PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
2008

Socialismo o muerte

Dokumentalny, Krótkometrażowy, Polska, 38 min
plakat: Socialismo o muerte
Reżyseria: Tadeusz Pałka
Scenariusz: Tadeusz Pałka
Opis filmu
W drugiej połowie 2006 r. w prasie zaczęły się ukazywać informacje o ciężkim stanie zdrowia Fidela Castro. Kubańczycy, chcąc nie chcąc, szanują swojego przywódcę, ale ich gospodarka pogrążona jest od lat w głębokiej zapaści, państwo boryka się z licznymi problemami, a obywatelom żyje się bardzo ciężko, więc śmierć Fidela niosłaby nadzieję na poprawę sytuacji, choć zapewne spowodowałaby powrót do dawnego wyboru zależności od USA lub Rosji. Jest jeszcze trzecia opcja: utworzenie Unii Państw Latynoamerykańskich (forsowanej przez Wenezuelę). Teraz już wiadomo, że po przejęciu władzy przez młodszego brata Fidela, Raula Castro, nie zanosi się na radykalne zmiany, a jeśli nawet, to nieprędko. Jak więc żyje się dzisiaj na Kubie? Chcąc przekonać się o tym naocznie, autor filmu Tadeusz Pałka odbył z żoną wyprawę na tę wyspę. Swoimi wrażeniami z wieloletniego pobytu na Kubie podzieliła się też z widzami Agnieszka Buda - Rodriguez, dziennikarka, tłumaczka i autorka książki Kuba daleka, piękna wyspa. Codzienność Kubańczyków upływa pod znakiem różnych niedoborów, reglamentacji, ograniczeń i zakazów. Chociaż niewolnictwo zniesiono tam w 1880 r. , to obywatele tego kraju pod bardzo wieloma względami są nadal niewolnikami. Nie wolno im wyjeżdżać za granicę, zresztą nie mieliby za co, źle mówić o władzy czy ustroju, bo trafia się za to więzienia. Od lat 60. , czyli już niemal pół wieku, żyje się tam z "libretą". Jest to przypadająca na każdą rodzinę książeczka reglamentacyjna, dzięki której można kupić miesięczne przydziały żywności - 3 kg cukru, 6 jajek, 7 bułek, kilogram fasoli, 1 mydło na rodzinę, mleko (tylko dla starców i dzieci) pod warunkiem, że w ogóle cokolwiek jest w sklepie. Są oczywiście sklepy znacznie lepiej zaopatrzone, ale dostępne tylko dla wybrańców, którzy zamiast zwykłymi pesos cubanos płacą tzw. pesos convertibles (wymienialnymi). Z konieczności więc istnieje ogromny czarny rynek, kwitnie przestępczość gospodarcza i dobrze prosperuje szara strefa. Kubańczycy nie mają prawa posiadać dolarów, grozi za to kara kilku lat więzienia. Nie wolno im również oglądać telewizji satelitarnej ani korzystać z internetu. Oba te dobra też są zarezerwowane wyłącznie dla ludzi zaufanych: przedstawicieli nomenklatury, zasłużonych działaczy partyjnych, wojskowych, wybitnych artystów i sportowców. Równie fatalny jak zaopatrzenie jest transport publiczny i prywatny (zdezelowane pojazdy mają po kilkadziesiąt lat) i warunki mieszkaniowe, w jakich żyją Kubańczycy. Często w jednym mieszkaniu gnieżdżą się trzy pokolenia. Z rejonów atrakcyjnych turystycznie przenosi się ludzi w głąb kraju, a w tych miejscach buduje się wielkie hotele. Na nic nie zdałyby się protesty: własność prywatna nie istnieje, więc każdego można wyrzucić z państwowego domu czy skrawka ziemi. Rezydencyjno - hotelowe enklawy dla uprzywilejowanych, czyli głównie turystów, bardzo rzucają się zresztą w oczy wśród morza nędzy. Po latach znów doceniono turystykę jako źródło dewiz. W hotelach trudno domyślić się prawdy o Kubie: eleganckie wnętrza, wykwintne jedzenie, uśmiechnięta obsługa to zupełnie inny świat, do którego obywatele Kuby nie mają wstępu. W sytuacji jednak, gdy zrujnowany przemysł ledwo działa, a rolnictwo ograniczono, turystyka jest główną nadzieją Kuby. Przybysze z zagranicy traktowani są więc po królewsku. I tylko hotelowa obsługa - młodzi ludzie żyjący w socjalizmie i pracujący w kapitalizmie - najlepiej wiedzą, jak bardzo ta sielanka odbiega od prawdy. [TVP]
opis redakcji
Dane produkcji
ROK PRODUKCJI:
2008
KRAJ PRODUKCJI:
Polska
JĘZYK PRODUKCJI:
polski
RODZAJ / GATUNEK:
Dokumentalny, Krótkometrażowy
TYTUŁ ORYGINALNY:
Socialismo o muerte
PRODUKCJA:
Studio Filmowe Everest, Telewizja Polska
Dane techniczne
CZAS:
38 min
OBRAZ:
kolor
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2025
Scroll