Wiosna panie sierżancie

W Trzebiatowie, małym miasteczku, panuje niezwykłe ożywienie. Na rynku zebrał się tłum mieszkańców, aby powitać ukochanego sierżanta MO - Władysława Lichniaka. Sierżant wrócił właśnie z pisemnego egzaminu maturalnego. Uwielbiający go mieszkańcy dbają, aby miał odpowiednie warunki do nauki. Ograniczyli spożycie alkoholu i sami utrzymują porządek w mieście. Niestety, wybucha awantura i zakłóca spokój sierżanta. Położna Michnikowa dotkliwie pobiła Helę, urzędniczkę z poczty. Jej syn Szczygieł kocha się w Heli razem z nią chce opuścić miasteczko. Po awanturze pobita dziewczyna przenosi swoje zainteresowania na sierżanta Lichniaka, który ulega jej urokom. Sielanka nie trwa jednak długo. Szczygieł proponuje Heli, aby zamieszkała z nim w Nowej Hucie. Dziewczyna decyduje się na wspólny wyjazd. Gdy sierżant zdaje egzamin ustny przed komisją, specjalnie w tym celu przybyłą do miasteczka, spostrzega przez okno młodych, odchodzących z walizkami. Brutalnie odtrącony, jest bliski załamania i sam chce opuścić Trzebiatów. Tylko sympatia mieszkańców sprawia, że postanawia zostać.
Pogodna komedia rozgrywająca się w spokojnym miasteczku, gdzie komendant milicji jest obiektem uwielbienia wszystkich mieszkańców. Film jest apoteozą małej stabilizacji wczesnych lat siedemdziesiątych.