Wściekły byk

Jake la Motta jest bokserem wagi średniej, który szybko osiąga kolejne szczeble kariery. Rywale znają go jako wytrwałego, bezwzględnego, a nawet brutalnego pięściarza, który walkę na ringu traktuje jak pojedynek na śmierć i życie, a przeciwnika niemalże masakruje. Dzięki temu nosi przydomek „Wściekły byk”. La Motta zdobywa kolejne laury, tytuły oraz majątek, ale nie potrafi cieszyć się nimi. Podobną postawę twardziela przyjmuje również w życiu codziennym wobec rodziny, a zwłaszcza ukochanej Vicky, pięknej, tlenionej blondynki, która wytrwale znosi jego napady domowej agresji i przemocy fizycznej, jak też chorobliwą zazdrość o innych mężczyzn. Jake nie potrafi przepraszać, nie umie też chyba kochać. Akty miłosne z jego udziałem odbywają się w poczuciu winy i frustracji. Jego motto na ringu i poza nim mówi, by „nigdy nie zostać powalonym”. Jedynym przyjacielem pięściarza wydaje się być jego brat i menedżer Joey, ale relacje z nim również ulegają pogorszeniu przez trudny, wybuchowy charakter la Motty.
W 1949 roku bokser zdobywa tytuł mistrza świata, jednak jego nieufność i podejrzliwość wobec świata rośnie, podobnie jak jego życiowa samotność. Następuje załamanie kariery, sfrustrowany Jake z wiekiem zamienia się w spasionego, leniwego, odrażającego typa, który spędza czas w nocnych klubach wśród striptizerek, nie mając przy sobie nikogo bliskiego.

Film w reżyserii Martina Scorsese jest niekonwencjonalną biografią, opartą luźno na losach amerykańskiego boksera i mistrza wagi średniej, tytułowego „Wściekłego byka z Bronxu”. Koncentruje się w większym stopniu na destrukcyjnej psychice la Motty, jego toksycznym stosunku do otoczenia niż na wydarzeniach będących kamieniami milowymi w jego życiu. Bohater jest chyba jedną z najbardziej antypatycznych postaci w kinie amerykańskim. Ukazany jako gwałtownik, nie stara się wzbudzić sympatii widza, będąc cieleniem źle pojętej męskości. Widowiskowość filmu opiera się głównie na realistycznych, znakomicie zrealizowanych scenach walki na ringu, widzianych często oczami Jake’a.
Film został nakręcony na taśmie czarno-białej z kolorowymi wstawkami, ukazującymi wydarzenia rodzinne. Do legendy przeszła kreacja Roberta de Niro, który na potrzeby filmu nauczył się profesjonalnie boksować oraz przytył trzydzieści kilogramów. Za swą rolę otrzymał Oscara.