PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Pierwszy kwartał 2018 roku należał do polskich filmów. W ciągu pierwszych trzech miesięcy weszło 14 rodzimych tytułów. Najpopularniejszym filmem I kwartału był film polski - "Kobiety mafii" Patryka Vegi, który do dziś obejrzało 2 029 525 osób.
Okazuje się też, że to polskie filmy były najpopularniejszymi tytułami większości weekendów. Tylko w dwa lutowe weekendy Polaków znokautował przystojny pan Grey. Pierwszym królem weekendu był film "Gotowi na wszystko. Exterminator" Michała Rogalskiego (wynik niemal identyczny z dziecięcym "Fernando"), po nim pierwsze miejsce dzierżyły kolejno: "Narzeczony na niby" Bartosza Prokopowicza,  "Podatek od miłości" Bartłomieja Iganciuka, wspomniane "Nowe oblicze Greya", "Kobiety mafii" Patryka Vegi i "Pitbull. Ostatni pies" Władysława Pasikowskiego.


"Kobiety mafii", fot. R. Palka

Preferencje rodaków nie zaskakują. Są trwałe. Najchętniej oglądamy filmy ze znakiem firmowym Patryka Vegi. Lubimy także komedie, zwłaszcza komedie romantyczne. I choć co jakiś czas krytyka wieszczy koniec gatunku, producenci mobilizują się, lekko liftingują gatunek (albo nawet nie) i wprowadzają na ekrany kolejne tytuły.

W pierwszym kwartale rzadkością były premiery polskich filmów autorskich. Większość z nich wprowadzono na ekrany "po Gdyni", w ostatnich miesiącach ubiegłego roku. Premiery filmów "Pomiędzy słowami" Urszuli Antoniak i "Wieża. Jasny dzień" Jagody Szelc były ważnymi wydarzeniami artystycznymi. Oba filmy znaliśmy z ubiegłorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Jeden z gdyńskich faworytów, "Atak paniki" Pawła Maślony (pierwszorzędna komedia z elementami czarnego humoru), przyciągnął do kin blisko 180 tys. widzów. Recenzenci przewidywali lepszy wynik debiutu Maślony, ale też trzeba przyznać, że film wchodził w wyjątkowo zatłoczonym okresie. W pierwszych tygodniach 2018 roku można było odnieść wrażenie, że polskie filmy zabierały sobie wzajemnie widownię.


"Narzeczony na niby", materiały promocyjne

Poniższe zestawienie obejmuje polskie premiery 2018 roku - stan na połowę kwietnia.

Tytuł                              Widzowie      Ekrany  Premiera

Gotowi na wszystko         372 431        258     05.01
Studniówka                          5 621        53       05.01
Narzeczony na niby      1 121 681       250      12.01
Atak paniki                       179 761       225      19.01
DJ                                        3 945        58       19.01
Syn Królowej Śniegu           5 217        73       19.01
Podatek od miłości       1 038 145       343      26.01
Plan B                             300 429        235      02.02
Pomiędzy słowami            16 845        52        16.02
Kobiety mafii                2 029 525       473       22.02
Gurgacz.
Kapelan wyklętych              6 623       27        02.03
Kobieta sukcesu             378 944       284       08.03
Pitbull. Ostatni pies         943 757      434         5.03
Wieża. Jasny dzień          15 822         51       23.03


"Pomiędzy słowami", materiały promocyjne

Dla porządku dodam tylko, że w pierwszym kwartale do kin weszły dwa zestawy krótkich metraży - ze Studia Munka SFP i z Gdyńskiej Szkoły Filmowej. Kolejny munkowy zestaw miał premierę w kwietniu. Nie znamy jednak wyników rozpowszechniania filmów krótkometrażowych.

Wydarzeniem filmowym kwietnia była premiera nagrodzonej w Berlinie Srebrnym Niedźwiedziem "Twarzy" Małgorzaty Szumowskiej, którą po dwóch weekendach obejrzało 106 483 widzów (253 ekrany). 13 kwietnia na ekrany przede wszystkim kin studyjnych weszły "Niewidzialne" Pawła Sali (224 widzów, 20 ekranów).  11 maja spodziewamy się dwóch polskich premier: dokumentu "Książę i dybuk" Elwiery Niewiry i Piotra Rosołowskiego i polsko-brytyjsko koprodukcja "Katyń - ostatni świadek" Piotra Szkopiaka. 8 czerwca do kin wejdzie najnowszy film Roberta Glińskiego "Czuwaj" .

  Ogółem w pierwszym kwartale do kin poszło łącznie 17 106 461 widzów. Rok wcześniej - 17 184 802, czyli wynik jest prawie identyczny, udało się utrzymać znakomite wyniki box office. Warto zauważyć, że w osiągnięciu tych rezultatów duży udział miały polskie filmy. Obecnie widownia, zgodnie z przewidywaniami, jest znacznie mniejsza, niż w pierwszych miesiącach 2018 roku. W ostatni weekend do kin wybrało się 352 151 widzów, a w poprzedni 291 749.

Anna Wróblewska
artykuł redakcyjny / Box Office.pl
Zobacz również
Tydzień 16 / 20 - 22 KWIETNIA 2018
Tydzień 15 / 13 - 15 KWIETNIA 2018
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll