Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
2006
Miłość w przejściu podziemnym
Komedia, Fabularny, Polska, 57 min
Reżyseria: Janusz Majewski
Scenariusz: Jerzy Pilch
Obsada aktorska
pokaż wszystkich (28)
zwiń listę
Ekipa
pokaż wszystkich (15)
zwiń listę
Opis filmu
Kolejny film z cyklu telewizyjnego "Święta polskie", tym razem ilustrujący święto nie całkiem polskie, ale mocno już zakorzenione w rodzimej rzeczywistości - walentynki. Scenariusz do niego wyszedł spod pióra Jerzego Pilcha. Dla znanego pisarza, laureata Nagrody Nike, to już drugie spotkanie z tym cyklem: wcześniej napisał on scenariusz do znakomitego "Żółtego szalika". Jego współpraca z reżyserem Januszem Majewskim zaowocowała opowieścią pełną humoru i wdzięku, traktującą o miłości z lekkim przymrużeniem oka i nutką nostalgii. Duża w tym zasługa również grającego główną rolę Wojciecha Malajkata.
Bogdan był kiedyś muzykiem w krakowskiej orkiestrze, później dziennikarzem muzycznym w poważnym, niszowym piśmie. Swobodny stosunek do życia, pieniędzy i kariery sprawił jednak, że nie wzniósł się na szczyty swoich możliwości. Niektórzy powiedzieliby nawet, że upadł całkiem nisko. Bogdan, noszący teraz ksywkę "Mozart", jest bowiem kloszardem na warszawskim Dworcu Centralnym, gdzie przygrywa na akordeonie i żyje z tego, co ludzie wrzucą mu do czapki. Ale czuje się szczęśliwy. Inni stale gdzieś gonią, czymś się denerwują, a on delektuje się świadomością, że nic nie musi. Potrzeby ma skromne, pieniędzy za wiele nie potrzebuje, bo przecież na dworcu jeszcze nikt z głodu i zimna nie umarł. Ale pewnego dnia do pudełka na moniaki ktoś niespodziewanie wrzuca mu pękatą różową kopertę. W środku jest niemal 50 tys. zł i list. W liście anonimowa ofiarodawczyni wspomina ich miłosny związek sprzed lat. Czuje się winna moralnego upadku Bogdana i chce mu to wynagrodzić. "Mozart" nie jest pewien, która z dawnych kochanek zrobiła mu taki prezent. Wyrusza więc pociągiem do Krakowa, aby wyjaśnić zagadkę i zwrócić pieniądze "sponsorce". W grę wchodzą trzy panie. Pierwszą, skrzypaczkę Ewę, odnajduje na oddziale intensywnej terapii, a jej stan nie pozwala na dłuższe rozmowy. Drugiej, samotnej i zgorzkniałej Anieli, jego dawnej wiernej czytelniczki, nie byłoby stać na tak hojny podarek, zresztą ona sama nie widzi powodu, dla którego miałaby teraz "Mozarta" czymkolwiek obdarowywać. Trzecia, Sabina, niegdyś sekretarka w redakcji periodyku, jest obecnie bardzo bogata i mogłaby sobie pozwolić na taki gest, ale stanowczo oświadcza, że koperta nie pochodzi od niej. Nieco zbity z tropu "Mozart" wraca do Warszawy, gdzie postanawia spożytkować posiadaną sumę zgodnie z wyznawanymi przez siebie zasadami. Nie wie, że to dopiero skromny początek jego fortuny.
Bogdan był kiedyś muzykiem w krakowskiej orkiestrze, później dziennikarzem muzycznym w poważnym, niszowym piśmie. Swobodny stosunek do życia, pieniędzy i kariery sprawił jednak, że nie wzniósł się na szczyty swoich możliwości. Niektórzy powiedzieliby nawet, że upadł całkiem nisko. Bogdan, noszący teraz ksywkę "Mozart", jest bowiem kloszardem na warszawskim Dworcu Centralnym, gdzie przygrywa na akordeonie i żyje z tego, co ludzie wrzucą mu do czapki. Ale czuje się szczęśliwy. Inni stale gdzieś gonią, czymś się denerwują, a on delektuje się świadomością, że nic nie musi. Potrzeby ma skromne, pieniędzy za wiele nie potrzebuje, bo przecież na dworcu jeszcze nikt z głodu i zimna nie umarł. Ale pewnego dnia do pudełka na moniaki ktoś niespodziewanie wrzuca mu pękatą różową kopertę. W środku jest niemal 50 tys. zł i list. W liście anonimowa ofiarodawczyni wspomina ich miłosny związek sprzed lat. Czuje się winna moralnego upadku Bogdana i chce mu to wynagrodzić. "Mozart" nie jest pewien, która z dawnych kochanek zrobiła mu taki prezent. Wyrusza więc pociągiem do Krakowa, aby wyjaśnić zagadkę i zwrócić pieniądze "sponsorce". W grę wchodzą trzy panie. Pierwszą, skrzypaczkę Ewę, odnajduje na oddziale intensywnej terapii, a jej stan nie pozwala na dłuższe rozmowy. Drugiej, samotnej i zgorzkniałej Anieli, jego dawnej wiernej czytelniczki, nie byłoby stać na tak hojny podarek, zresztą ona sama nie widzi powodu, dla którego miałaby teraz "Mozarta" czymkolwiek obdarowywać. Trzecia, Sabina, niegdyś sekretarka w redakcji periodyku, jest obecnie bardzo bogata i mogłaby sobie pozwolić na taki gest, ale stanowczo oświadcza, że koperta nie pochodzi od niej. Nieco zbity z tropu "Mozart" wraca do Warszawy, gdzie postanawia spożytkować posiadaną sumę zgodnie z wyznawanymi przez siebie zasadami. Nie wie, że to dopiero skromny początek jego fortuny.
TVP
opis dystrybutora
Dane produkcji
ROK PRODUKCJI:
2006
KRAJ PRODUKCJI:
Polska
JĘZYK PRODUKCJI:
polski
RODZAJ / GATUNEK:
Komedia, Fabularny
PREMIERA ŚWIAT:
14 luty 2007
TYTUŁ ORYGINALNY:
Miłość w przejściu podziemnym
PRODUKCJA:
Telewizja Polska - Agencja Filmowa
PRODUKCJA WYKONAWCZA:
Studio Filmowe PERSPEKTYWA
Dane techniczne
CZAS:
57 min
OBRAZ:
kolor
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2025