Huragan

Jest rok 1863. Młodzi spiskowcy z Tadeuszem Ordą na czele składają w Klubie Czerwonych przysięgę walczyć „za Boga i Ojczyznę”. Margrabia Wielopolski sprzeciwia się powstaniu i doradza brankę. Tadeuszowi udaje się uniknąć branki. Ucieka i trafia na bal u gubernatora Gorczajowa. Tu poznaje szlachciankę Helenę Zawiszankę. Orda jako emisariusz jeździ po kraju. Z rozbitym przez Rosjan oddziałem trafia do dworu Zawiszów. Czerkiesi pustoszą dwór. Orda jest ranny. Oprzytomniawszy, znajduje zwłoki Heleny. Staje na czele garstki szaleńców i ginie w walce.
Debiut reżyserski Józefa Lejtesa. Film zrealizowano z okazji sześćdziesiątej piątej rocznicy powstania styczniowego. Alegoryczno-romantyczny charakter obrazu odznaczającego się nowoczesnym i dynamicznym montażem wyraził się najpełniej w pięknej plastyce. Zdjęcia inspirowane były malarstwem Artura Grottgera. Słabo natomiast wypadła gra aktorska z wyjątkiem postaci margrabiego Wielopolskiego, kreowanej bardzo dobrze przez Aleksandra Zelwerowicza.