PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
FILMOTEKA SZKOLNA
  6.02.2012
Wyobraźcie sobie spokojny, letni krajobraz, pola i lasy - i jadący przez nie pociąg pełen ludzi traktowanych jak zwierzęta. Trudno połączyć te dwie wizje? Dlatego warto obejrzeć 10 minutowy film „Chleb” Grzegorza Skurskiego.

Obraz ten nie ma zwyczajnej akcji. Przede wszystkim, nie widać bohatera – zamiast niego jest zbiorowość jadących pociągiem osób, które pozostają dla nas niewidoczne, słyszymy je tylko. Pozornie nic się nie dzieje, nie znamy celu podróży, wagony towarowe są zamknięte i zakratowane. Brak jednej deski pozwala jadącym widzieć lato, pola, łąki, niebo, malownicze krajobrazy – wszystko tak sielankowe, że z trudem dopuszczamy myśl, że ten spokój przecina pociąg pełen ludzi wiezionych gdzieś jak zwierzęta.


"Chleb", reż. Grzegorz Skurski, fot. Filmoteka Szkolna

Słyszymy głosy: kobieta śpiewa kołysankę, dziecko deklamuje wierszyk, ktoś się modli, ktoś płacze, ktoś wyznaje miłość. Ludzie mówią różnymi językami. Powraca w tym hałasie płacz niemowlęcia. Gdy pociąg staje, jeden z nadzorców wkłada chleb w wystającą spoza kraty dłoń dziecka. To współczujący człowiek. Ale co daje jego gest?
Wiezieni w wagonach ludzie nie zamknęli się sami. Ktoś dosypuje węgla, sprawdza zamki, kieruje pociągiem. Widzimy bezruch, brak działania, bierność – nadzorcy tak samo jak uwięzieni dają się uwozić maszynie historii. Zgoda wielu milczących osób, które z pozoru nie robią nic złego, sprawia, że staje się możliwa zbrodnia: przesiedlenie, zagłada? Przeczuwamy, że nie może być dobrego końca tej drogi.

Czy mały gest jednej osoby może coś w tej sytuacji zmienić? Na końcu filmu widzimy chleb, który nie zmieścił się przez kraty i wypadł dziecku z rączki. Chleb, czyli nadzieja, pokarm, przedłużenie życia – nic z tego nie będzie, bo zabrakło działania, determinacji, odwagi.



Film Grzegorza Skurskiego powstał w 2003 roku, czyli w czasach, kiedy po Polsce już od dawna nie jeździły pociągi do obozów zagłady. Czarno-biały obraz sugeruje: takie rzeczy działy się dawno temu. Ale na końcu spotyka nas pobudka: chleb nabiera koloru, film staje się niemile współczesny. W Polsce takich pociągów nie ma, ale w innych częściach świata owszem, jeżdżą. Dlaczego nikt ich nie zatrzyma i nie otworzy? Dlaczego dobrzy ludzie z całym spokojem robią złe rzeczy? Film daje okazję, żeby zobaczyć na własne oczy jak to było, z perspektywy ofiary wydarzeń. Pomaga ćwiczyć wyobraźnię i stawiać sobie ważne pytania.

Ten film znajdziesz w swojej bibliotece szkolnej.
 
 
Jeśli nie znalazłeś, skontaktuj się z Filmoteką Szkolną: filmoteka@pisf.pl




Katarzyna Wasilewska
informacja własna / Filmoteka Szkolna / PISF
Ostatnia aktualizacja:  9.02.2012
Zobacz również
Filmowe wagary - "Ćwiczenia warsztatowe"
Filmowe wagary – Amator
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll