Café pod Minogą

Przed wybuchem wojny państwo Aniołkowie, właściciele "Café pod Minogą" urządzają zaręczyny swej wychowanki Sabci. W uroczystości biorą udział koledzy narzeczonego, warszawscy "szoferacy", Maniuś Kitajec i bracia Piskorscy, oraz Celestyn Konfiteor, właściciel zakładu pogrzebowego "Wieczny odpoczynek". Sensacją wieczoru jest pojawienie się Murzyna Jumbo, zaprzyjaźnionego z ferajną kierowcy jednego z dyplomatów akredytowanych w Warszawie, który w obawie przed wybuchem wojny pospiesznie opuścił stolicę i pozostawił samochód oraz ukrytą pod podłogą willi w alei Róż skrytkę z pieniędzmi. Okupacja niemiecka. W obawie przed rasistowskimi prześladowaniami szoferzy ukrywają Jumba w przebraniu "wdowy Emilii Czernomordzik" w zakładzie pana Konfiteora. Ponieważ Niemcy zarekwirowali taksówki, chłopcy imają się różnych zajęć, ale wciąż myślą o gotówce ukrytej w willi dyplomaty. Dom jest zajęty przez hitlerowców. Ferajna dostaje się tam pod pozorem remontu i za trzecim razem udaje się wykraść kasetkę. Niestety, znajdujące się w niej pieniądze są już bez wartości. Wybucha powstanie warszawskie. "Café pod Minogą" staje się bazą powstańców, a później dzieli los obróconej w gruzy Starówki.
Po wojnie jeden z braci Piskorszczaków oprowadza wycieczkę po stolicy i opowiada historię o starym warszawskim barze i jego gościach.
Komedia nawiązująca do tradycji warszawskiego folkloru.