Narwana miłość

Andrzej Żuławski marzył o zrealizowaniu tej adaptacji przez wiele lat - już od czasów, w których zaczął pracę nad "Na srebrnym globie". W końcu udało mu się nakręcić ten film dopiero po przeprowadzce do Francji, w połowie lat 80. I właśnie do współczesnego Paryża reżyser przeniósł historię opowiedzianą przez Dostojewskiego. Film rozpoczyna się od skoku na bank dokonanego przez dziwną bandę czterech postaci rodem z Disneylandu. Mickey, Pluto, Donald i Piscou zagarniają wszystko i rozpoczynają balet mechaniczny trwający praktycznie aż do końca filmu na dobre i na złe. Po udanym napadzie Micky ma nadzieję na odzyskanie uczuć swojej byłej dziewczyny Mary, która obecnie jest z jego bratem, Veninem, i pracuje jako prostytutka. W drodze do Paryża mężczyzna poznaje wrażliwego Leona - emigranta w Węgier, którego bierze za idiotę. Leon nie rozumie postępowania przyjaciela, ale podąża cały czas za nim. Wkrótce zakochuje się w Mary. Ten uczuciowy trójkąt nie może jednak doprowadzić do niczego dobrego...