Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
1959
Hiroszima, moja miłość
Dramat , Francja, Japonia, 90 min
Reżyseria: Alain Resnais
Scenariusz: Marguerite Duras
Obsada aktorska
Ekipa
Opis filmu
Ona jest Francuzką, przyjechała do Hiroszimy, by wystąpić w antywojennym filmie, on – poznanym w kawiarni japońskim architektem. Spędzają wspólnie noc, dobrze im z sobą, mimo że każde z nich ma uporządkowane życie rodzinne. Dzielą się swymi traumatycznymi przeżyciami sprzed kilku lat. W wyniku zrzucenia bomby atomowej na Hiroszimę on stracił rodziców. Ona także została przez wojnę boleśnie doświadczona. Mając osiemnaście lat, zakochała się – z wzajemnością – w niemieckim chłopcu, który został zabity trzydzieści sześć godzin przed wyzwoleniem jej miejscowości, gdzie on stacjonował jako przedstawiciel armii okupacyjnej. Za zadawanie się z niemieckim żołnierzem została potępiona i ukarana przez społeczność Nevers. Ostrzyżono ją i zamknięto w piwnicy. Ale udało się wrócić do normalnego życia. Uciekła z miasteczka w dniu, w którym zrzucono bombę atomową na japońskie miasto. Kończą się zdjęcia do filmu, pora wracać do domu, choć – jak wyznaje – „odejście jest równie trudne jak pozostanie”.
Alain Resnais, czołowy przedstawiciel francuskiej Nowej Fali, uprawia kino osobne, skrajnie subiektywne, w którym często narrację opartą na przyczynowo-skutkowym następstwie zdarzeń zastępuje logika pamięci. „Hiroszima, moja miłość” jest tego najlepszym przykładem, ale także filmy późniejsze, m.in. „Zeszłego roku w Marienbadzie” (1961), „Muriel” (1963) czy „Opatrzność” (1977). Często filmową narrację Resnais'a łączy się z dokonaniami francuskiej nowej powieści (nouveau roman). Jedną z jej czołowych przedstawicielek była Marguerite Duras, scenarzystka „Hiroszimy, mojej miłości”. Cztery lata wcześniej Resnais nakręcił krótkometrażową „Noc i mgłę”, wstrząsający dokument o Auschwitz. Tym razem temat ludobójstwa uczynił kontrapunktem do opowieści miłosnej, co spotkało się z – łagodnie mówiąc – zróżnicowanym odbiorem filmu. Podobnie jak jego nowatorska forma, w której czas przeszły miesza się z rzeczywistym, realność z wyobrażeniem, wspomnienie z marzeniem. Nagroda FIPRESCI w Cannes (1959).
Alain Resnais, czołowy przedstawiciel francuskiej Nowej Fali, uprawia kino osobne, skrajnie subiektywne, w którym często narrację opartą na przyczynowo-skutkowym następstwie zdarzeń zastępuje logika pamięci. „Hiroszima, moja miłość” jest tego najlepszym przykładem, ale także filmy późniejsze, m.in. „Zeszłego roku w Marienbadzie” (1961), „Muriel” (1963) czy „Opatrzność” (1977). Często filmową narrację Resnais'a łączy się z dokonaniami francuskiej nowej powieści (nouveau roman). Jedną z jej czołowych przedstawicielek była Marguerite Duras, scenarzystka „Hiroszimy, mojej miłości”. Cztery lata wcześniej Resnais nakręcił krótkometrażową „Noc i mgłę”, wstrząsający dokument o Auschwitz. Tym razem temat ludobójstwa uczynił kontrapunktem do opowieści miłosnej, co spotkało się z – łagodnie mówiąc – zróżnicowanym odbiorem filmu. Podobnie jak jego nowatorska forma, w której czas przeszły miesza się z rzeczywistym, realność z wyobrażeniem, wspomnienie z marzeniem. Nagroda FIPRESCI w Cannes (1959).
Jerzy Armata
opis redakcji
Dane produkcji
ROK PRODUKCJI:
1959
KRAJ PRODUKCJI:
Francja, Japonia
RODZAJ / GATUNEK:
Dramat
PREMIERA ŚWIAT:
10 czerwiec 1959
TYTUŁ ORYGINALNY:
Hiroshima mon amour
DYSTRYBUTOR PL:
Tantra
Dane techniczne
CZAS:
90 min
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2025