PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
BLOGI
Jerzy Armata
  13.05.2013
Pierwszą "Miłość" przeżyłem za sprawą Károly'ego Makka. Jego film z 1971 roku, pod takim właśnie tytułem, obejrzałem podczas studiów w krakowskiej Rotundzie. Ta niezwykle subtelna – rozgrywająca się w węgierskiej rzeczywistości lat pięćdziesiątych – opowieść o starszej kobiecie i jej synowej, z którą przyszło jej dzielić okrutny los, oraz o uczuciu do tego samego mężczyzny – syna i męża, wywarła na mnie ogromne wrażenie.

Kolejną "Miłość" (1975) "zaliczyłem" kilka lat później, podczas Ogólnopolskiego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w krakowskim kinie Kijów, a to dzięki Tomaszowi Zygadle.


Kadr z filmu "Miłość" Filipa Dzierżawskiego, na zdj.: Maciej Sikała, Mikołaj Trzaska, Leszek Możdżer, Ryszard Tymon Tymański, fot. Archiwum KFF

Jego dokumentalna "Miłość" rozgrywała się w świecie muzyki, a obiektem tytułowych uczuć były skrzypce. Na kolejną "Miłość" przyszło czekać blisko czterdzieści lat, aż do roku ubiegłego. Film Michaela Hanekego, drobiazgowa obserwacja ostatnich wspólnych dni wieloletniego małżeństwa (z aktorskim koncertem Emmanuelle Rivy i Jean-Louisa Trintignanta), okazał się arcydziełem. Kilka miesięcy później – kolejna "Miłość", tym razem rodzimej produkcji, w reżyserii Sławomira Fabickiego. I znów wielkie kino, i znów znakomite aktorstwo (Julia Kijowska, Marcin Dorociński). Widocznie taka panuje zasada, że utworu tak zatytułowanego nie można spieprzyć. Tę regułę potwierdza najnowszy film pod takim właśnie tytułem – pełnometrażowy dokument Filipa Dzierżawskiego poświęcony zespołowi Miłość. Jego premiera odbędzie się podczas najbliższej edycji Krakowskiego Festiwalu Filmowego.

Miłość narodziła się 8 kwietnia 1988 roku, kiedy to podczas pożegnalnego koncertu formacji Sni Sredstvom Za Uklanianie jej lider, Ryszard Tymon Tymański ogłosił powstanie nowego zespołu. Stworzyli go – poza Tymańskim – Piotr Merta (gitara), Mikołaj Trzaska (saksofon) oraz Bartosz Szmit (perkusja). Ten skład przetrwał zaledwie dziesięć dni: odszedł Merta, przyszedł klarnecista Jerzy Mazzoll (Mazolewski). Grali free jazz, ciągle szukali nowych środków wyrazowych i niebanalnych brzmień. Później odszedł Mazzoll, a przyszli: fantastycznie swingujący perkusista – Jacek Olter oraz niezwykle biegły technicznie, dobrze czujący jazz, ale i klasykę, pianista – Leszek Możdżer. W 1992 roku trójmiejska grupa zajęła drugie miejsce na  krakowskim Jazz Juniors, a w roku następnym ukazała się ich rewelacyjna debiutancka płyta, zatytułowana po prostu "Miłość". Wzmocnieni znakomitym saksofonistą – Maciejem Sikałą – muzycy Miłości zagrali na Jazz Jamboree ’93. Rok 1994 przyniósł kolejny udany krążek – "Taniec smoka". W tymże roku rozpoczęli także bliską współpracę z awangardowym trębaczem amerykańskim – Lesterem Bowie, której owocem stały się dwie płyty: "Not Two" (nagrana w 1994, wydana w 1995) i "Talkin’ About Life and Death" (nagrana w 1997, wydana w 2000). Pomiędzy tymi krążkami, bez amerykańskiego gościa, polscy muzycy nagrali "Asthmatic" (nagrana w 1995, wydana w 1996) – niezwykle interesującą płytę, nawiązującą poetyką i samym tytułem do słynnego albumu Krzysztofa Komedy "Astigmatic". Koniec lat dziewięćdziesiątych przyniósł kryzys w zespole, ostatecznie Miłość rozwiązała się w 2001 roku, po samobójczej śmierci Oltera, cierpiącego na psychozę maniakalno-depresyjną. Notabene, postaci tego znakomitego perkusisty poświęcony jest – uhonorowany Srebrnym Lajkonikiem na Krakowskim Festiwalu Filmowym (2005) – dokument Krystiana Matyska "Olter".


Kadr z filmu "Miłość" Filipa Dzierżawskiego, na zdj.: Ryszard Tymon Tymański, Mikołaj Trzaska, Leszek Możdżer, Maciej Sikała, fot. Archiwum KFF

W 2009 roku Artur Rojek, wokalista zespołu Myslovitz, a jednocześnie dyrektor artystyczny mysłowickiego Off Festivalu, zaproponował Tymańskiemu reaktywowanie ansamblu i zagranie premierowego koncertu na swojej imprezie. Lider Miłości skrzyknął kolegów. Do Tymańskiego szybko dołączył Możdżer, Trzaska, Sikała, a miejsce nieżyjącego Oltera zajął Kuba Staruszkiewicz. Rozpoczęły się próby. Muzycy zaczęli grać, rozmawiać, wspominać dawne czasy, a zaprzyjaźniony z nimi Filip Dzierżawski włączył kamerę. Nikt na nią specjalnie nie zwracał uwagi. Nakręcił sporo materiału, dotarł także do ciekawych – i różnorodnych – archiwaliów, w wyniku czego powstał fascynujący, wręcz wbijający widza w fotel film, dla mnie – główny faworyt debiutującego w ramach KFF nowego konkursu pełnometrażowych dokumentów muzycznych (DocFilmMusic). Bo "Miłość" nie jest tylko historią pewnego zespołu, a znacznie czymś więcej, to uniwersalna i ponadczasowa opowieść o istocie sztuki, granicach artystycznego kompromisu, a także o odpowiedzialności, przyjaźni, miłości wreszcie. Trójmiejski zespół tworzyło kilka całkowicie odmiennych – charakterologicznie i artystycznie – indywidualności. Był czas, że udało się dogadać, w kwestiach sztuki, oczywiście, i wtedy powstawały rzeczy wspaniałe. Ale ta opowieść pokazuje również, że – jak w końcu zauważa Tymon – "pewne konfrontacje są niemożliwe po latach", mówiąc wprost – jak uczy stare przysłowie – nie da się wejść dwa razy do tej samej rzeki.  A co do miłości, przypominają się słowa – znanej z filmu "Śmierć dziecioroba" Wojciecha Nowaka – piosenki Tadeusza Nalepy:

Nie można kochać na rozkaz
Nie można tańczyć na baczność
Choć głośno ktoś miłość gra
Nie można wodą oddychać
Nie można uciec od losu
Od tego co stać się ma.

A tak na marginesie, 9 sierpnia 2009 roku na mysłowickim Off Festival zagrała reaktywowana grupa Miłość w składzie: Ryszard Tymon Tymański (kontrabas), Leszek Możdżer (fortepian), Kuba Staruszkiewicz (perkusja) oraz.... Antoni "Ziut" Gralak (trąbka), Arek Korecki i Irek Wojtczak (saksofony).


Jerzy Armata
Portalfilmowy.pl
Zobacz również
Mocne otwarcie „Iron Mana 3”
Nieoczekiwana zmiana lidera
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll