Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Twórca oscarowego "Lincolna" w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy zarobił ok. 100 mln dolarów - szacuje amerykański magazyn ekonomiczny "Forbes".
Na czym?
66-letni Steven Spielberg powiększył swój rodzinny budżet o tak znaczną kwotę przede wszystkim dzięki swojemu ostatniemu filmowi "Lincoln" (12 nominacji do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej, w tym jeden Oscar dla Daniela Day-Lewisa). Historia ostatnich dni życia jednego z najsłynniejszych prezydentów Stanów Zjednoczonych zarobiła - wg danych światowego box office - ok. 275 mln dolarów. Część z tych pieniędzy powędrowała do kieszeni Spielberga, który był także jednym z producentów tego obrazu.
Steven Spielberg fot. festival-cannes.fr.
Na wspomniane 100 mln dolarów (wyliczone przez dziennikarzy "Forbesa" w okresie od czerwca 2012 roku do czerwca 2013 roku) składają się również wpływy z praw telewizyjnych do kilku hitów światowego kina, jakie Steven Spielberg zrealizował w przeszłości. Chodzi tu przede wszystkim o: "E.T.", "Poszukiwacze zaginionej Arki" czy też "Park jurajski". Spore wpływy przynieśli mu również "Faceci w czerni 3", których był producentem. W ciągu minionego roku był także producentem dwóch TV-shows ("Under the Dome" i "Americans") oraz producentem wykonawczym przy czwartym filmie z serii "Transformers", który okazał się sporym sukcesem. Trafia do niego również część wpływów z biletów, jakie kupują turyści zwiedzający legendarną amerykańską wytwórnię Universal Studios.
Jedyną osobą ze świata celebrytów, która w zarobiła więcej od niego, jest Madonna. Wg szacunków magazynu "Forbes" jej dochód w ostatnich dwunastu miesiącach szacowany jest na ok. 125 mln dolarów. Spielberg wyprzedza za to kilku producentów tj. Michael Bay, Jerry Bruckheimer czy też Tyler Perry.
66-letni Steven Spielberg powiększył swój rodzinny budżet o tak znaczną kwotę przede wszystkim dzięki swojemu ostatniemu filmowi "Lincoln" (12 nominacji do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej, w tym jeden Oscar dla Daniela Day-Lewisa). Historia ostatnich dni życia jednego z najsłynniejszych prezydentów Stanów Zjednoczonych zarobiła - wg danych światowego box office - ok. 275 mln dolarów. Część z tych pieniędzy powędrowała do kieszeni Spielberga, który był także jednym z producentów tego obrazu.
Steven Spielberg fot. festival-cannes.fr.
Na wspomniane 100 mln dolarów (wyliczone przez dziennikarzy "Forbesa" w okresie od czerwca 2012 roku do czerwca 2013 roku) składają się również wpływy z praw telewizyjnych do kilku hitów światowego kina, jakie Steven Spielberg zrealizował w przeszłości. Chodzi tu przede wszystkim o: "E.T.", "Poszukiwacze zaginionej Arki" czy też "Park jurajski". Spore wpływy przynieśli mu również "Faceci w czerni 3", których był producentem. W ciągu minionego roku był także producentem dwóch TV-shows ("Under the Dome" i "Americans") oraz producentem wykonawczym przy czwartym filmie z serii "Transformers", który okazał się sporym sukcesem. Trafia do niego również część wpływów z biletów, jakie kupują turyści zwiedzający legendarną amerykańską wytwórnię Universal Studios.
Jedyną osobą ze świata celebrytów, która w zarobiła więcej od niego, jest Madonna. Wg szacunków magazynu "Forbes" jej dochód w ostatnich dwunastu miesiącach szacowany jest na ok. 125 mln dolarów. Spielberg wyprzedza za to kilku producentów tj. Michael Bay, Jerry Bruckheimer czy też Tyler Perry.
MZ
Forbes
Ostatnia aktualizacja: 16.09.2013
Niespodziewany francuski kandydat do Oscara
Gwiazda Tygodnia: Robin Wright
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024