Ultimatum

Czterej polscy emigranci, „Raszka”, „Mały”, „Boniek” i „Spinoza”, uzbrojeni i wyposażeni w materiały wybuchowe, zmierzają do stolicy jednego z krajów zachodnich. Ich celem jest ambasada polska, do której dostają się bez problemów. „Raszka” podaje się za przywódcę polskiej armii podziemnej. Zarządza przesłuchanie zakładników, wśród których brakuje dwóch osób: Owadnika i pułkownika lotnictwa. Zdążyli się ukryć w momencie ataku. Ambasadę otacza policja, która otrzymuje ultimatum: jeśli stan wojenny w Polsce nie zostanie odwołany w ciągu 24 godzin, budynek ambasady z zakładnikami zostanie wysadzony. „Raszka” przypomina czyny Wołodyjowskiego i Ordona. Mijają godziny; pełnomocnik rządu odrzuca ultimatum.
Do ewakuowanego z dachu przez helikopter pułkownika lotnictwa „Boniek” oddaje śmiertelne strzały. Terroryści są coraz bardziej zdenerwowani. Sekretarz ambasady umiera na zawał serca. Komandosi decydują się na atak, wtedy okazuje się, że bomby są atrapami, a cały incydent był blefem „Raszki”. Zrozpaczony „Spinoza” rozrywa się granatem.
Film zainspirowany akcją terrorystyczną na ambasadę polską w Bemie jesienią 1982 roku.