PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
PRODUCENCI / RYNEK USŁUG
  17.01.2012
Geograficznie rynek producentów kształtował się zgodnie z tradycyjnymi lokalizacjami tj. wokół dużych wytwórni filmowych w Warszawie, Łodzi i we Wrocławiu. Obecnie do tych ośrodków, w związku z inwestycjami samorządowymi i prywatnymi inwestycjami w dziedzinie mediów, dołączyły prężnie rozwijające się centra filmowe w Krakowie i w aglomeracji górnośląskiej. I to właściwie wyczerpuje temat.
Praktycznie nie ma producentów czy wytwórni poza tymi lokalizacjami, przy czym około 90% czynnych firm producenckich znajduje się w Warszawie i jej najbliższych okolicach.                                

Teraz, na początku drugiej dekady XXI wieku, rynek producentów charakteryzuje się zróżnicowaniem struktur własnościowych, rozmiarów i wielkości własnego majątku (trwałego i kapitałowego). Widzimy tu najprzeróżniejsze podmioty. Przykładowo producentami są: nadawcy telewizyjni, wytwórnie filmowe, korporacje multimedialne, wydawnictwa, agencje reklamowe, spółki celowe (zakładane do wyprodukowania konkretnego tytułu), oraz cała gama indywidualnych i grupowych przedsiębiorców działających w spółkach lub pod własnym imieniem i nazwiskiem. Do filmowców dołączyli m.in. artyści, dziennikarze i bankowcy. Pojawiają się niemal co roku nowi producenci lub znane wcześniej postacie ale działające w nowej formule prawnej. Dla czystości opisu rynku producenckiego trzeba spostrzec także występujące coraz częściej zjawiska niepożądane: presja na skracanie okresów przygotowawczych i zdjęciowych, konflikty producentów z reżyserami i ekipą realizatorską, nieterminowe regulowanie zobowiązań, nierzetelne rozliczanie dotacji, itp.
 
Co ciekawe, na największego producenta filmów różnych gatunków wyrosła Instytucja Filmowa - Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, która racjonalnie wykorzystuje swój kapitał i konsekwentnie odświeża swoje aktywa techniczne. WFDiF ma świetną lokalizację, majątek zgromadzony w dzielnicy Mokotów (ul.Chełmska i al.Lotników), wielość usług, współczesny sprzęt zdjęciowy i dźwiękowy, laboratorium cyfrowe i fotochemiczne, itp. WFDiF zarówno jako jedyna państwowa instytucja oferuje własne środki finansowe na produkcję filmów fabularnych i dokumentalnych, podejmuje z sukcesami ryzyko wiodącego producenta, bywa często koproducentem oferując tzw. aport usługowo-rzeczowy, jak i świadczy wielorakie usługi techniczno-produkcyjne innym producentom i podmiotom spoza branży. Jest aktualnie największym beneficjentem Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej (por. wykaz producentów najczęściej korzystających z dotacji PISF na końcu artykułu).

 
Nowoczesne studio WFDiF, fot. SFP

Rodzimi  kapitaliści, których nazwiska czytamy w rankingach najbogatszych Polaków zdają się omijać kinematografię szerokim łukiem (choć niegdyś Zbigniew Niemczycki był założycielem spółki Hanna Barbera Poland a Wojciech Fibak zainwestował w film „Psy 2”), choć i tutaj zdarzają się niespodzianki. Obecnie najpoważniejszym producentem filmowym z własnym kapitałem jawi się krakowski biznesmen Grzegorz Hajdarowicz, właściciel kilku pism i nieruchomości, który pod firmą Gremi Film Production od 2003 roku wyprodukował lub w znacznym stopniu sfinansował 6 filmów fabularnych – trzy polskie produkcje („Zakochany Anioł”, „Pod powierzchnią”, „Hania”) oraz trzy międzynarodowe koprodukcje („Nightwatching”, „Carmo, Hit The Road”, „ City Island”). Również wykazuje aspiracje do współprodukowania filmów amerykańskich właściciel firmy MCSI Films, Konrad Wojterkowski („Aż po grób”, partner m.in. z Deana Zanucka i TVN). Umacnia swą pozycję wszechstronnie uzdolniony producent, dramaturg i reżyser Andrzej Saramonowicz, który wyprodukował w swojej firmie San Graal wraz z Warner Bros.Poland bezpośrednio na zamówienie koncernu Warnera, film „Jak się pozbyć cellulitu?” a wcześniej wraz z Tomaszem Koneckim produkował w firmie Van Worden kasowe komedie (m.in. „Testosteron” i „Lejdis”). Z innych bardziej znanych przykładów pojedynczych inwestorów  w produkcję filmową można wymienić  m.in. nieżyjącego już twórcę Lukas Banku Mariusza Łukasiewicza („Ciało”), prawniczkę Iwonę Ciechowską („Ubu król”), producenta  elementów wyposażenia wnętrz Eryka Stępniewskiego („Trick”) czy właściciela Alverni Studios Stanisława Tyczyńskiego (m.in. koproducenta amerykańskiego horroru „Vamps”). Co roku powstają filmy kinowe bez finansowego wkładu publicznego. Całkowicie z własnych środków np. firma Monolith wyprodukowała „Wojnę żeńsko-męską” (producent Mariusz Łukomski). Również bez pomocy ze strony PISF, w oparciu wyłącznie o swój kapitał, film „Randka w ciemno” wyprodukowała firma New Century Arts S.A., powiązana z nazwiskiem  wysoko notowanego na giełdzie biznesmena Zbigniewa Jakubasa. Innym rekinem finansjery filmowej okazał się , producent Janusz Iwanowski-Pineiro Heathcliff, prezes spółki Jawa, producent takich filmów jak „Ja wam pokażę!”, „Ryś”, „Jeszcze raz” i „Złoty środek”. Z kolei głównym producentem i inwestorem jednego z dwóch największych hitów frekwencyjnych 2010 roku po sukcesie „Ślubów panieńskich”, czyli filmu „Ciacho”,  była spółka akcyjna bankowców East Pictures.
Miejsce po Lwie Rywinie i jego „Heritage Films”, która obsługiwała z powodzeniem duże francuskie i amerykańskie produkcje w Polsce i sama była producentem wielu filmów polskich, zajął, jak się wydaje, producent i reżyser, Michał Kwieciński. W jego firmach (Akson, Bogota, Tilsa) powstały zarówno filmy fabularne, jak i seriale telewizyjne (łącznie ponad 30 tytułów) oraz spektakle Teatru TV. To produkcja wielu tytułów dla telewizji dała mocną pozycję tej firmie.  Akson także stworzył ostatnie filmy Andrzeja Wajdy („Zemsta”, „Katyń”, „Tatarak”). Wśród największych polskich producentów w rankingu ilościowym w dziedzinie produkcji filmów fabularnych na dalszych miejscach po WFDiF są: Opus Film, Akson, Studio Filmowe „Zebra”, Opus Film, Apple Film Production, Yeti Films, Studio Filmowe „Tor”, i inni. Producenci największych sukcesów komercyjnych ostatnich lat, produkujących komedie bez wsparcia środkami publicznymi, to Van Worten, East Pictures i MTL Maxfilm. Firmy szerzej współpracujące z zagranicą to Gremi Film Production, Zentropa Polska, Skopia Film,  i inni.

Trudno mówić o jakiejś wyjątkowej specjalizacji gatunkowej, choć na przykład największym producentem megahitów historycznych jest bez wątpienia Zodiak Jerzy Hoffman Film Production („Ogniem i mieczem”, „Stara Baśń”, „Bitwa Warszawska 1920”).   Studio Munka, prowadzone przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich od 2008 roku, jest z kolei producentem debiutów – skupia produkcję filmową w ramach tzw. Programów dla Młodych Twórców, takich jak „30 minut”, „Pierwszy dokument”, „Młoda animacja”. Na dzisiejszym rynku jest liderem w produkcji filmów krótkometrażowych. Produkuje również debiuty pełnometrażowe, m.in. Bartosza Konopki i Marii Sadowskiej.

W dziedzinie rodzajów filmów, czyli dokumencie i fabule nie ma ostrej granicy specjalizacji. Niekiedy dotychczasowi producenci filmów dokumentalnych, którzy np. wyrośli na gruncie WFDiF i kroniki filmowej, jak np. Studio Filmowe Kalejdoskop (ponad 200 filmów dokumentalnych), zabierają się z powodzeniem za realizację fabuł („Nadzieja”, „Hel”,  no i największy sukces kinowy w 2010 roku - „Śluby panieńskie”). Bywa także odwrotnie, gdyż producenci filmów kinowych nie odmawiają żadnej okazji aby w obliczu możliwości pozyskania pieniędzy wyprodukować także serial, telenowelę, film dokumentalny, audycję telewizyjną, a nawet reklamy czy wideoklipy. Jedynie gatunek filmu animowanego charakteryzuje się, z uwagi na swoja specyfikę realizacji wymagającej osobnego warsztatu twórczego, pewną hermetycznością. Do twórców klasycznej animacji dołączyły z powodzeniem firmy specjalizujące się dotąd w świadczeniu usług w dziedzinie komputerowych efektów specjalnych (np. filmy Tomasza Bagińskiego w Platige Image) co wydaje się naturalnym zjawiskiem.  Ale i tu zdarzają się sytuacje wyjątkowe, gdy producent filmów fabularnych podejmuje wyzwanie stworzenia pełnometrażowej animacji w ciągu kilku lat (Paisa Films – film „Jeż Jerzy”).
Do aktywnych producentów różnych odmian filmów dokumentalnych należą: Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, Wytwórnia Filmów Oświatowych i Programów Edukacyjnych, Studio Filmowe Indeks, Studio Filmowe Kalejdoskop, Studio Filmowe Kronika, Studio Filmowe Everest, Studio Filmowe N, Eureka Media, Eureka, Media Kontakt, Otter Films i setki innych których nie sposób wymienić. Rocznie powstaje kilka tysięcy filmów dokumentalnych (tylko w eliminacjach krakowskiego festiwalu filmów krótkometrażowych, producenci zgłaszają corocznie tysiąc tytułów), z których tylko ułamek trafia do dystrybucji, głównie telewizyjnej. Stąd oczywiste wydają się starania dokumentalistów aby Telewizja Polska uruchomiła osobny kanał tematyczny „Dokument TV”.

W ślad za ogólnym wzrostem ilości produkowanych filmów, nie idą niestety sukcesy dystrybucyjne w kraju i za granicą. Filmy polskie rzadko odnoszą sukcesy na zagranicznych festiwalach i rzadko są zapraszane do najbardziej prestiżowych przeglądów i konkursów. Trzeba jednak zauważyć, że w 2010 roku kilka filmów fabularnych i dokumentalnych odniosło spektakularne sukcesy (m.in. „Różyczka” Janusza Kidawy-Błońskiego, „Essential Killing” Jerzego Skolimowskiego, nominowany do Oscara film dokumentalny „Królik po berlińsku” Bartosza Konopki oraz dokument nagrodzony Europejską Nagrodą Filmową „Hanoi-Warszawa” Katarzyny Klimkiewicz).  Przeformułowanie Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz planowane zmiany w systemach dofinansowania i oceny kolejnych projektów filmowych w PISF, zapewne sprzyjają tendencji produkowania oryginalnych filmów, które będą lepiej przygotowane pod każdym względem i zrealizowane na najwyższym poziomie artystycznym. 

Wykaz producentów którzy najczęściej korzystali z dofinansowania z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w latach 2006-2011: 1 
 
Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych - 34.198.967 zł (15 filmów)
Opus Film Sp. z o.o. - 21.048.458 zł (9 filmów)
Michał Kwieciński „Akson Studio", Akson Studio Sp. z o.o. - 19.884.434 zł (8 filmów)                              
Studio Filmowe Zebra - 18.339.637 zł (8 filmów)
 Apple Film Production Sp. z o.o. - 10.900.000 zł (6 filmów)
 Yeti Films Sp. z o.o. - 9.700.000 zł (5 filmów)
Studio Filmowe Tor -  5.719.209 zł (4 filmy)
Paisa Films Sp. z o.o. - 5.325.806 zł (4 filmy)
Skorpion Art Sp. z o.o. - 4.829.852 zł (4 filmy)
Ozumi Films Sp. z o.o. - 4.789.410 zł (4 filmy)
SPI International Polska Sp. z o.o. - 3.346.509 zł (4 filmy)
Skorpion Arte Sp. z o.o. - 5.500.000 zł (3 filmy)
Zentropa Polska Sp. z o.o. - 5.807.250 (3 filmy)
Studio Filmowe Kadr - 5.500.000 zł (3 filmy)
Film Media S.A. - 4.850.000 zł (3 filmy)
Filmcontract Sp. z o.o. - 3.750.000 zł (3 filmy)
Centrala Sp. z o.o. - 3.000.000 zł (3 filmy)
 Skopia Film Sp. z o.o. - 7.523.430 zł (2 filmy)
Zjednoczenie Artystów i Rzemieślników -  6.271.000 zł (2 filmy)
 S. Banaszkiewicz i M. Kurek „Mediabridgade" s.c. - 5.900.000 zł (2 filmy)
Studio Filmowe Oko -  4.800.000 zł (2 filmy)
 TVN S.A. - 4.500.000 zł (2 filmy)
 Pleograf Sp. z o.o. - 4.500.000 zł (2 filmy)
 Gremi Film S.A. -  4.480.000 zł (2 filmy)
 Studio Filmowe Perspektywa -  4.260.000 zł (2 filmy)
 Studio Filmowe Kalejdoskop -  4.211.759 zł (2 filmy)
 AF „Profilm" Sp. z o.o. - 5.552.636 zł (2 filmy)
 Lambros Ziotas „Argomedia" -  5.200.000 zł (2 filmy)
 Grupa Filmowa Sp. z o.o. - 3.600.000 zł (2 filmy)
 Cezar 10 Sp. z o.o. - 3.500.000 zł (2 filmy)
 Vision Film Distribution Sp. z o.o. - 2.500.000 zł (2 filmy)
 Kid Film Sp. z o.o. - 2.360.000 zł (2 filmy)
 Figaro Sp. z o.o. - 2.115.000 zł (2 filmy)
 Monolith Films Sp. z o.o. - 2.046.279 zł (2 filmy)
 Anima-Pol Sp. z o.o. - 2.000.000 zł (2 filmy)
„Odysey Film" - Leszek Wosiewicz  - 1.915.000 zł (2 filmy)
 Tandem Teren to Sp. z o.o. - 1.845.490 zł (2 filmy)
 STI Film Studio Sp. z o.o. - 1.800.000 zł (1 film)
 Kino Świat Sp. z o.o. - 1.800.000 (1 film)
 „Odeon" Rybarczyk Production Sp. z o.o. - 1.500.000 zł (1 film)
 „Federico Film" - Marta Plucińska -  1.450.000 zł (2 filmy)

1. wybór, stan danych na 26.04.2011 wg oficjalnej informacji z PISF, www.pisf.pl


Michał J. Zabłocki
Ostatnia aktualizacja:  14.12.2013
Zobacz również
2012. Inwestycje w branży filmowej
Na zakręcie. Raport o przekształceniach Instytucji Filmowych
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll