Bachor

Beata biega. Uparcie pokonuje kilometry.To jej pozwala choć na trochę odzyskać spokój. Kiedy biegnie, nie myśli i nie czuje bólu. Bohaterka filmu miała trzy lata, gdy ją adoptowano. Rodzice, ich biologiczna córka i ona początkowo tworzyli szczęśliwą rodzinę. Mama opowiadała bajki, starsza siostra często się z nią bawiła, tylko tata podczas wypraw do lasu złościł się, że nie potrafi zapamiętać,które grzyby są jadalne, a które - nie. Potem w życiu rodziców zjawiła się wnuczka. Dla Beaty brakowało czasu. Znalazła sobie grupę koleżanek i kolegów. Paliła papierosy, piła alkohol, wąchała klej. Najgorszy jednak był sąsiad. Nie dawał jej spokoju. Wszędzie potafił ją znaleźć. Wykorzystywał ją i groźbami zmuszał do milczenia. Miała 13 lat. Doprowadzona do rozpaczy podpaliła mu stodołę. Kiedy wyszło na jaw, że to ona wywołała pożar, rodzice nie dociekając przyczyn postanowili oddać ją z powrotem do placówki opiekuńczej. Usłyszała ich rozmowę. Podpaliła więc i ich stodołę. Umieszczono ją w Pogotowiu Opiekuńczym, a potem w Ośrodku Wychowawczym.Uczy się tam, wypełnia wszystkie obowiązki, a w wolnych chwilach biega. Rodzice po 10 latach życia pod jednym dachem nie chcą jej znać.Uważa się, że adopcja lub umieszczenie dziecka w rodzinie zastępczej jest zawsze lepsze niż jego dorastanie w domu dziecka. Takich nieudanych adopcji, jak ta Beaty, jest jednak wiele. Elżbieta Podczaska, dyrektor Publicznego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego w Warszawie, w drugim wątku tego zmuszającego do refleksji filmu, przedstawia postawy potencjalnych rodziców. Na przykład w przeszłości, ubiegając się o powierzenie im dziecka, pisali jakie ma być. Teraz wyliczają, jakie być nie może. Kiedy zaś ponoszą wychowawczą klęskę, jej przyczyny zazwyczaj widzą w genach dziecka, które zawsze są podejrzane, bo odziedziczone po złych rodzicach. Z zasady nie dostrzegają swoich błędów. Przysposobiony bachor musi spełniać ich oczekiwania, zasłużyć na miłość i okazywać wdzięczność. Beata dwukrotnie nie miała szczęścia. Najpierw nie chcieli jej biologiczni rodzice, potem odtrącili przybrani. Jaką cenę zapłaci za to w przyszłości?