Hania

Akcja filmu rozgrywa się w Wigilię Bożego Narodzenia, w najbardziej nastrojowym dniu w roku, kiedy ludzie stają się lepsi, a świat spokojniejszy i bardziej przyjazny. Widz poznaje bohaterów opowieści w ten wigilijny dzień. Ona - śliczna wiolonczelistka Ola, robiąc świąteczne zakupy spotyka kolegę z dawnych lat, Janka, który zawsze podkochiwał się w niej. Ale ona wybrała innego i nigdy nie żałowała swej decyzji, choć nad ich z pozoru idealnym małżeństwem czasem zbierają się ciemne chmury. On - grafik komputerowy Wojtek, pracuje dla Marcela, dla którego jedyny cel w życiu to zbijanie jeszcze większej fortuny. Przy swoim szefie pracoholiku Wojtek nie ma większego wyboru, więc bezgranicznie oddaje się pracy, zaniedbując dom i piękną młodą żonę, którą skądinąd bardzo kocha. Bywa nawet o nią zazdrosny, chciałby ją mieć tylko dla siebie i trzymać pod kluczem. Kiedy widzi Olę przez szybę kawiarni, beztrosko rozmawiającą z Jankiem, od razu czuje niepokój i złość. Nie ma zamiaru wejść do środka, żeby przywitać się z dawno niewidzianym kolegą. Dzwoni jedynie do żony, narzekając, że są już spóźnieni na spotkanie u Marcela i jego żony Kasi. Ola domyśla się, że Wojtek jest zazdrosny o Janka i czule żartuje sobie z męża. Przy okazji mówi o ciekawej propozycji kolegi. Za na mową Janka, który współpracuje z domem dziecka, Ola chce zabrać do siebie na Wigilię kilkunastoletniego sierotę Kacpra, który jest wyjątkowym chłopcem, wrażliwym i obdarzonym niezwykłą wyobraźnią. Wojtek wzbrania się jednak przed braniem na siebie dodatkowych obowiązków, nie zamierza też z nikim dzielić się ukochaną żoną. Stanowczo więc odmawia, zasłaniając się pilną praca, która ma wykonać dla Marcela. Ale Ola i tak postanawia na swoim. Po prostu pojawia się z Kacprem w domu, taszcząc wielką choinkę, którą razem ubierają. Kacper prosi o najpiękniejszą bombkę, którą pragnie podarować najlepszej przyjaciółce Hani. Poirytowany obecnością obcego dziecka w domu Wojtek podnosi głos na Olę. Nie dorósł jeszcze do roli ojca, nie chce mieć własnych dzieci, unika tego tematu, jakby się bał, że nowy członek rodziny przysporzy trosk i obowiązków, zburzy harmonię ich związku, wprowadzi chaos w uporządkowanym życiu. Zaskoczony krzykiem Kacper ucieka. Ola i Wojtek szukają go wszędzie. Tylko Janek wie, dokąd udał się chłopiec, zaprowadza przyjaciół do tajemniczej Hani. Podczas Wigilii, na której pojawia się także schorowana matka Wojtka, panuje melancholijny nastrój. Kacper okazuje się bardzo dojrzały jak na swój wiek, rozmawia o sensie życia, przemijaniu i śmierci. Ten wieczór kończy się tragicznie. Silne przeżycia pozwolą jednak Oli i jej mężowi spojrzeć inaczej na wiele spraw. Wojtek zdoła przezwyciężyć własne lęki i kompleksy, dorośnie do ojcostwa. Spotkanie z niezwykłym Kacprem całkowicie odmieni dotychczasowe życie małżonków, które nabierze zupełnie nowych wartości i sensu. Według reżysera Janusza Kamińskiego, jego film to "uniwersalna opowieść o emocjach, o stosunkach między dwojgiem ludzi. Warszawa nie różni się bardzo od innych dużych miast w Europie czy na świecie, standardy życia są podobne, a młodzi ludzie odczuwają te same emocje".