PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
1992

Głosy z daleka

Dokumentalny, Polska, 43 min
plakat: Głosy z daleka
Opis filmu
Wspomnienia Polaków zesłanych w czasie ostatniej wojny do Kazachstanu. Po przyjeździe nam miejsce zastali przerażającą swym ogromem pustkę stepu, żadnego drzewa, żadnej nierówności. Zostali rozwiezieni do kołchozów. Ku swojemu zdziwieniu w kazachskich wioskach spotkali wielu Polaków. Byli to dawni mieszkańcy radzieckiej Ukrainy zesłani tu w roku 1936. Zwieziono ich całymi rodzinami, wraz z dobytkiem i zostawiono w szczerym polu. Gnieździli się w szałasach i ziemiankach, umierali masowo z powodu głodu i chorób. Ci przywiezieniu do Kazachstanu w roku 1940 zamieszkali w domach kołchoźników, najczęściej w jednej wspólnej izbie, część z nich musiała sobie jednak wybudować domy - ziemianki z suszonej na słońcu gliny i darni. Pracowali w kołchozach, najczęściej przy uprawie zbóż lub hodowli bydła. Kołchozy były biedne, nieustannie rozkradane przez miejscową ludność. Zresztą w tak ciężkich warunkach kradzież jedzenia była jednym z warunków przeżycia. Najgorsza w Kazachstanie była zima. W czasie burz śnieżnych - "buranów" - zasypywane były całe wioski. Zamarzniętych ludzi znajdowano przy samych domach. Śmierć w zimie oznaczała ogromne kłopoty związane z pogrzebaniem zwłok. W zamarzniętej na kamień ziemi nie udawało się wykopać dostatecznie głębokiego grobu, a płytko zagrzebane zwłoki wywlekane były przez wilki. Ogromnym ciosem dla zesłańców było zerwanie kontaktów z rodzinami w Polsce. Dopiero wtedy w pełni odczuli oderwanie od domu. Szybko nadeszło też coś gorszego - nieustanny głód. Całą żywność z kołchozów oddawano dla potrzeb wojny. Za kradzież jedzenia groziły najsurowsze kary. Nadzieja pojawiła się wraz z tworzeniem się armii Andersa. Matki wysyłały do niej swych synów, mając nadzieję, że to ocali ich od śmierci głodowej. Ksiądz, który jako kapelan w armii Andersa rozpoczął pracę duszpasterską wśród zesłańców, wspomina, że wszędzie, gdzie tylko zdołał dojechać, zastawał ludzi w stanie skrajnego wyczerpania fizycznego i psychicznego. Wielu z nich umierało w osamotnieniu, nędzy i braku jakiejkolwiek nadziei. Oznaką kończącej się wojny były powroty okaleczonych mężczyzn - inwalidów wojennych. Polaków zaczęto też wzywać do siedzib NKWD, gdzie nakłaniano ich do zmiany obywatelstwa z polskiego na rosyjskie. A oni wiedzieli, że dokument z napisem "Polak" jest ostatnią nicią łączącą ich z krajem. Tej szansy nie mieli Polacy zesłani w roku 1936, nie mieli też szansy na powrót do ojczyzny.
TVP
opis dystrybutora
Dane produkcji
ROK PRODUKCJI:
1992
KRAJ PRODUKCJI:
Polska
JĘZYK PRODUKCJI:
polski
RODZAJ / GATUNEK:
Dokumentalny
TYTUŁ ORYGINALNY:
Głosy z daleka
PRODUKCJA:
Studio Filmowe KRONIKA
Dane techniczne
CZAS:
43 min
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll