaleźć można dzieła twórców, odnoszących wcześniej sukcesy w kinie niezależnym, jak Bodo Kox, którego film "Rura", zrealizowany na zamówienie Filmoteki Szkolnej pod hasłem „Nowe szaty mitu”. znalazł się w Konkursie Młodego Kina. Pięciominutowy film, alternatywna wersja historii powstańca z „Kanału” Wajdy, zaskakuje wszystkim obsadzeniem Mateusza Damięckiego i czarnym humorem rodem z Monty Pytona.
"Basia z Podlasia", fot. Studio Munka
W eksperymentującym "Samolot na autobus" wahanie bohaterki (Olga Frycz) reżyserka Kas Zawadowicz wzmacnia zwielokrotnionym obrazem – poliwizją. Ekran podzielony na samodzielne cząsteczki, w których toczy się akcja nie jest dla historii kina niczym nowym, tą technika od lat bawi się min.: Mike Figgis. Z drugiej strony może nie o innowacyjność tutaj chodzi – estetyka wyskakujących okienek towarzyszy nam przecież co dnia.
W kierunku estetyki poszła Jagoda Szelc – mieszkanie z klinicznym designem to miejsce akcji jej filmu „Aposiopesis”. Wiele o filmie mówi jego tytuł (oczywiście znającym Grekę), który oznacza „stawanie się milczącym” albo „wyciszenie”. Bohaterka filmu po utracie bliskiej osoby próbuje wypełnić pustkę stosując zabiegi pielęgnacyjne – czesząc, wreszcie obcinając włosy.
Popularny motyw młodego kina – rozstanie z nadopiekuńczymi rodzicami wytropiłam w filmie Stefana Łazarskiego „Wróć do domu przed północą”. Opowiedziany w kontrastowych, czarno-białych zdjęciach film zawiera niepokojącą, skrytobójczą intrygę. Również mocny wizualnie, brutalnie realistyczny jest obraz "Nasza zima zła" Grzegorza Zaricznego. Przygnębiająca wizja zmagań dwudziestolatki i czterdziestolatki - pielęgniarek w szkole specjalnej autora nagradzanego dokumentu „Marysina polana”. Fantazjowałam o rozwinięciu tego krótkiego filmu w pełnometrażowy – w coś na kształt „Współlokatorek” Mike’a Leigh.
Wirtualna oszustka: Paulina Chapko, Lesław Żurek w "Offline", fot. FPFF
Dwa filmy korespondowały ze sobą na temat wirtualnych znajomości. Dramat rozczarowania młodego chłopca (Maciej Musiał) osobą po drugiej stronie łącza opowiada "Offline"Jana Matuszyńskiego z programu „30 minut” Studia Munka. "Basia z Podlasia" Aleksandra Dembskiego – również trzydziestka ze Studia Munka, to podróż samotnego Holendra na wschód Polski w poszukiwaniu internetowej dziewczyny. Groteskowa opowieść, przywodząca na myśl czeskie komedie – co docenili widzowie ubiegłorocznych Nowych Horyzontów – przyznając jej Nagrodę Publiczności.
Internet, kłamstwa… tak, pojawił się nawet seks (w „Żaklinie” Marcina Szuwarowskiego młodzi chłopcy podglądają dojrzałą kobietę).
EJ
portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja: 20.06.2012
"Jesteś Bogiem" otwiera Festiwal w Gdyni
Gdynia - Polonica. Grochowska jeździ jak Gosling
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024