Samowolka

Lata dziewięćdziesiąte, koszary. Do jednostki przybywają żołnierze z ostatniego poboru -porucznik Jaworski prowadzi z nimi odprawę.
W ogólnej sali koledzy ostrzegają przed Tygrysem, byłym kryminalistą, który w rzeczywistości rządzi kompanią i znęca się nad kolegami - poborowymi, zwanymi w slangu koszarowym „kotami”. Kowalski, jeden z poborowych, przeciwstawia się złośliwości i okrucieństwu grupki żołnierzy, którzy wkrótce mają przejść do rezerwy; ostatnie dni służby umilają sobie niszczeniem rzeczy poborowych, biciem ich i upokarzaniem. Kowalski, który podpadł,Juli”, nie może liczyć na przepustkę. Aby spotkać się z dziewczyną, wymyka się z koszar razem z kolegą. Dyżurny odkrywa nieobecność szeregowców.
Zaskoczeni przy powrocie nielegalną drogą, zostają odprowadzeni do Tygrysa. Pijani rezerwiści znęcają się nad Kowalskim i jego kolegą Michalakiem. Kiedy zmaltretowany Kowalski traci przytomność - Tygrys i jego kompani wpadają w panikę. Michalak w geście rozpaczy wymierza Tygrysowi cios, wołając „ty bandyto". Film nasuwający pewne skojarzenia z powieścią Kirsta 08/15, we fragmencie życia koszarowego demaskuje problemy dehumanizacji stosunków w wojsku.