Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
1985 rok. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych po raz ostatni odbywał się w Gdańsku. Pojawiło się wtedy kilka znaczących tytułów, które dzisiaj stanowią kanon. Dalszy ciąg wspomnień festiwalowych.
Jadwiga Jankowska-Cieślak
W 1985 roku byłam członkiem jury. (…) Nagrody miały wtedy zdecydowanie więcej wspólnego z różnego rodzaju układami niż artystyczną wartością wyróżnianych filmów, czy kreacji aktorskich. (…) Nie przypominam sobie filmu, który by mnie wtedy porwał. Wrażenie na mnie zrobił tylko "Nadzór" Wiesław Saniewskiego. Bardzo mi zależało , żeby nagrodę aktorską, właśnie za ten film, otrzymała Ewa Błaszczyk. I to się w końcu udało, ale nie było łatwo. Jeden z wybitnych reżyserów, który był wtedy w jury, zdecydowanie tej nagrodzie się sprzeciwiał. Twierdził, że Ewie się ta nagroda nie należy, ponieważ ona taka jest w rzeczywistości i w tym filmie wcale nie gra. Kiedy to usłyszałam, szczęka mi opadła.
Fot. Pomorska Fundacja Filmowa
Iga Cembrzyńska
W trakcie zdjęć do „Czterech pór roku” zmarł ojciec Andrzeja. Ponieważ mieliśmy nakręcone wszystkie bliskie plany z jego udziałem postanowiliśmy, że film skończymy. W scenach pozostałych do zrealizowania to ja dublowałam zmarłego ojca. Ponieważ cierpiał na chorobę Parkinsona, musiałam nauczyć się chodzić w specyficzny sposób oraz gestykulować. Dzięki mojemu zaangażowaniu i doklejanej przez charakteryzatorkę brodzie mistyfikacja zakończyła się pełnym sukcesem (Iga Cembrzyńska nie występuje w czołówce w roli Ojca – przyp. red.).
Radosław Piwowarski
Kilka tygodni wcześniej „Yesterday” otrzymało nagrodę FIPRESCI w Wenecji. (…) „Yesterday” to film debiutantów. (…) Ania (Kaźmierczak), prześliczna dziewczyna, pochodziła ze skromnej rodziny nauczycielskiej w Łodzi. Na Festiwal przyjechał brytyjski producent, który kupił nasz film do szerokiej dystrybucji światowej. Na widok Ani facet kompletnie oszalał. Uparł się, żeby promowała „Yesterday” na Zachodzie. Musiałem więc biegać za urzędnikami i prosić o wizę dla Ani.
Udało się, Ania rzeczywiście wkrótce wyjechała do Anglii, potem do Stanów, gdzie przez lata święciła triumfy w elitach Hollywood.
Jadwiga Jankowska-Cieślak
W 1985 roku byłam członkiem jury. (…) Nagrody miały wtedy zdecydowanie więcej wspólnego z różnego rodzaju układami niż artystyczną wartością wyróżnianych filmów, czy kreacji aktorskich. (…) Nie przypominam sobie filmu, który by mnie wtedy porwał. Wrażenie na mnie zrobił tylko "Nadzór" Wiesław Saniewskiego. Bardzo mi zależało , żeby nagrodę aktorską, właśnie za ten film, otrzymała Ewa Błaszczyk. I to się w końcu udało, ale nie było łatwo. Jeden z wybitnych reżyserów, który był wtedy w jury, zdecydowanie tej nagrodzie się sprzeciwiał. Twierdził, że Ewie się ta nagroda nie należy, ponieważ ona taka jest w rzeczywistości i w tym filmie wcale nie gra. Kiedy to usłyszałam, szczęka mi opadła.
Fot. Pomorska Fundacja Filmowa
Iga Cembrzyńska
W trakcie zdjęć do „Czterech pór roku” zmarł ojciec Andrzeja. Ponieważ mieliśmy nakręcone wszystkie bliskie plany z jego udziałem postanowiliśmy, że film skończymy. W scenach pozostałych do zrealizowania to ja dublowałam zmarłego ojca. Ponieważ cierpiał na chorobę Parkinsona, musiałam nauczyć się chodzić w specyficzny sposób oraz gestykulować. Dzięki mojemu zaangażowaniu i doklejanej przez charakteryzatorkę brodzie mistyfikacja zakończyła się pełnym sukcesem (Iga Cembrzyńska nie występuje w czołówce w roli Ojca – przyp. red.).
Radosław Piwowarski
Kilka tygodni wcześniej „Yesterday” otrzymało nagrodę FIPRESCI w Wenecji. (…) „Yesterday” to film debiutantów. (…) Ania (Kaźmierczak), prześliczna dziewczyna, pochodziła ze skromnej rodziny nauczycielskiej w Łodzi. Na Festiwal przyjechał brytyjski producent, który kupił nasz film do szerokiej dystrybucji światowej. Na widok Ani facet kompletnie oszalał. Uparł się, żeby promowała „Yesterday” na Zachodzie. Musiałem więc biegać za urzędnikami i prosić o wizę dla Ani.
Udało się, Ania rzeczywiście wkrótce wyjechała do Anglii, potem do Stanów, gdzie przez lata święciła triumfy w elitach Hollywood.
KR, WRÓB
SFP / Fundacja Kino
Ostatnia aktualizacja: 8.05.2012
Gdynia: pakt dwóch szkół filmowych
Gdynia: Filmowe malarstwo z historią w tle
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024