PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  22.03.2012

Filmowa seria na podstawie powieści J.K. Rowling ustawiła bardzo wysoko poprzeczkę w kategorii ekranizacje literatury młodzieżowej. Czy wchodzącym na nasze ekrany „Igrzyskom śmierci”, adaptacji powieści Suzanne Collins, uda się sprostać tak dużym wymaganiom?

"Harry Potter i kamień filozoficzny", fot. Warner Bros.

Niezrównany Harry Potter

Być może gdyby nie fenomen Harry'ego Pottera, filmografia przeznaczona dla młodszej publiczności nie byłaby aż tak bogata. Gdy losy nastoletniego czarodzieja przeniesione na srebrny ekran („Harry Potter i kamień filozoficzny” z 2001 roku, reż. Chris Columbus) zyskały przychylność widzów (zarówno tych znających książkowy pierwowzór, jak i nieczytających mugoli), przed filmowcami otworzyła się wielce obiecująca furtka. Skupiono się zatem głównie na ekranizacjach popularnych wśród młodzieży powieści, biorąc pod lupę zwłaszcza literackie nowości. Szybko przekonano się jednak, że książkowy bestseller niekoniecznie odnosi sukces na wielkim ekranie.

 

"Złoty kompas", fot. Warner Bros.

Ponure porażki

Podróż na ekrany nie najlepiej zniosła rewelacyjna twórczość Philipa Pullmana, saga „Mroczne materie”. Gdy w 2007 roku w kinach zagościł "Złoty kompas" (reż. Chris Weitz), okazało się, że film nie był w stanie oddać erudycji pisarza i mnogości zawartych w powieści odniesień. W efekcie powstało dzieło płytkie, dość infantylne i pośpieszne. Jeszcze mniej pochlebnie krytyka w 2006 roku oceniła „Eragona” (reż. Stefen Fangmeier), produkcję powstałą na podstawie powieści nastoletniego Christophera Paoliniego. W tym przypadku również nie planuje się ekranizacji kolejnych tomów cyklu. Jednym z najświeższych rozczarowań jest „Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej Pioruna” z 2010 roku, który jednak poradził sobie znakomicie w box office. Choć za reżyserię odpowiedzialny był Chris Columbus, nie udało mu się powtórzyć sukcesu pierwszej części hitowego „Harry'ego Pottera” – ale krążą plotki, że kolejna adaptacja książki Ricka Riordana powstanie, i to całkiem niedługo.

"Zmierzch", fot. Monolith

Motywujące sukcesy

Ale nie samym Harrym Potterem widz żyje. Na rynku filmowym można odnaleźć prawdziwe perełki, a najlepszym przykładem jest dzieło Andrew Adamsona „Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa” z 2005 roku. Adaptacja sławnej prozy C.S. Lewisa okazała się strzałem w dziesiątkę, toteż wkrótce potem, w 2008 roku, do kin trafiła jej kontynuacja, „Książę Kaspian”, również ciepło przyjęta. Dopiero ekranizacja trzeciego tomu, „Podróż Wędrowca do Świtu” z 2010 roku (reż. Michael Apted), przerwała dobrą passę i sprawiła, że plany dotyczące sfilmowania dalszych części cyklu na razie nie wyglądają zbyt kolorowo. Sympatię widzów zdobył także – niezwykle bliski duchem „Opowieściom z Narnii” – „Most do Terabithii” z 2007 roku (reż. Gabor Csupo), ekranizacja uroczej powieści Katherine Paterson, mądra opowieść o potędze przyjaźni i sile wyobraźni. Pełnym sukcesem – choć wyłącznie finansowym i frekwencyjnym – są także ekranizacje kiepskiej prozy Stephenie Meyer. Część pierwsza, „Zmierzch” (z 2008 roku), w reżyserii Catherine Hardwicke wzbudziła fascynację nastoletnich dziewcząt, które z wypiekami na twarzach śledziły zawikłane losy miłosnego (choć wstrzemięźliwego) trójkąta – ponurej Belli, bladego wampira Edwarda i rumianego wilkołaka Jacoba.

"Igrzyska śmierci", fot. Forum Film

I co dalej?

Nic nie wskazuje na to, żeby producenci zmienili obrany przed laty kurs. Po ukazaniu się na rynku wydawniczym jakiegoś młodzieżowego przeboju, wytwórnie filmowe niemal natychmiast zaczynają snuć plany ekranizacji. Choć niewiele z nich w efekcie dochodzi do skutku, zdarzają się bestsellery, którym udaje się przebić – w tej grupie znalazły się "Igrzyska śmierci", adaptacja powieści Suzanne Collins. Czy film o dzielnej dziewczynie zmuszonej do walki o przetrwanie w okrutnym świecie zdobędzie wśród widzów równie wielką popularność jak książka? Przekonamy się już wkrótce – polską premierę zaplanowano na 23 marca.

Sonia Miniewicz
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  22.03.2012
Zobacz również
Jeśli to fiolet, zginiesz
„Róża”, film potrzebny - mówi Erwin Kruk
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll