PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
O FILMIE NA ŚWIECIE
  14.07.2013

Przed Edwardem Snowdenem i aferą z NSA, na długo przed wyciekami Wikileaks kino stworzyło własną galerię bohaterów, którzy z narażeniem życia (lub czasem całkiem przypadkowo) odkrywają niewygodną prawdę. Oto lista najsłynniejszych filmowych informatorów.

Na skromny (bo nie globalny) początek - "Na nabrzeżach" Elii Kazana (legendarnego reżysera "Tramwaju zwanego pożądaniem"i "Na wschód od Edenu"), opowieść o byłym bokserze Terrym Malloyu (w tej roli młody Marlon Brando), który pracuje jako doker w nowojorskim porcie. Port znajdujący się pod kontrolą potężnej centrali związkowej jest całkowicie opanowany przez mafijny gang, któremu przewodzi niejaki Johnny Friendly, a prawą ręką mafiosa jest brat Terry'ego - Charley. Po tym, jak Terry zmuszony jest zabić nieposłusznego mafijnemu związkowi Joeya, eksbokser postanawia przerwać milczenie. Wyłamanie się z układu rządzącego wybrzeżem będzie wiele go kosztowało. Ikoniczny film z 1954 roku trafił w 1989 na listę najwybitniejszych filmów w Bibliotece Kongresu, a także na listę 45 najwybitniejszych filmów wszechczasów ogłoszoną w 1995 roku przez Watykan.  Film o buncie przeciwko skorumpowanemu systemowi, oparty na serii artykułów prasowych z tamtych lat, znalazł się także na liście najwybitniejszych filmów sporządzonej przez Rogera Eberta, który przyznał, że duet reżysersko-aktorski Kazan-Brando nadał ton charakterystycznemu, amerykańskiemu sposobowi gry aktorskiej w latach 50. 



Marlon Brando w filmie "Na nabrzeżach" . Fot. Imperial-CinePix

Prawdziwą złotą epoką filmów, w których "wtyki" ujawniają kulisy wielkich afer są lata 70. Amerykańskie kino na swój sposób odreagowało aferę Watergate, kryzys naftowy i beznadziejną sytuację w Wietnamie, wydając świetne polityczne i policyjne thrillery. Prospołeczne, walczące ze skorumpowanym układem podejście prezentował w szczególności Sidney Lumet i jego"Serpico" z 1973 roku. Al Pacino, wcześniej znany z roli Michaela Corleone w "Ojcu chrzestnym", dzięki  filmowi Lumeta wkroczył na drogę wielkiej kariery. Wcielił się w prawdziwego policjanta Franka Serpico, który w 1971 roku, będąc szeregowym funkcjonariuszem, ujawnił korupcję, handel narkotykowy i akty przemocy w środowisku nowojorskiej policji. Wizerunek brodatego Pacino (broda rośnie wraz z postępem fabuły i stopniowym pogrążaniu się bohatera w konflikcie) przeszedł do historii kina.

Bezpośrednim pokłosiem afery Watergate, byli "Wszyscy ludzie prezydenta" (1976) Alana J. Pakuli. Filmową i rzeczywistą "wtyką", która naprowadziła młodych dziennikarzy Boba Woodwarda i Carla Bernsteina, granych przez Roberta Redforda i Dustina Hoffmana na trop afery podsłuchowej był tajemniczy informator, każący nazywać siebie "Głębokim Gardłem" (w nawiązaniu do nieschodzącego z pierwszych stron bulwarówek i poważnej prasy filmu pornograficznego o tym samym tytule). W filmie Głębokie Gardło chowa się w cieniu (w filmie gra go Hal Holbrook - ostatnio demaskator koncernu naftowego w "Promised Land" Gusa Van Santa) i nigdy nie widzimy jego twarzy. Spekulacje, kto mógłby nim być trwały aż do 2005 (brani pod uwagę  byli czołowe postaci Białego Domu tamtych lat -  od Henrego Kissingera po George'a Busha seniora) - "wtyką" okazał się Mark Felt, "dwójka" w FBI.


Miejsce spotkania z Głębokim Gardłem we "Wszystkich ludziach prezydenta". Fot. Galapagos

Lata 90. to strach przed wielkimi korporacjami-trucicielami. Al Pacino"Informatorze" Michaela Manna z 1999 roku, tym razem jako producent programu CBS Lowell Bergman odnajduje "wtykę" przemysłu tytoniowego Jeffreya Wiganda (Russell Crowe). Głośna afera 1995 roku wybuchła po tym, gdy na biurko Bergmana trafił kilkusetstronicowy tekst o właściwościach chemicznych tytoniu. Producent skontaktował się z byłym, zwolnionym z pracy w tajemniczych okolicznościach, pracownikiem jednej z wielkich tytoniowych korporacji... Nagonka medialna rozpętana przez koncerny zniszczyła życie osobiste Wiganda, a reportaż z cyklu "60 minut" został wstrzymany. Jednak Lowell Bergman postanowił walczyć o prawdę.

Rok później do kin trafia "Erin Brockovich" Stevena Soderbergha. Tytułowa bohaterka (w tej roli Julia Roberts) ulega wypadkowi samochodowemu i po kolejnych przegranych sprawach o odszkodowanie wymusza na swoim prawniku zatrudnienie w jego firmie adwokackiej. Wkrótce potem odkrywa w dokumentach firmy, że koncern Pacific Gas and Electric nielegalnie pozbywa się trujących odpadów, narażając życie mieszkańców z okolic składowiska.  Za swoją kreację Roberts otrzymała Oscara, nagrodę BAFTA i Złoty Glob. W filmie w drobnym epizodzie jako kelnerka Julia pojawia się także prawdziwa Erin. 



Ralph Fiennes w "Wiernym ogrodniku". Fot. Monolith

Rok 2005 przyniósł dwa filmy, co prawda nie oparte na prawdziwych historiach, ale zwracające się w stronę afrykańskich problemów, które uwydatniły problemy globalizacji.  "Wierny ogrodnik" Fernando Meirellesa, ekranizacja bestsellerowej powieści Johna le Carre, opowiada o brytyjskim dyplomacie, który za wszelką cenę stara się poznać prawdę o przyczynach zamordowania swojej żony, pracownicy Amnesty International. Śledztwo doprowadza go do szwajcarsko-kanadyjskiej firmy farmaceutycznej. Drugim filmem jest kooprodukcja czterech krajów, niedoceniana, "Tłumaczka" Sydneya Pollacka (reżysera lubującego się w temacie filmowych "wtyk"- wystarczy wymienić "Trzy dni Kondora", "Firmę"czy "Michaela Claytona") z Nicole Kidman w roli głównej. W ciemnej, opuszczonej po dniu obrad sali plenarnej ONZ, tytułowa tłumaczka, przypadkowo podsłuchuje rozmowę afrykańskich dyplomatów, którzy dyskutują o planach zabójstwa głowy fikcyjnego państwa Matobo Edmonda Zuwanie. Postać Zuwanie pod wieloma względami przypomina realnego dyktatora Zimbabwe - Roberta Mugabe.

Podobną wariacją na temat prawdziwych polityków i wydarzeń jest "Autor widmo" (2010) Romana Polańskiego. Zatrudniony przez byłego premiera Wielkiej Brytanii (Pierce Brosnan) do napisania swojej autobiografii ghost writer (Evan McGregor) w odizolowanej od świata, wiejskiej willi odkrywa, że jego poprzednik, pracujący przy biografii został zamordowany. Kolejne ślady wskazują na związki byłego premiera z CIA. Postać powieściowego premiera z "Autora widmo" była szeroko komentowana jako zdradzająca liczne podobieństwa do  Tony'ego Blaira.

Na krótko przed ujawnieniem afery Snowdena do amerykańskich kin trafił dokument o Julienie Assange'u, kontrowersyjnym fundatorze portalu Wikileaks, "We Steal Secrets: The Story of WikiLeaks" Alexa Gibneya, autora nagrodzonego Oscarem w 2007 roku wstrząsającego dokumentu "Kurs do krainy cienia". Pół roku temu miał premierę film "Podziemie: Historia Juliana Assange'a" (2012) Roberta Connolly'ego - o australijskich początkach kariery tego idealisty (czy też może politycznego awanturnika?). 

Kadr z filmu "Podziemie: Historia Juliana Assange'a" Fot. Canal+

Kiedy możemy spodziewać się  fabularnej wersji losów Edwarda Snowdena? Gdy tylko poznamy finał jego historii producenci z Hollywood nie dadzą nam długo czekać.



Krystian Buczek
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  14.07.2013
Zobacz również
Jacqueline Bisset z nagrodą na MFF w Locarno
Gwiazda Tygodnia: Diane Keaton
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll